mrbravo

gsr i dziekuje....

wczoraj wypucowalem, wypolerowalem moto, pojechalem popreclowac i postawilem pod domem zeby jeszcze cos zalatwic i polatac wieczorem, oczywiscie zasnalem moto zostalo na dworze. wstaje rano podchodze i widze odprysk na nakladce zbiornila paliwa. kurde no wczoraj nie bylo. wydaje mi sie ze albo cos z dachu spadlo, albo jakies ptaszydla cos zrzucily no nie mam pojecia skad to sie pojawilo. ewidentnie wyglada tak jakby cos stuknelo w nakladke od gory. pytanie jest oczywiste, jak to usunac...? wyglada jakby byla rysa i po obu stronach taki czesciowy odprysk farby jak sie czasem robi na scianach w mieszkaniu, ale generalnie wszystko trzyma sie kupy tylko jest widoczne... wrrrr.... :/

bo tak wlasnie jest, nie jezdzilem na gorszych...

ze niby tu w toruniu jakis motogenow znalezliscie?? ja jak wychodze polatac to nigdy nikogo nie ma...

to ostatnie akurat specjalnie nie zalezy od opon ale od wielu nakladajacych sie czynnikow...

ja pisalem co grozi w przypadku przerw w ubezpieczeniu. czy sie wznawia czy nie to drugi temat...

nic ci nie grozi.... znaczy teoretycznie grozi ci za moto max bodaj 580zl ale w praktyce nic ci nie grozi... :) choc zgodnie z ustawa powinienes sam, dobrowolnie, przelac ta kwote na konto ufg :D hahaha :D

ale ja nie placze, kupuje wszystko co najlepsze tylko mi chodzi o cos czego ty nie widzisz z poziomu waszej germanicy. chodzi o to, ze takie osoby odpowiedzialne za marketing np w suzuki zeby ich moto bylo jeszcze lepsze, sprzedawaly sie jeszcze lepiej i w ogole byly och i ach powinny sobie zrobic ocene tego jak moto wychodzi z salonu. jesli ludzie nie chca BT to kiego wala je montuja?! wywalcie to, obnizcie cene moto o 1000zl i sprzedawajcie bez opon jesli nie mozecie innych dac. po co do swietnych sprzetow wciskac cos co sie nie nadaje... patrze sobie teraz nowiutkie modele w malowaniu rizzla ktore teraz nazywa sie ABS i co, w bridgestonach! po co bylo walic zaciski brembo, robic cala to otoczke sportowa i wypuszczac sprzet w BT, powaznie nie wiem kto to wymyslil i za to odpowiada... :huh:

ty nie ogarniasz, ze jak mi chlop daje dodatkowa znizke na moto i czesci ze swojej marzy to juz nie zamieni mi opon (tym bardziej ze one mu sie nie sprzedadza bo nikt tego nie chce) ktore sa centralnie montowane w oparciu o centralna polityke itp itd....

opowiadasz 3 po 3 jak zwykle zreszta....

zrob zdjecia z miara, wszystko nagraj potem napisz pismo z propozcja ugody na jakas kwote, jak nie wezwanie, sad, ze 3 lata procesu i moze cos dostaniesz... ;)

powinno sie wtedy powiedziec "NIE KU*WA, NIE BIORE MOTO ZA 60 KOLA NA TAKICH GUMACH"! az zal patrzec, ile ja razy mialem gadki w salonie, ze zakladaja ta wioche na gixxy. ktos od marketingu powinien jednak spojrzec i zobaczyc jaki jest odbior spoleczny tego produktu i odstawic go tam gdzie jego miejsce...

progi poprzeczne to pikus, najgorsze sa te co ida wzdluz drogi i rozdzielaja pasy....

tak, wczesniej nalogowo walili SC...

staroc jakich na taryfach tysiace....