Panowie, sam szukam jakiegoś fajnego/dobrego kasku OPEN FACE i ten temat bardzo mnie zaintrygował. Dlatego też na ostatnich targach w Warszawie odwiedziłem stoisko Larssona w poszukiwaniu tego kasku. I znalazłem. Opisany był jako Nowość 2009 i kosztował 850 PLN.
A teraz najważniejsze - w czasie jego oglądania i testowania wytrzymałości "szczęki" ten kask wyślizgnął mi się, i z wysokości ok 50 cm walnął o glebę. Jakie było moje zdziwienie, mina sprzedawcy i jeszcze kilku klientów gdy kask po upadku poprostu rozleciał się na części pierwsze. Skorupa na szczęście nie pękła i jakoś wspólnymi siłami udało się go poskładać, ale ja już oczami wyobraźni widziałem te wszystkie części jak przy, nie daj Boże, jakieś wywrotce wbijają mi się w twarz.
Sam już nie wiem co o tym myśleć.