Skocz do zawartości

Boowa

Forumowicze
  • Postów

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Boowa

  • Urodziny 07/27/1980

Osobiste

  • Motocykl
    bandzior 600N
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Dolny Śląsk

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Boowa

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. ehh.. na kazdym forum widze to samo.. akurat tej różnicy 70kg nie czuć chłopcze bo w xj środek ciężkości jest dużo niżej.. nie wypowiadaj sie na temat moich kompetencji bo ich nie znasz, a na pewno nie mogą oone być oceniane na podstawie ilości postów na forum, a patrząc na to co ty piszesz to uważam że jest właśnie odwrotnie proporcjonalnie.. dziwi mnie na tym forum brak poszanowania zdania innych, albo można mówić tylko to co inni ludzie, albo trzeba mysleć.. ja uważam że szkoda pieniedzy i czasu na motor typu gs 500e bo to kupa i tyle.. kto uważa inaczej ma do tego prawo i ja tego ani nie próbuje podważać ani kwestionować, natomiast mogę się tutaj wypowiadać tak jak każdy inni bez względu czy tobie czy komus innemu sie to podoba czy nie.. na podsumowanie do głónego tematu powiem tyle: znam dziewczyne (delikatna kobieta, szczupła i koło170cm wzrostu) ktora jezdzi cb500 od zeszłego roku i juz w po kilku miesiącach rozglądała się za większym motorem, bo 500 jest słaba i mała.. co do spalania, to wiem że wypada gorzej niz bandit, a opłaty i koszty rejestracji te same.. jeżeli kobieta tak uważa to to co pisze ma pomóc nie popełnić takiego błędu, zwłaszcza kolesiowi wypowiadam sie bo jeździłem gs500 (bardzo dużo) i cb500, jak również xj600 i xj900, dlatego jeszcze raz mówie: szkoda kasy i czasu na te motory, bo jeżeli ktoś siedział już na motorze i potrafi panować nad prawą ręką, to warto dozbierać trochę pieniędzy i wsiąść na moto pokroju bandita 600
  2. nie masz pojecia jak sie prowadzi xj skoro piszesz że to nieporęczny motor.. jest świetny i czujesz go jak gs czy cb bo ma nisko środek ciężkości, miedzy xj 600 a 900 nie ma róznicy oprócz mocy oczywiście a jakiego bandziora za 6000PLN? przyjedź i oglądnij mojego, a puściłbym go za 7000 PLN, przestań chłopie ty mieszać lepiej
  3. cb, gpz są naprawdę wolne i małe.. nie ma co z nadmierną niż potrzebna ostrożnością podchodzić do motorów.. kasa w okolicach 6000PLN to właśnie bandit i xj i te polecam Ci na początek.. sam miałem sprzedawać swoją maszynkę teraz, ale jednak wstrzymuje się z wymianą do następnego sezonu, a mój bandzior to 100% oryginał i perełka jak na swój wiek jak tylko dostane cos na temat xj to Ci napisze pozdro
  4. nie interesuj się gpz, cb czy nawet gs500 to motory dobre na początek, ale dosłownie na miesiąc, bo tym czasie orientujesz się że to coś naprawdę małego i słabego (bez urazy dla jeżdżących), a o motorze z takiego zdjęcia jak ten czerwony bandit nic nie można powiedzieć.. o xj900 jeszcze nie mam wieści pozdro żółw
  5. o kur... :icon_biggrin: ok do zobaczenia na drodze
  6. bzdura, membrana (dobra!) nie pozwoli koszulce się zmoczyć, bo wilgoć ze skóry wydalana będzie i koszulka nie będzie miała co chłonąć, termobielizny wcale nie trzeba mieć po to w kutrkach z membraną masz otwieraną wentylację, żeby nie gotować się w niej nie wiem skąd jesteś w stanie wnioskować co wg mnie jest lepiej, skoro nic takiego nie napisałem, chyba że wróżką jesteś.. akurat uważam że kurtka i spodnie lepiej jak mają membranę, chociaż spodnie mniej koniecznie w lecie, natomiast skąd twoje wnioski dotyczące rękawic i kołnierza.. nie wiem.. rozumiem że to proste zjeżenie się i próba bycia złośliwym.. to ostatnie zdanie dokładnie należałoby tobie przepisać, ale dlatego że widzę, że nie masz pojęcia o czym piszesz i kierujesz się tylko emocjami to daję słowo że w tym momencie właśnie sobie ciebie darowałem żółw a ty to widze omnibus jestes.. turyści tylko nie jeżdżą ponad 100km/h i nie wiedzą co to jest np 1-2h wystawienie na chłodny pęd powietrza.. to zgoła odmienna sytuacja.. a że membrana ogranicza dostęp powietrza to fakt bezsporny, ja go nie kwestionowałem wycofuje sie z dalszej dyskusji, zostawiam was w kółeczku wzajemnej nierozumnej adoracji pozdro i żółw
  7. Boowa

    Szkocja - maj 2009

    nie wiem jeszcze ile potrwa przejażdżka po wyspie licząc od Londka i do Londka, ale będziemy mogli zgadywać się konkretniej na wspólną jazdę bliżej terminu, plan jest na około 4000km
  8. latem też pada, nie zapominaj.. a dobra membrana, nie materiał ją udający, nie tylko wtedy pozwala nie zmoknąć i co za tym idzie zmarznąć, ale też gdy jest strasznie ciepło pomaga nie mieć mokrej koszulki (w spodniach z membraną dotyczy to gaci), jak również przy długotrwałej jeździe pozwala nie zostać przewianym i nie pozwala Ci zmarznąć - bo jeżeli temperatura jest niższa niż 36,6 stopni to wiatr i pęd powietrza są dla ciała wychładzające, ale to w lecie jak wiemy z praktyki dotyczy rzeczywiście bardziej kurtki niż spodni.. ja polecam membranę w spodniach i to nawet bez możliwości wypinania jej pamiętajcie też że membrany nie powinno się prać normalnie tylko ewentualnie w wodzie przepłukać, bo powoli zaczynają się zapychać mikrokanaliki i pogarsza sie odprowadzanie wilgoci od ciała.. to taka dygresja pozdro
  9. czołem, zasugerujcie jaki przecideszczowy i wiatroszczelny kondon (nakładany na ciuchy motocyklowe) kupić na naprawdę długie jazdy w deszczu? ciuchy mam w miarę, ale jadąc w taką wyprawę jaką planuję (do i po UK) ryzykuję być może jazdę całymi dniami w ulewach z prędkością autostradową, dlatego potrzebuje coś, co zda egzamin w takich warunkach, czy opłaca się wyrzucać więcej sianka, czy wystarczy coś za 50-80PLN i jak z rozmiarówką żeby spokojnie zakładać go na kurtke i spodnie z ochraniaczami.. wielkie dzięki z góry za posty pozdro i żółwik :buttrock:
  10. zapomniałeś dodać, że nie chcesz go zmieniać, bo zaraz posypią się takie propozycje :buttrock: żółwik
  11. zanim bedziesz miał następnym razem bzdury pisać to się zastanów chociaż 1 raz proszę żółw
  12. dobra membrana nie 'zabija' jak to niefortunnie ująłeś, dobra membrana w lecie pomaga, nie trzeba jej wypinać, zaufaj żółw
  13. napisałem mu maila żeby przysłał foto i jakies info pozdro
  14. vivaldi mój ziomek ma do sprzedania zajebistą czarną XJ900 przytarganą w grudniu z UK, od właściciela, który miał obsesje na punkcie tego moto, nawet tłumiki ma kompletnie nowe bo gdzieś tam na rantach kropelki rdzy się pojawiły.. ten poprzedni właściciel to znajomy z pracy tego mojego ziomka, facet, który chyba ma ponad 50 lat, moto nie jeżdżone od momentu przywiezienia go do kraju, jest komplet dokumentów, nawet książka serwisowa, stan super, a stoi cały czas przykryte w garażu i czeka na nowego własciciela w Polsce, ja byłem raz i sprzęt w międzyczasie odpalałem.. wiem że ziomek nie wystawił go jeszcze na sprzedaż, bo czeka na cieplejsze dni, a poza tym siedzi cały czas na wyspie, ale jak znajdzie się ktoś chętny kto szuka takiego sprzętu to pewnie od razu go weźmie, bo to prawdziwa perełka, niestety nie pamiętam rocznika ale nie świeższy niż 96 jak jesteś zainteresowany to mogę dowiedzieć się za ile do oddania pozdro i żółw
  15. polecam V-Strom 650, na pewno będzie Ci leżał, a i z mocą nie ma przesady, poza tym z tego co wiem to świetnie się nim jeździ.. zresztą wrzucam foto na którym stoję między moim bandziorem a v-stromem 650 kumpla dla porównania.. FOTO czy trzeba coś jeszcze dodać? bandzior jak zabawka przy nim wygląda.. żółwik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...