KITKA

I tu potwierdziłeś moje słowa i to co pisałem dużo wcześniej :banghead: 2oo :lapad: a szkoda ! ----------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy................

I wybudować tam jedną wielką toaletę publiczną :icon_razz: , a najlepiej 3 piętrową bo będzie to przy trasie nowej linii metra :clap: :clap: :clap:, a taka jest już w budowie :clap: ! --------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy.........

Nic dodać nic ująć :clap: Pozostawię to bez dalszego komentarza :evil: --------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy................. To nie jest mój tok myślenia i rozumowania Kolego, a siedzieć i czekać aż się zapełni "może " tak, a "może " i nie. Tam powinni być zawsze ludzie :clap: , a nie masz na nich czekać. Tylko dziwne , że przez prawie 2-3 godziny jakie tam bywam w soboty to ci ludzie się jakoś nie zjawiają , a jak się zjawią i widzą 2-4 osoby to nie zostają tylko robią odjazd :evil: . Trochę to dziwne i nie sztuka jechać do pubu o 23.00 żeby sprawdzić tzw. " listę obecności " ludzi którzy tam są :clap: i powiem jeszcze raz tam Kolego powinno tętnic życie na okrągło i to jest moje zdanie :icon_biggrin: . A na koniec Powiem Ci Oskar, że jeździłem sporo po Europie i wiem jak wygląda życie w pubach nie tylko w Polsce i brak porównań :evil:

Nie Kolego ,nie masz racji w tym przypadku mówiąc, że trzeba rozpuścić wici i ludzie się zjadą. To tak jak byś zapraszał do cioci na imieniny "Przyjedzcie to posiedzimy i pogadamy " :icon_biggrin: Według mnie i się chyba zgodzisz, że pub motocyklowy czy jakikolwiek ma tętnić życiem i do niego nie powinno się nikogo zwoływać i zapraszać. Po prostu wsiadasz na moto i śmigasz do 2oo, a tam zawsze są znajomi i koledzy. Są ludzie, a nie puste stoliki i jedyny "+ " to zieleń w około :clap: A teraz co ? Wsiadasz na moto jedziesz, a tu pustka "0" ludzi to robisz odjazd. Po 2 godz. zajeżdżasz, a tu dalej PUSTKA :evil: Dzwonisz po kolesiach i dopiero jest Was no może 3-4 i :clap: ! To jak to nazwiesz ? Pub Motocyklistów ? No wybacz Kolego :banghead: Ja zaglądam tam dosyć często i kiedy tam nie podjadę to świeci pustką :evil: Pamiętaj, tam powinni spotykać się ludzie w każdej chwili i to bez umawiania się. Powinniśmy to ponownie jakoś stworzyć, a nie tylko wspominać jak to było za czasów Griszy, Ach jak cudownie i pięknie w 2oo bywało, oj bywało :icon_biggrin:

Yuby :buttrock: ! Nas to już raczej nic nie przestraszy nawet śnieg :biggrin: , A jeżeli nawet to nazwiemy to spotkanie jako np. ZIMOWISKO BORKI 2010 :clap: Ja i tak mam farelkę i :flesje: :flesje: :flesje: :flesje: ( słownie 2 L / 2 dni ) podgrzewacza :icon_biggrin: A zimy w naszym kraju bywają "łagodne" :biggrin:, na co masz dowód tej ubiegłej 2009/2010 r. ----------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy......................

Witam Wszystkich i pozdrawiam :buttrock: Ja siedzę i płaczę :banghead: i nie mogę napisać tej radości o swojej :crossy: tak się zepsuła, albo odmówiła posłuszeństwa, że zostaje w domu :evil: Wróciłem wczoraj z warsztatu o 21. i niestety wieści były bardzo złe a mianowicie Moto NIE PRACUJE NA JEDNYM CYLINDRZE :banghead: ! Tak musiałem to wykrzyczeć ! To siedzę i płaczę, a mam dla dzieci trochę maści z mojej firmy. W związku z powyższym pozdrawiam Was i Dzieciaki :buttrock: i idę :flesje: z rozpaczy ! Modlę się o pogodę dla Wszystkich :notworthy: __________________________ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy.......

Witam :buttrock: Piszesz, że kiedy nie pojedziesz to stoi z 10 maszyn i mówisz chyba mam farta to Ci powiem tak Kolego masz farta i tak trafiasz. :icon_biggrin: Od otwarcia sezonu 2010 kiedy nie zajedziemy z kolesiem do 2oo to świecą pustkami 1; 2 no może 3 osoby w tym jedna na moto. :banghead: W tą sobotę ok godz 18.30 dalej były prawie pustki.siedzieliśmy ze 2 godz. od 16-ej i w sumie 4 moto, w tym Hary "wysoka półka". Jak mnie pamięć nie zawodzi to już tylko wspomnienie po 2oo, a jedyny PLUS to można popatrzeć na tą zieleń przed 2oo:evil: ----------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tyko czas w którym żyjemy................ To dobrze słyszałeś :clap: pustki jak nie wiem co :evil: !

a myślałam, ze narzucają jakiś termin , ale bardzo fajnie w takim razie, czyli raczej na pewno nic mi nie wypadnie :) Witaj Midian :buttrock: Tak napisał powyżej Pozytywnie Zakręcony Wariat :icon_biggrin: cyt.......Zobaczymy jak z pogodą i grafikiem.Postaram się być, jak coś to mogę kogoś zaplecakować :icon_biggrin: Ten post edytował Pozytywnie Zakręcony Wariat 29.08.2010 - 12:36 Midian :clap: ! Masz okazję zabrać się z nami umawiaj się z nim na PW i masz transport z głowy. Jak sama widzisz zawsze można znaleźć podwózkę i na pewno będziesz miała powrót :icon :crossy: nie zmarnuj takiej okazji :clap: :icon! --------------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy..........

Spoko ! spoko ! Panowie :biggrin: ! Jeżeli znowu wypadnie mi Was poprowadzić obiecuje, że będzie teraz 45km/godz. :biggrin: i dziękuje Wam za :clap: :clap: :clap: z tej jazdy i zaufania jakim mnie obdarzacie w ponownym prowadzeniu Was do Falbog :icon_biggrin: :icon_biggrin: :icon_biggrin: ! ------------------------------------------ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy........ 29 sierpnia -19.32 Jak widzę to masz w podpisie dwie miejscowości :icon_biggrin: My ruszamy z wylotu z Wa-wy :crossy: . Napisz coś więcej to może znajdziemy dla Ciebie transport, oczywiście jak nie przejdą Ci chęci na wyjazd z nami do D D Falbogach :icon_biggrin: Pozdrawiam :buttrock: ---------------------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, po przemija tylko czas w którym żyjemy.....

Spokojnie bez stresów zawsze będą Ci co będą wozili dzieciaki :crossy: , a to jest dla nich ogromna frajda :clap: . Jak nie Ty to są inni i spokojnie Kolego :icon_biggrin: mu Cię zastąpimy :biggrin: :clap: Ps. Motorek poszedł do skasowania to info dla znajomych :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: ! ---------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy.....

11 września jesteśmy w Domu Dziecka w Falbogach k/ Kałuszyna, :clap: 18-19.09.2010 - to bazar motocyklowy na wyścigach. :icon_biggrin: No i ostatni weekend to najlepsza impreza pod słońcem, czyli Zlot FM BORKI 2010 :icon_biggrin: :clap: :biggrin: ------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija , bo przemija tylko czas w którym żyjemy....

Witam Wszystkich :buttrock: My tu rozprawiamy o wszystkim i słusznie , ale proponuje powoli zacząć zaklinać pogodę co by nam nie spłatała figla i nie lunęła wodą :evil: Bo na zimno to mamy nasze specjały :flesje: trzymane po lodówkach, ale na deszcz to raczej nie zasłużyliśmy chyba :icon_biggrin: Ja już zaklinam :notworthy: :notworthy: :notworthy: Pozdrawiam i :buttrock: ------------------ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy.....

Witam :buttrock: To chyba jakaś zła passa z tymi przywracaniami i przewróceniami, a potem najgorszy ten powrót do używalności. Mnie 17-go we wtorek pod firma w której pracuje "BLONDYNKA" co zawracała w podjeździe mojej firmy nie zmieściła się we wjazd i wjechała we mnie. :banghead: Uderzyła w numer rejestracyjny po pchęła do przodu motorek, a ten po złożeniu się nóżki bocznej jebut na glebę na lewy boczek :evil: Potłukł się jak dziecko na chodniku straty to 1724 złote wycenione przez service Kawasaki. ile odda ubezpieczalnia poczekamy do wtorku 24.08. Na pewno mnie okradną z kasy :evil: Wszystko w jednej chwili legło na ziemi z moją duszą również :icon_twisted: I tu zostało urażone moje EGO :icon_twisted: Pozdrawiam :buttrock: i to przestroga gdzie parkujecie :icon_biggrin: :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy....

Witam :buttrock: Trzymam specjalnie butle Tekili :clap: ! Tylko cytrynę i sól zabrać proszę :biggrin: i to się też wypije, a po co ma stać w barku i wietrzeć :icon_biggrin: ------------------------------------------ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy....

Dobrze mówisz Kasiu :buttrock: i :clap: :clap: :clap: !!! Po poprzedniej wyprawie do Falbog jak pamiętam, nie mogliśmy jej porównać do Konstancina, ale i tak dobrze wypadliśmy. Zobaczymy jak wypadniemy teraz ? Nareszcie i dobrze, że zaszczyci nas swoją osobą W.P. Florek ! :icon_biggrin: ------------------------------------------------------------------------ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy....

Witam :buttrock: Będę przejeżdżał ok 10.30 z kolesiem to jak będziesz to zapraszamy do wspólnej jazdy :biggrin: Planujemy być na 11.00, żeby spokojnie i bez stania w kolejce się zarejestrować :clap: Jak chcesz to możemy wjechać na chwile pod M-1 :crossy: Pozdro ------------------------------------------------------------------------ :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy.

Witam Kolego:buttrock: To co ostatnio byliśmy to jechaliśmy przez Mińsk i przy tym remoncie co robili nie było żadnych problemów z przejazdem :biggrin: Jest prawie miesiąc i na pewno się sytuacja drogowa zmieni :clap: ---------------------------------------------- :crossy: Miłość do motocykli nie przemija, bo przemija tylko czas w którym żyjemy .

Ok. ok :icon_biggrin: Ale co to ma wspólnego ze mną. :evil:,że ktoś kogoś wycina ? Tylko to, że wpisałem się w kolejnej pozycji ? Jedziemy z Kolesiem Jerym i tylko zbieg okoliczności, że wpisałem się za Agą, a wpisanie się kolesia Jerego to było by raczej przegięcie :biggrin: Ja domek i Jery domek to chyba nie fer prawda i dla tego biorę domek ja na siebie i właśnie nie dubluje domków :icon_biggrin: !

Ps . Jak masz wielką ochotę na wyjaśnianie moich dublowań i kontaktów osobistych z Pszczółką35 to zapraszam na PW , albo wyjaśnimy to sobie w Borkach, wiesz tak przy piwie na spokojnie i bez nerw :biggrin: :clap: A przy okazji zapytam Ty to spać nie możesz i Ci w główce coś tam, coś tam się nie tego ? :banghead:

Witam Wszystkich i :buttrock: Ominęło mnie jak widzę dużo, ale nie czas żałować tego co jest stracone nie odwracalnie. Na pewno tym razem już mnie to nie ominie i ta przednia zabawa z Wami jaka będzie w doborowym towarzystwie :clap: Nie tym razem już nie odpuszczę :banghead: -------------------------------------------------------------------- :crossy:

Pozdrawiam wszystkich :buttrock: Mam propozycje dla tych co będą jechać 15.08.10 do Radzymina z Warszawy, abyśmy się umówili np. na wylocie z Warszawy w rejonie Marek, a można i na Bankowym i większą grupą przejechali na miejsce czyli na Rynek w Radzyminie. Godzinę zbiórki trzeba wyznaczyć raczej rano bo trzeba być na południe, a zapasu czasu nigdy nie za dużo :icon_biggrin: Tu ukłon do Roberta, aby to może wziął w swoje ręce i tak jak do DD poprowadził wszystkich chętnych do Radzymina. :clap: Zapraszają nas Koledzy z Radzymina, Wołomina i okolić i nie dajmy się namawiać tylko jedzmy kto może :icon_biggrin: ---------------------------------------- :crossy:

Witam i pozdrawiam :buttrock: Dobrze, żę już piszesz o terminie tylko trochę ta godzina 15.30 :evil: ! Mam wątpliwości bo większość z nas o tej porze pracuje i trzeba się dobrze wyrabiać czasowo, ale.... :wink: Bądźmy dobrej myśli jest jeszcze trochę czasu, a to przecież jeszcze wakacje i czas urlopów. ----------------------------------------- :crossy: