Skocz do zawartości

Pietra

C.Y.C.
  • Postów

    590
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pietra

  1. Adam M Chyba rzeczywiscie żyjemy w innej Polsce niż ty pamiętasz. Po długim weekendzie wracałem z Węgier na dwa litrowe V-stromy i Thundercata - od Katowic do Warszawki mieliśmy non-stop 160km/h zwalniając tylko w okolicy skrzyżowań. Jechało się bardzo spokojnie, nawierzchnia OK, dwa pasy w jedną stronę, ruch umiarkowany. Spokojnie można było szybciej lecieć tylko że mi juz za głośno w kasku było. Tak więc są w polsce miejsca gdzie można jeździć szybko - mamy nawet trochę autostrad. Są też miejsca gdzie 30km/h to już pałowanie. Nie generalizuj prosżę bo Polska to jednak nie dziki kraj - przynajmniej nie wszędzie Pozdrawiam
  2. Adu gratulacje najszczersze - to pewnie już niedługo zobaczymy złote loki furkoczące spod kasku? Od tych wszystkich motocyklistek to się tak porobiło że i moja Złota w końcu na kurs nię napaliła - zaczyna na koniec maja i w lipcu powinna mieć prawko. Będę się wtedy za jakimś GS-em albo innym podobnym sprzętem rozglądał Pozdrawiam
  3. Ja niestety musże odwołać mój przyjazd do DD - qrde - przeprowadzam Złotą do Warszawki w ten weekend i trzeba graty przewieźć - juz wiem że się z robotą nie wyrobię i nie zdążę do DD - szkoda qrde, szkoda Pozdrawiam
  4. A ja kurde mam ze Złotą przeprowadzkę w ten łykend - zwalniamy mieszkanie w Łodzi i trzeba graty przewieźć - a to jedyny termin - fuck #$#$^^&*$ #$%^% #@$$ A ekipa jak widzę zacna jedzie i dziać się będzie oj będzie - ale nic to - nie ostatni to zlot - jeszcze się zwidzimy - na pewno - Do Piekłaaaaaaaa Pozdrawiam ekipę
  5. Dobra Małpy Do kogo wysłać foty żeby na ftp wrzucił? Jest tego 85Mb w tym niezapomniany atak na armaty i ściąganie Astarte majtek przy założonych spodniach :icon_twisted: DO PIEKŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Pzdr
  6. Bro Poszukaj w Piwie Temat jest przyklejony - tylko trzeba się spieszyć bo Pierzak to lada dzień zamawia - czyli szybka decyzja - PW do Pierzak i przelew kasy - inczej dupa z koszulki Pozdrawiam
  7. Ja niestety nie dam rady - mam C.Y.C. - kowisko w ten weekend Pozdrawiam
  8. Tomek Postaram się być ze Złotą A organizujesz ty jakąś kolumnę marszową z Wafki czy też każdy indywidualnie jedzie?? Pozdrawiam
  9. Witka Ja ze Złotą dzisiaj do domu zlądowałem - traska węgierska - 2225 km a potem jeszcze Mazury - około 600km Już kombinuję jak tu znowu na południe pojechać na motorku - polubiliśmy was szmaty jedne DO PIEEEEEEEEEEEEEEKŁAAAAAAAA Co niektóre zdjęcia to się nawet boję oglądać - ale co tam - w końcu jesteśmy CZIKIITY, taaaak?? Jak by co to od poniedziałku jestem znowu w Głubczycach - niestety puszką Winkle na Słowacji były przednie - raz mnie tylko autobus chciał zdjąć :icon_exclaim: Szkoda ze tyle remontów było bo można by jeszcze szybciej pojeździć - Zbyhu szacun - ostro dajesz Pozdro dla wszystkich
  10. Dzisiaj będę w domu to o północy spalę odpowiednie zioła i odprawię czary za pogodę. Co prawda peyotl juz mi się skończył ale zostało mi jeszcze trochę sproszkowanej sierści dzikiej myszy afrykańskiej - damy radę a pogoda będzie bardziej "mięsista" :) A kilometrówka: Goorka - Tokaj 360 km - to jest wersja najkrotsza - przez Nowy Targ i Łysą Polanę - tyż fajnie bo winkle niezłe tylko ruch na zakopiance będzie duży Przez Słowację jadąc jeżeli przekroczymy granicę w Zwardoniu to będzie 460 km - i wiecie co? - coraz bardziej mi się traska przez Polskę podoba. Przypominam że PGR miał plany niejakie co do pierwszych 200 km trasy z Górki tak więc może nas jeszcze zaskoczyć :P Tokaj - Hajdu - 104km najszybsza a 85 km najkrótsza Hajdu - Budapeszt - 243km Budapeszt - Węgierska Górka 368km a dla mnie to będzie Budapeszt - Góra koło Orzysza - 934 km - i robie to na raz :D jak mi tyłek nie odpadnie i moja pani pozwoli ...ale dobra - podsumowując - Najkrótsza trasa Górka-Górka= 1056 km Hotele: W Goorce - 85 zł za pokój 2 osobowy - ale może coś się urwie W Budapeszcie - 33 ojro za pokój 2 osobowy i niec się nie urwie Tokaj i Hajdu - około 30 PLN za noc od łba - wedle Marlewa A koszty Browarku to już sobie sam policz bo mi sie nie chce a i za robotę w końcu się musze zabrać Na zakończenie mogę dodać iż przewiduję iż musisz do tego dodać jakieś 200-300km i będzie dobrze Pozdrawiam Edit: Namiot to na razie tylko ty Browarku chcesz brać :clap:
  11. No dobra dobra - namąciłem, stawiam kolejkę, tak??!! PGR sorry - mogłem zadzwonić do ciebie najpierw - taki już jestem nadpobudliwy - może mam ADHD? Kto odkręca? Ja czy ty? Jutro zląduję koło 18:00 w Goorce - moja kochana firma jeszcze mnie uszczęśliwiła jednym spotkaniem w piątek rano - ale damy radę :D
  12. Ja taki hardcore miałem tylko jak jadąc w karpaty zrobiłem sobie skróta białą drogą - qrde - najpierw skończył się asfalt, potem bruk a na koniec i z ubitą ziemią były problemy :D Generalnie drogi są OK, paliwo za to nie zawsze - polecam tankowanie na Lukoil - tam jest pewne Pozdrawiam
  13. Marlew możesz proszę wyjaśnić swoje zamysły trasowe? Jak ja zdołałem wydedukować to jest tak: 29.04 - Goorka - Tokaj - traskę przygotowuje PGR a w tokaju mamy miejscówkę z piwnicą pełną wina po przystępnych cenach 30.04 - Tokaj - Hajdu - lajtowa jazda do lajtowego miejsca - tam też logujemy się na dwie noce a między nocami moczymy się w ciepłej wodzie. 1.05 - Robimy nic na basenach :D 2.05 - Hajdu - Budapeszt - tam śpimy w hotelu Etap jako Marlew polecał - ja dzisiaj zarezerwowałem 2 pokoje, 33 jewro za noc za pokój dwuosobowy, nie trzeba podawać numeru karty kredytowej, trzea za to przespelować nazwisko - a pani nie bardzo rozumie :) 3.05 - rozjeżdzamy się - niektórzy do domu, niektórzy na Prater do Wiednia, niektórzy do Chorwacji a niektórzy na Mazury Jak coś pomyliłem to mnie poprawcie. Oczywiście w Goorce można plany zmieniać,, mielić odmieniać itp Pozdrawiam
  14. Pietra

    PODKARPACIE

    Spoko - wchodzę w to pozdrawiam
  15. PGR Potrzebujemy 6 pokoi 2 osobowych czyli spanko dla 12 osób ...przy założeniu że Browar z oblubienicą śpi w szopie... bo jak się zadecyduje spać w hotelu to jeszcze jeden pokój Niezła impreza się w tej twojej Goorce zapowiada Taki lekki off topic - a daleko jest od ciebie do zakładu Żywca /wody/? Bo tam moja firma w zeszłym roku dużą instalację stawiała to sobie chociaż z zewnątrz obejrzę EDIT: Dobra - zarezerwowałem w Melaxie 6 pokoi 2 osobowych. Właściciel twierdzi że nie ma innych rezerwacji tak więc pomyślałem także o Procie i Staszku. Nie załatwiałem nic dla Browara bo on jak wiadomo śpi w szopie :D Rezerwacja jest na nazwisko Pietrasik, zapowiedziałem nas na około 16-17. Jedyny warunek to że mamy wyjechać przed 11 rano bo ludzie na długi weekend przyjeżdzają. Ceny: Za pokój 85 zł + 15zł śniadanie jak ktoś chce. Może coś się uda z tym zrobić gdyż: Po pierwsze primo - jesteśmy grupą Po drugie primo - moja firma ma tam zniżkę a przynajmniej miała rok temu Z właścicielem mam pogadać na miejscu. Link do strony hotelu: http://www.melaxa.com.pl EDIT 2: Oczywiscie jak ktoś uważa że to za drogo to pewnie PGR może załatwić coś taniej - ja po prostu poczułem pewien dyskomfort i z rozpędu zamówiłem pokoje dla całej bandy - ale można odmówić zawsze - tylko czasu już mało zostało Pozdrawiam i szacuneczek
  16. Co do noclegów to jak PROT napisał jest lista a ja sobie ją pozwolę uzupełnić: Pietra x 2 Gerard x 2 Staszek_S x 2 Prot x 2 Marlew x2 - nocuje po drodze Browar x 2 - garaż - zakupić siana Zbyhu x 1 - dojeżdza w sobotę Marian x 1 - dojeżdza w sobotę Rosiu x2 i następni co do których nie wiem czy jadą sami czy z plecakiem: Słony x2 Miklasx1 Może dojedzie też Astarte i bliżej niesprecyzowana ilościowo ekipa ale oni będą w sobotę Możecie się chłopaki wypowiedzieć? Jeżeli jadą sami to potrzebujemy 6 pokoi + siano w szopie dla Browara :) - chyba że się kolega jednak zdecyduje spać w hotelu - ale nie wiem za ile - PGR wie Jak na razie jedzie 10 motocykli i jeden Matiz :D Pozdrawiam EDIT: PS. Może mi ktoś podać numer telefonu do tego hotelu ETAP w Budapeszcie bo jakoś go znaleźć nie mogę?
  17. A kto wam powiedział że to o Adu chodzi? :D Już się qrde nie mogę doczekać - moto śpi pod kocykiem a ja na delegacji w Głubczycach tkwię - nawet sobie pośmigać nie mogę Pozdrawiam
  18. PROT Przy Dragu to trochę jest do polerowania nie zaprzeczę :biggrin: Teraz jak V-Stroma myję to prawie się nudzę :icon_mrgreen: Browar Kobiałki co prawda jadą zajętę ale tak się akurat składa że znam taką jedną załogantkę co za miejsce na plecach by się do benzynki dorzuciła. Co prawda ona jest z Wawy ale pogadać można jak chcesz. Nie wiem czy za późno już nie jest ale mogę popytać EDIT: Qrdę ja już niedowidzę - Browar z plecakiem jedzie heh - ale nic Pozdrawiam
  19. Jak tam chcecie - mi to ryba - ale zawsze jak panuje traskę na kika dni to mi 50% więcej wychodzi. A to do Budapesztu nie jedziemy? Pozdrawiam
  20. Browar - ciężko będzie - z Goorki do Hajduszo jest około 500 a jeszcze mamy do Budapesztu jechać - będzie 1500km jak nic bo pewnie jeszcze na jakieś zwiedzanie się pojedzie Pozdro
  21. Koledzy i oczywiście Koleżanki Chciałbym ustalić ostatecznie - tniemy koszty i bierzemy namioty czy też zawsze mamy jakiś domek? Z wypowiedzi Browara wynika że plany namiotowe jakieś są. Ja nie mam nic przeciwko temu tylko wydawało mi się iż bierzemy w Hajduszo jakieś domki a w Budapeszcie hotel. Jest to dla mnie o tyle istotne że już dzisiaj sie pakuje i wywożę graty do Łodzi. W piątek tylko po motocykl do Wawy wpadam i nie bardzo bedę to miał jak zabrać. To jak w końcu - pod dachem? W namiotach? Czy też co kto lubi i zawsze będzie wybór? Moze wydaję się upierdliwy ale już powoli zaczynam się do EKG łapać tak więc trenuję zrzędzenie :icon_biggrin: Pozdrawiam Edit: Trasa Goorka - Koszyce: Na przejście w Zwardoniu drogą 69 Na Słowacji kierunek na Ziline drogą E75 W Zilinie skręt w lewo na E50, kierunek na Presov Będziemy jechali przez Liptovski Mikulas i Poprad - jak by było troche czasu to mozemy odbić z głównej drogi za Mikulasem i przez wysokie tatry przejechac - tamte okolice znam dobrze tak wiec gdzie jest dobra cesnakowa poliewka pokazac mogę :icon_mrgreen: Jak jeszcze nie będziecie głodni to w Popradzie jest jedna knajpka gdzie poliewkę robię fenomenalnie że o wyprażanym syrze nie wspomnę :buttrock: Ale dobra jedziemy dalej... Przed samym Presov skręcamy jak nas droga E50 prowadzi na Kosice a dalej to nas Marlew z zamkniętymi oczami, jedną reką i siedząc tyłem poprowadzi :buttrock: Do przejechania mamy 520km, czas przejazdu 6:44 zakładając że jedziemy głównymi drogami. Można ciąć bocznymi drogami na Bańską Bystrzycę ale to by trzeba jeszcze w mapę popatrzeć Edit2: Bocznymi drogami to będzie tak: Do Ziliny jak poprzednio, potem kolo miejscowosci Martin odbijamy na Bańską, potem Zvolen, Opatova, Rimavska Sobota, wjezdzamy na Węgry a potem przez Putnok do Miskolca a dalej... to nas Marlew z zamkniętymi itd. etc...poprowadzi Do przejechania tym razem jest 460 km, czas przejazdu 6:38 Do planowania trasy używałem www.viamichelin.com - niezłe narzędzie swoją drogą Pozdrawiam
  22. Stary - po co ci auto - nie bierzemy spiworkow, materacy i innych namiotów i temat pakowania staje się łatwiejszy tak więc looz. Qrde juz sie nie mogę doczekać piątku - co prawda jeszcze nie wiem o ktorej bede jechal a i przez Łódź przejechać muszę po Złotą ale zobaczymy. Ludzie - kto z Wawy i okolic jedzie i o której? Może jakieś telefony do siebie podamy, co? Np. PGR chętnie poznam twój bo w tej górce to ni chuchu nie wiem gdzie jechać Tel do mnie 601 144 932 Pozdrawiam
  23. Może najpierw PROT napisze dlo zarezerwował te noclegi? Co by się nie dublowało :banghead: A przy okazji powstanie lista jadących :P Pozdro
  24. Prot Jadę ja i mój plecak przez niektórych zwany Złotą :icon_mrgreen: Poproszę dwójeczkę... ...i tu powstaje pytanie - brać na ten wyjazd śpiwory i materace czy też zakładamy że śpimy w takich miejscach gdzie jest pościel? Pytanie o tyle ważne że znowu będę musiał zapakować gargantuiczne ilości kosmetyków Złotej i muszę wiedzieć czy bede miał trochę miejsca dla ciebie czy też zostaje mi parę majtek do kieszeni wsadzić i już :wink: Pozdrawiam
  25. Są forinty i są korony A w Rumunii dalej są Leje - tylko że już po denominacji Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...