Skocz do zawartości

jgdarek

Forumowicze
  • Postów

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jgdarek

  1. Dzięki za podpowiedz z tym klejem. Jest naprawdę rewelacyjny .Zdaje egzamin przy takich naprawach.Nie ma to jak satysfakcja z samodzielnie naprawionego motoru .Dziękuję wszystkim za pomoc.
  2. Najlepiej użyć opalarki elektrycznej , bezpieczniej .
  3. Okazało się , że padł regulator napięcia .Wystarczyło poczytać na necie i wszystko jasne.Jak sama nazwa mówi , alternator obcowzbudny . Czyli zamiast magnesu stałego jest elektromagnes ( dodatkowe dwa kabelki , oprócz trzech z alternatora czyli gwiazdy ).Regulator napięcia steruje napięciem podawanym na tą cewkę , czyli reguluje siłą naszego magnesu ,a co za tym idzie napięciem wytwarzanym w alternatorze . Jeżeli pomierzymy wszystkie oporności w/g serwisówki i nie mamy prądu , to kolejny krok to sprawdzenie czy regulator napięcia podaje prąd na naszą cewkę - czyli nasz elektromagnes . W moim przypadku pomiar wykazał 0v .Wystarczyło wymienić regulator i wszystko wróciło do normy. Przed zakupem regulatora , musimy sprawdzić czy mamy alternator 9 czy 6 diodowy. Może ten opis komuś pomrze .
  4. Witam Zamiana przebiegła bez problemu.Teraz pali na dwa cylindry i jest super.Co do wykręcenia urwanej szpilki wszyscy mieli rację.Użyłem wiertełka i wykrętaków ( opcja z migomatem nie wchodziła w grę z powodu braku takowego sprzętu).Oczywiście zabrakło " odrobiny szczęścia " i teraz mam nadpęknięty gwint w głowicy i przewierconą szpilkę .Moje kolejne pytanie czy jest jakiś klej aby wkleić nową szpilkę na stałe?
  5. Witam Przeczytałem wszystkie strony i nie znalazłem rozwiązania dla mojego przypadku.Mam xs400 ohc i całkowity brak ładowania.W tym moto jest alternator obcowzbudny .Wszystkie dotychczasowe opisy i przypadki dotyczą samowzbudnych .Zmierzyłem wszystkie oporności i czy jest przebicie na masę .Wszystkie pomiary zgodne z serwisówką.Teraz pytanie ,czy w takim alternatorze można zamierzyć napięcie zmienne między poszczególnymi kablami 1-2-3 alternatora , jak regulator napięcia nie podaje napięcia na elektromagnes ?Ewentualnie jak go wzbudzić ?
  6. Ale szpilka urwała się równo z głowicą i nie wystaje ani kawałek.
  7. 3 maja mam wolne i biorę się za wymianę na zapłon przerywaczowy .Zakupiłem już kondensatory .Jak złożę to dam znać jak poszło .Czy ma ktoś dobry patent na wykręcenie urwanej szpilki z głowicy od rury wydechowej ? I jeszcze jedno pytanie jaka powinna być pojemność kondensatorów?Przeszukałem wszystkie schematy i serwisówki i zabardzo nie doszukałem się tej informacji .Tylko na jednym schemacie było info , że 0,22 mikrofarada i takie zakupiłem.
  8. Forum znalazłem bez problemu www.xs400.com , ale przeszperałem całe i nieznalazłem rozwiązania.
  9. Witam Kontaktowałem się z tym serwisem , koszty naprawy tego modułu to od 280zł do 400zł.Trochę dużo.
  10. Właśnie o taką odpowiedz mi chodiło .Czyli budowa ( jeden czy dwa kabelki ) i producent nie jest istotne.Ważne aby parametry były takie same?
  11. Dziwna linia rozwiązania problemu??? dla czego ? Wiem o istnieniu allegro i już od dłuższego czasu szukam tego modułu.Co do mechanicznego , to mam cały komplet czyli , odśrodkowy przyspieczacz zapłonu i kompletną płytkę z dwoma przerywaczami (oryginalne z takiego modelu co mój ).Brakuje mi tylko kondensatorów , bo przy elektronicznym nie występują i z tąd maje pytanie na które do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi.A robi się ciepło i szkoda aby motor stał w garażu.
  12. Witam Męczę się z moją xs400 ohc.Ponieważ padł mi moduł zapłonowy , a zdobycie takiego u nas jest praktycznie nie możliwe , postanowiłem zamienić go na zwykły układ zapłonowy ( młoteczek i kowadełko ).Moje pytanie to czy mogę zastosować dowolny kondensator o tych samych parametrach co oryginał?Cena oryginalnego oscyluje około 60zł a takiej samej pojemności od jawy lub podobny kosztuje 10-20zł.Różnią się tylko tym, że oryginalny ma dwa przewody a tamte po jednym.Podejżewam że ten z jednym przewodem ma masę na obudowie.
  13. Rozumiem że impulsator to to na wałku rozrządu ,jest jeden.Tak sprawdzałem miernikiem.
  14. Przelutowałem i brak efektu.Mam jeszcze jedno pytanie.Czy jak jest padnięta świeca to lampa stroboskopowa działa czy nie?
  15. Zlokalizowałem ten moduł . Nie jest zalany żadnym klejem , jutro posprawdzam wszystkie luty.Jak można sprawdzić ten moduł przed montażem ? Czy można dopasować jakiś inny moduł?Jak tak to jaki?
  16. Po przestawieniu cewki ( prawa na lewą , a lewa na prawą ) to ta lewa(czyli prawa) też się nagrzewała .Reasumując po przełożeniu cewek lewy cylinder działał dobrze i nie gubił iskry a prawy bez zmian.
  17. Witam Wymieniłem silnik w mojej xs400 sohc i na wolnych obrotach jest ok , ale jak dodaję gazu to przestaje palić na jeden cylinder.Jak ją wkręcę na wysokie obroty 5000-6000 to też jest ok.Mam aparat zapłonowy bezstykowy .Czy to może być wina modułu?Wiem że gubi iskrę bo podłączałem lampę stroboskopową i wszystko ładnie widać.Na lewym jest ok a na prawym ta iskra znika.Zamieniałem cewki ,kable i świece i objawy są te same .Cewka na lewym cylindrze się nagrzewa a ta na prawym nie.Czy przestawienie rozrządu morze powodować takie objawy?Oczywiście zapłon ustawiony na znaki lampą.
  18. Oczywiście prąd zmienny.W załączniku schemat z serwisówki. Z opisu wynika że między białymi ma być 0,72omy +- 10% - a u mnie jest 1,5oma , a między zielonymi 4 omy i tak jest u mnie.Nie ma przebicia na masę.I jeszcze jedno pytanie-zakupiłem drugi alternator i on ma cztery białe kabelki-do czego jest ten czwarty? i co może być przyczyną takiego niskiego prądu?Prąd mierzony przy około 3000obr. alternator.pdf
  19. Witam A jak ma się sprawa z alternatorem obcowzbudnym ? Mam xs400 sohc i tam jest taki alternator.Sprawdzałem rezystancje między trzema białymi kabelkami i jest taka sama , ale napięcie jakie wychodzi z alternatora to tylko 20-22 v na wszystkich parach.Jedynie czego nie sprawdziłem to czy jest przejście na masę między tymi kabelkami.Czy gdyby było uszkodzone jedno uzwojenie to rezystancja i napięcie było by takie same na każdej parze ?
  20. Dziękuję za te wszystkie wskazówki.Widzę że nie da się iść na skróty .Albo robić coś porządnie , albo nic nie ruszać .To mam problem ,bo rocznik tego silnika jest stary , w serwisie powiedzieli że oryginalnych tłoków i pierścieni nie dostanę .Pozostaje szukać jeszcze jakiegoś dobrego cylindra z tłokami - używanego w lepszym stanie od mojego.A taki fajny motor :biggrin:
  21. A jakie mogą być skutki ,gdy tłok będzie źle spasowany ( za duży luz )a pierścienie będą ok?
  22. Co do skrzyni biegów , po przeanalizowaniu serwisówki okazuje się że skrzynie są identyczne dla 250,360 i 400.Tylko koło zębate napędzające jest inne.Czyli wszystko powinno być ok.Proszę o potwierdzenie tego. Jeszcze pytanie dotyczące honowania.Czy mogę to zrobić samemu?Na allegro są przyrządy do honowania a ich cena nie jest powalająca. srt12.pdf
  23. Bardzo dziękuję za te wyjaśnia.Po zebraniu tych wiadomości mogę w końcu zabrać się do roboty :icon_biggrin: .Jeszcze który palec założyć? Ten taki owalny (na nim jeździłem ) wygląda na dorabiany ,jest z aluminium i ktoś to zrobił pilnikiem ,a ten drugi jest jakby firmowy.Tylko przy tym drugim iskra będzie podawana dwa razy częściej (tak sobie myślę,z racji kształtu ) ,czy to dobrze?
  24. Wnioskuję że honowanie powinno być robione za każdym razem gdy ściągamy cylindry.Jeszcze jedno pytanie dotyczące aparatu zapłonowego.W moim starym silniku był taki jak na fotce 1 , a w tym kupionym taki jak na fotce 2 .Który jest lepszy , i jak w tym pierwszym jest realizowane wyprzedzenie zapłonu? Który " palec " powinien być założony?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...