Skocz do zawartości

viarus

H-D
  • Postów

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez viarus

  1. Witam wszystkich wiosennie. Zrobione pierwsze km w tym roku cała gęba much i bez kierunkowskazów wrócilem szczęśliwy do domu. Najpierw mycie a potem klucze i za kable pod błotnikiem trzeba się było zabrać bo znowu bezpieczniki pali od kierunków. Dostać się do nich to masakra jedna. Ale dałem rade i aby słoneczko jutro się pokazało. POZDRAWIAM WSZYSTKICH WIOSENNIE
  2. Witam wszystkich. Wiem, że ciągle przeplata się motyw gmoli (pazurki i jakieś tam) :icon_eek: . Chciałbym coś założyć do swojego marudy ale nie mogę nigdzie znaleźć coś sensownego. Szukam na allegro ale znalazłem 1 szt. ale nic ciekawego. Może macie jakieś namiary na sklep lub producenta?
  3. Ja bym sprawdził czy się czasem gdzieś linka nie rwie i nie zaczepiają pojedyńcze druciki i dla tego trzeba dopychać. A u nas śnieg powolutku się topi uFF aby do wiosny :buttrock: :crossy:
  4. olej powinien być #15, do każdej lagi powinno być wlane 838ml pozdrawiam Ja słyszałem że powinien być oryginalnie 7 ale nie wiem ile w tym prawdy. Miałem zalewać 10. Czy na pewno lać 15? nie będzie za twardy? :rolleyes:
  5. Zacznę więc od wymiany oleju. Mam nadzieję, że sobie z tym poradzę :bigrazz: :wink:
  6. Witam wszystkich. w związku ze zbliżającym się sezonie muszę poczynić pewne przygotowania do sezonu a problem mam w przednim amortyzatorze. Dzieje mi się coś takiego, że przy hamowaniu (nie ostrym) lub nawet przyhamowaniu bardzo często mi dobija przód. :icon_evil: Nawet przy podjeździe na krawężnik nie za wysoki też potrafi dobić. Mam nadzieję, że to sprężyny. Jedni mówią, że olej lub jakieś silikonowe przekładki. Czy warto zastosować sprężyny progresywne i czy cena 379zl za parę jest niewygórowana. Znalazłem takie na allegro http://www.allegro.pl/item877037430_sprezy..._1500_2000.html i nie wiem czy w nie inwestować czy poszukać czegoś na miejscu( brak doświadczenia) czekam na jakieś propozycje. Wiem że potrzebny jest tam jeszcze olej, może ma ktoś jakieś sugestie? Pozdrawiam. :notworthy:
  7. Witam wszystkich po długiej nieobecności ale niedawno wróciła do mnie maszyna z serwisów. Po czyszczeniu gaźników 2 miesiące szukano przyczyn :banghead: Rozebrano nawet do impulsatorów. Wszystko niby OK a moto tylko na wolnych obrotach pracuje. Jeżeli rozbieracie gaźniki to raczej ostrożnie. W salonie SUZUKI po składaniu gaźników z DTR-ką przełożyli iglice pomiędzy gaźnikami bo podobno były źle( okazało sie , ze były poprawnie). Może pomylił gaźnik bo wiodący cylinder w marudzie jest ten od fotela a nie z przodu. Ja natomiast prawdopodobnie podczas czyszczenia gaźników zamieniłem sprężyny od przepustnic między gaźnikami. Są niby takie same ale jeśli je się zamieni to jedna przepustnica się nie zamyka. Więc raczę na to uważać.Mało tego to mi pozaginali linki i mam teraz mały problem z synchronizacja bo zmienia się ich długość. Teraz muszę dochodzić powoli do ładu z maszyną.
  8. Dzięki koledzy. Jeszcze mi zostanie dostroić moją maszynkę do prawdziwych wartości po serwisie. Nie wiam jak to zrobić ale na razie cieszę się, ze w ogóle działa. Teraz lagi zobaczymy co potem. Podpowiecie może jakiego oleju użyć i w jakiej ilości na lagę :icon_question: kiepski jestem z angielskiego :icon_rolleyes:
  9. Witam wszystkich. Mam pytanko w sprawie przednich amortyzatorów w mojej marudzie. Wydaje mi się, że padły sprężyny. Dobija mi bardzo często przy hamowaniu lub na dołku a wydaje mi się, że VZ ma jedne z najdłuższych lag w choperkach. Najlżejszy nie jestem ale to chyba przesada. Słyszałem, że pomaga wymiana oleju na inny o parametrach gęściejszych. Wydaje mi się, że skok amorów jest może za krótki i przez to. Czy do rozebrania amortyzatorów potrzebne są jakieś nietypowe narzędzia żeby je rozebrać i zmienić w nich olej?
  10. Witam wszystkich forumowiczow. Dawno nie pisałem ale miałem problem z moją marudą a dokładnie pracowała tylko na wolnych obrotach i nie poradzil sobie z tym nawet salon SUZUKI. Po ponad 2 miesięcznym pobycie u innego mechanika nie poddał się i udało sie przywrócić go do wcześniejszej świetności. Dzięki wszystkim, za dobre rady. Okazuje się, że w marudzie w gaźnikach bardzo ważne są nawet sprężyny przepustnic. Niby są tej samej dlugości ale o innej twrdości i tu prawdopodobnie byla przyczyna. W serwisie powiedzieli, że przyczyna jest po stronie elektryki lub czegos innego bo gaźniki są bez zarzutu. Koleś sprawdzil wszystko, łącznie z impulsatorami i nic. Sugerując się opinią serwisu suzuki nie czepiał się tylko gaźników. Dowiedzialem się nawet, że poprzedni właściciel musiał mieć założony alarm bo przewody były rozcinane i skręcone na ryja, ale to nie to . Jeżeli wszystko było OK wziol się w końcu za gaźniki i po 4 godzinach jazdy z butelką przy kierownicy udało mu się doprowadzić gaźniki do wartości aby podpiąć je pod vakuometry. Tak więc Dzisiaj pojechałem go zatankować i liczę na ciepły weekend bo opony zaczeły juz mi parciec od tych serwisów i mam nadzieję zamknąć drzwi do lasu w tym sezonie, ale jak by ciepło było to może i strój mikołaja by założył. Pozdrawiam więc wszystkich cieplutko i życzę wszystkim jeszcze kilku ciepłych i suchych dni do jazdy czego i sobie zyczę ;) :crossy:
  11. W skuterze też miałem bezobsługowy akumulator tylko go nie zalali elektrolitem i dupa. Dwa dni go ładowałem i nic. po wszystkim myślałem, że juz jest po nim zalałem elektrolitem i doładowalem i młody do dziś śmiga. Najważniejsze coby małym prądem ładować( do skutera 0,7 A) Aku jest podobny jak w moto. Ja ładowałem przez żarówkę, po 3 godz. zaczela się żarzyć. Co do rozrusznika mam DTR w rozbiciu na części. Jest tam silnik rozrusznika i zębatki rozruchu jest ich 2 plus łożysko. Może być, że jest słaby aku i nie wyzuca dobrze zębatek i się zakleszczaja.
  12. Witam wszystkich cieskich. Problem nie znikł. Po rozpoznaniu przez nowego mechanika jest stwierdzenie, ze to nie wina samych gaźników ani pompy paliwowej. Po podpięciu gaźników pod kroplówki było bez zmian. Szukamy winy w elektryce. Na wolnych gada, jak się rozgrzeje to nawet pojedzie ale dalej dławi się koło 2-3 tysięcy. Podejrzenia są na modół, cewkę lub impulsator. W najgorszej opcji male zwarcie gdzieś na okablowaniu. Mam problem z podstawieniem jakiegoś modułu czy cewki bo nie mamy z czego podmienić. Będziemy chcieli sprawdzić na cżęściach z intrudera ale nie wiemy czy są takie same a nie zanamy nikogo w okolicy z takim maruderem co by wykluczyć te elementy. Jestem prawie skłonny kupić te moduły. Czy może ktoś wie o marudzie w okolicach lublina? :icon_rolleyes:
  13. Jutro zmieniam mechanika. Zaczął ze mną inną rozmowę. Na pierwszy żut oka pytał o to co wy i miał podomne sugestie więc mam nadzieję, że poradzi sobie z tym problemem.
  14. Świece były czarne po wykręceniu. Serwis się poddał. Odbieram motor bez naprawy po 2 tygodniach. Czy mógł przeskoczyć rozrząd kiedy kręciłem wałem, zeby sprawdzić luzy zaworowe jeżeli kręciłbym nie wtą stronę co trzeba? Może to będzie przyczyną. W serwisie nie sprawdzali chyba zapłonu chociaż mówiłem o sprawdzeniu czujnika położenia wału, oni cały czas trzymali się tylko gaźników.
  15. Dzięki Adam M za 2-gi temat. Jutro się dowiem czy coś poprawili. Miał się nim zająć inny czlowiek. W serwisie mówiono mi, że 4 razy rozbierał i skladał gaźniki. Wszystko niby sprawdził ale tracę cierpliwość. Gaźniki złożone podobno zostały według oryginalnej DTR-ki i nic to noe dało. Odezwę się z rezultatami.
  16. sam gaźniki sprawdzałem 2 razy. W serwisie składał gaźniki zgodnie z nr katalogowymi i nic. Mam nadzieję, że wiedział co robi. Jeździłem nim do czasu rozebrania gaźników, kiedy uważalismy, że są brudne i nie chodzi na jeden cylinder. Po złożeniu już nie chcial się wkręcać na obroty. Odpalał tylko na ssaniu. Zmieniłem paliwo, odpiołem zbiornik i podałem paliwo bezpośrednio na pompę. Czy może pompa dawać za mało lub za dużo paliwa na gaźniki?
  17. Jak raz mi przerywał to było faktycznie trochę czuć różnicę. To jest tak jakby jeden pracował a drugi tylko dostawal minimalną porcję paliwa do pracy. Też myślałem o zasyfionych gaźnikach ale po wyczyszczeniu stało sie tylko gorzej i nie dała nic syncronizacja. terz zaczynam myśleć o zmianie serwisu ale nie wiem gdzie. Moze wy znacie jakiegoś magika z Lublina lub okolic nawet. :banghead:
  18. Do membram sam zaglądałem ze 2 razy - są całe. Przewody nie powinny mieć przebicia bo jak sprawdzaliśmy iskrę to trzymaliśmy za kopułki i nie kopały :eek: :icon_mrgreen: . Ale dzięki za słowa otuchy. Jutro jadę do marudy zobaczyć czy coś wymyślili bo jak nie to chyba wosk trzeba będzie wylać :icon_eek: dzisiaj to jużtylko :flesje:
  19. Jestem szczęśliwym posiadaczem Maraudera. Do niedawna śmigał bardzo żwawo do czasu kiedy wydawało mi się, że zaczął drżeć przy większych prędkościach. Myślalem, że to wina po stronie kół ale okazało się, że w wibracje wpadał na wyższych obrotach. Podobno chodził tylko na jednym garku i to powodowało wibracje. Po rozebraniu i wyczyszczeniu gaźników przestał prawie całkiem gadać. Chodzi tylko na ssaniu i wolnych obrotach. W serwisie stoi juz tydzień i nie potrafią nic poradzić. Gaźniki zostały niejednokrotnie rozebrane i ustawione na wartości fabryczne i zsynchronizowane ale nic nie pomogło. Świece po mojemu wyglądały na okopcone czarne ale suche. Na wolnych pracuje, ale dalej się dławi i gaśnie. Czy może to być usterka po stronie zapłonu? Dałem do serwisu bo myślałem, że usterka zostanie szybko zlokalizowana i usunięta a tu mija tydzień i bez szans jak na razie na poprawę a sezon mija :banghead: :banghead:
  20. Witam wszystkich posiadaczy maruderka. Mam mały problem ze swoim. Może ktoś miał podobny przypadek i pomoże, bo mój już stoi tydzień w serwisie i nie mogą wykryć usterki. Dzieje się coś takiego, że na wolnych jakoś pracuje a jak mu dam gazu to się dusi i gaśnie. Gaźniki były ze 4 razy czyszczone i ustawiane przez serwis i nic nie pomaga. Myślę, że może coś z zapłonem ma nie tak ale to na pewno nie wina świec bo też były wymienione. Stare miały czarny kolor tak jakby okopcone (może to coś podpowie). Jestem zrospaczony bo pogoda fajna a maszyna na kołkach. Może macie jakieś pomysły??? Czekam na jakiekolwiek pomysły aby przyspieszyć naprawę. Jak zostanie naprawiony na pewno podzielę się co to było ( o ile mi powiedzą :icon_rolleyes: ) :banghead: Jak zwykle nowicjusz namieszałem. Jak jest o maruderze to musiałem założyć nowy zamiast dopisać. Jak admin to przeczyta to może skasuje albo przeżuci do istniejącego. :icon_question: Chciałem to usunąć ale mi się nie udało :icon_idea:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...