rebel

:) :D :biggrin: :biggrin: :biggrin: Czekamy.

To prawda. Może coś na warszawskim motobajzlu kupisz. Ja też muszę jakieś textylia kupić bo te w których śmigam (marki nie podam ,ew. na PW) są do bani. Buse wyglądają na całkiem solidne i wizualnie ładne. Ja co prawda już w tej firmie kupowałem ale warto najpierw przymierzyć. Z ewentualnymi zwrotami lub wymianą w tym sklepie nie ma problemu. Pozdrawiam.

Hej Janusz. Oto link: http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....roducts_id=7639 Pozdrawiam.

Hejka warszawiaki. Cicho tu jak w kościole :D Nic nie śmigacie ??? Sligier ziomalu z Targówka wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia wiosenki (której nawet nie zapytam :) ) :flesje: :flesje: :flesje: Mocniejszej prykawki pod dupskiem i mocniejszych trunków do dzioba :biggrin: :biggrin: :biggrin: Pozdro

Do stuntu to ja się raczej nie nadaje ;) O której to dzisiaj ma być ? Jezeli o sekretnej godzinie to nie mogę. Wcześniej albo wcale. Wieczorem będę sączył browarki w miłym towarzystwie. Pozdro

No to powiedz swojej lady ,że ją całą kawalkadą do domku odstawimy. Hop.....

No to leć Pan i nie oglądaj za siebie :wink: He he he siemanko. Możecie się mnie dzisiaj spodziewać. Pozdro

Witam posiadaczy golasów. Ostatnio swoim golaskiem trobiłem traskę do Łeby i z powrotem.Jechałem z plecaczkiem.Prędkość przelotowa była w granicach 120-170 km/h. Jechaliśmy w ulewę i upał. Golasek spisał się świetnie. Owady to nieistotny element podróży.Krzywdy nikomu nie robią a kurtałke się upierze. Za wszystkim przemawiają względy estetyczne i upodobania. Za szybką jest ciszej i bardziej komfortowo. Każdy wybiera co mu się podoba a najlepiej sprawdzić to empirycznie.Troszkę golaskiem i eską. Pozdrawiam.

Bardzo wszystkich przepraszam za moją absencję w dniu wczorajszym :icon_mrgreen: . Napisałem ,że postaram się wyrobić na 19.00 na Bankowy. Nie udało mi się ;) . Zarobiony jestem. Wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazują ,że się uda. :D Pozdrawiam.

No to ja zbiore w kuferek kocyk i jakiś zimny napój :P No i majtaski na zmianę bo może wieczorna kąpiel się odbędzie :biggrin: :D :P Acha no i w tym miejscu chwalę się ..... od dzisiaj jazda na nowych laczkach :notworthy: :biggrin: :flesje: a co !!!!

Coś się chyba zatkało z tym czasem ....innych godzin nie ma ? :biggrin: Powinienem się wyrobić.....może nad zalew polecim ? Ostatnio widziałem tam wielu motocyklowych klapkowiczów...nie bendziem się wyróżniać

A może dzisiaj jakiś wieczorny lans miejski ? Klapeczki i T-shirt obowiązkowe !!!! Przelotowa w porywach do 80 km/h....ludziska muszą odczytać napis na klapeczkach :biggrin: :D :P

No wielka szkoda ,że mnie taka beznadziejna impra ominęła :cool: :banghead: :clap: Czytam sobie ten temat i dochodzędo wniosku ,że jednak organizacyjny zmysł trza mieć. Janusz najwyraźniej go ma, sądząc po Waszych opisach. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Nastęnym razem postaram się pojechać z Wami. W tym terminie też byłem w trasie ale katamaranem ;) i z dzieciaczkami ,które odwoziłem nad morze :clap: . Jakoś ten sezon dla mnie nie należy do najbardziej motocyklowych (mam nadzieje że do czasu) :icon_biggrin: Pozdrawiam.

Siemanko drogowi/zakrętowi wyjadacze :wink: Zarobiony ostatnio byłem tak ,że nawet na kompa popatrzeć nie miałem czasu nie mówiąc o pisaniu.Prawde mówiąc to i moje moto stało bezczynnie w garażu :icon_mrgreen: Ta gorączka zapewno szybko nie minie więc mówię WAM do zobaczenia w bliżej nieokreślonym czasie. POZDRO

Hem hem......może i ja się przyłącze dzisiaj...who knows :banghead: Tajno miejscówkie znam :banghead: Czas odlotu tysz jest mnie znany :banghead: Szacun

Proszę o przekazanie przy następnej wizycie życzeń powrotu do zdrowia. Znamy się z EMBE i wiem ,że będzie dobrze. Taki pogodny gość ma jeszcze wiele do zrobienia. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Zdrowiej EMBE

STO LAT SYLWIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech Cię ta Hondzia wozi i wozi jak najdłużej i bezpieczniej. ZDRUFKO

Wyjaśnienie króciutkie dla kawalerki bezdzietnej. Pożyjemy zobaczymy. :) Albo to co napisał Sligier... Poza tym w moim wieku nie mogę łapać takiego ciśnienia ze względów zdrowotnych :flesje: Proszę o dokładniejszą relację z Waszego wypadu. Pozdro i szacun. :flesje:

Kolego sympatyczny czy dostał czy nie ,nie Twój zasr... interes. O pewnych sprawach nie wiesz i jak tak dalej będziesz pisał to się nie dowiesz. Na przyszłość miarkuj z takimi uwagami bo to nie jest odpowiednie miejsce. Narazka

Mnie też odfajkujcie :biggrin: Dzisaj rajduje w arbajcie :icon_twisted: do 22.00 Yeah :icon_mrgreen:

Siemanko! Ja pierdziele gdybym wiedział to za żadne skarby bym tam nie pojechgał. Wybaczcie współtowarzysze tej drogowej męki ale ja sam ją pierwszy raz jechałem. To było jak w przysłowiu wiódł ślepy kulawego. W weekend chyba nie pośmigam a jeżeli to krótki przebieg. A tak w ogóle to jeszcze nic nie wiem :icon_twisted: :icon_mrgreen: :biggrin:

Fajne miejsce. Poleciałbym z Wami ale pracka mnie wzywa. Cholera jak zwykle :icon_twisted: ale cóż ktoś musi pracować aby ktoś mógł śmigać. Pozdrawiam

Siemanko warsiawko :icon_mrgreen: Wczoraj jak napisałem tak zrobiłem.....180 kilometrów :icon_twisted: Fajna traska ,całkowity loozik no i jakże lajtowo :icon_mrgreen: Trafiłem na impreze plenerową z łucznikami :icon_mrgreen: i solidną porcję deszczyku :icon_mrgreen: Powiem Wam ,że drogi w woj. mazowieckim są coraz lepsze choć oczywiście daleko im do ideału. Mam plana do następnej traski o podobnym przebiegu. Pozdro ziomale i ziomalki.

Ja już udaje się po sprzęta i uskuteczniam śmiganko :buttrock: Łapać mnie na kom. :buttrock: Pozdro :biggrin: brrm brrrrrm.....ziiiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

No to se poczekacie....a raczej poczekamy. Złość powoli sięga zenitu.Tak obrzydliwej pogody o tej porze roku dawno nie było. Pozdro