BODZIO1300

Kolego sprawdź jeszcze cewki przewody czy gdzieś iskra nie ucieka a żeby cewki sprawdzić musisz znać oporność uzwojenia pierwotnego i wtórnego dla porównania choć taki sposób nie zawsze wykryje usterkę cewki ale spróbuj , a serwisówkę szukaj na tym forum może ktoś ma. albo tutaj :http://www.blackbears.ru/index.php?get=manual Pozdrawiam Mich

Witam serdecznie kolegów. Ma ktoś może manuala do hondy hornet 600cm z 2007 w j angielskim. Jest mi bardzo potrzebna z góry dziękuje. Pozdro MIH

Witam problem rozwiązany przetarty kabel, kabel zaizolowany i wszystko wróciło do normy. Dzięki za dobre rady pozdrawiam Michał.

Witam . Potrzebuje link do serwisówki tego peugeota sv 50 z 1994 roku a dokładnie schemat elektryczny.

Dzięki za pomoc myślę że sobie poradzimy Pozdrawiam Michał.

Witam. Chciałbym sie poradzić jednej sprawy a mianowicie koledze nie mrygają kierunki. Podejrzewamy przerywacz ale jest on zespolony z czymś innym . Moje pytanie brzmi czy można tak to przerobić aby przerywacz był jako osobne urzadzenie. Jest to vz800 z 98 roku. proszę o poradę.

Dzięki za informację.

Witam wszystkich. Mam pytanko pierwsza regulacja zaworów w hayce po jakim przebiegu km i jaki to koszt orientacyjnie?

Szybki rozwój motoryzacji nie zawsze idzie w parze z jakością towaru. Moim zdaniem jest kilka powodów które złożyły się na pękniecie tej ramy. Jak widać z przełomu pęknięcia aluminium jest bardzo drobno ziarniste i co za tym idzie rama odlewana metodą ciśnieniową ma bardzo duże naprężenia wewnętrzne co powinno się normalizować odpuszczaniem materiału w odpowiedniej temperaturze. Wtedy to aluminium staje się elastyczniejsze i bardziej wytrzymałe. Te otwory w tym miejscu też mocno osłabiają odlew. I zdecydowanie oszczędności w materiale!! wszystko liczone jest na granicy wytrzymałości materiału.

A czy w fabrycznie nowych haykah są zakładane świece irydowe?

Ja swoje moto przed zimowaniem umyłem wosk na lakier , paliwo pod korek, zatyczki na kominy ako do domu moto przykryłem pokrowcem i to tyle do wiosny. I też jestem zdania że nie powinno się moto odpalać w zimie bo to nic nie daje. Jeździłem tak długo jak się dało aż po prostu aura stała się nieprzyjemna i postanowiłem moto odstawić na zimowy postój. Mam jeszcze pytanie w jaki sposób zabezpieczyć moto, przez dodatkowy alarm czy blokade tarczy a jak alarm to jaki proponujecie?

PASUJE :crossy:

Może i ja opowiem o swoim przypadku przewrócenia hayki. Do zakupu hayki przymierzałem się z żoną co najmniej dwa lata . Ona upierała się przy hyce ja jakoś miałem bardziej na uwadze xx-a. Ale decyzja zapadła- trzydziestka stukała w kwietniu więc miał to być prezent urodzinowy i niespodziewanie żona oświadczyła że motor zamówiony trzeba jutro wsiadać i odbierać. Nogi trzęsły się cała noc nie przespana z niedowierzania że to już ten moment.... żeby sprzętu nie zniszczyć i pocieszyć się tym zapachem nowizny, pełna organizacja -bus pasy i wypad. Maszyna cudna na miejscu z wrażenia zapomniałem ją przypiąć pasami....na pierwszym rondzie zagapiony w wsteczne lusterko przeleciałem przez wysepkę środkiem ale do rzeczy... jestem już na miejscu pod garażem ...Zjeżdżam motorem delikatnie po szynach i zasiadam ( choć nie ukrywam, że już w busie się przymierzałem)..... wszyscy krzyczą no odpalaj..... no i co....zong ....nie chce odpalić ....zaczyna się jatka ...K...a... sprzedali zepsutą (!?!) prostą z salonu....DZWOŃ do Gościa co to za żart..... Żona zzieleniała dzwoni do dealera czy to jakiś żart czy jakaś ukryta wada i stąd ta promocyjna cena czy co??? no tak i po chwili patrzy na mnie z wyrzutem " baranie a wcisnąłeś sprzęgło?!" o tak siara...z wrażenia nie wcisnąłem.... wyszedłem z opresji i ogromnymi rumieńcami....... jest ok, haykę stawiam na nóżce i biegusiem po flaszeczke co by ją oblać.... tymczasem młode bractwo gapiów i kuzynostwo jak pszczoły przy ulu- krążą -oglądają-dotykają..... wracam po 10minutach i co!? SZOK hayka leży całym bokiem na glebie ! l łzy w oczach/serce w gardle/ po prostu brak tchu/ i myślę a to co do cholery feralna nóżka czy jak????? nie no tak nie można! delikatnie obchodzę roztrzęsiony- żona przychodzi patrzy co ja też trenuje..ja stoję-hayka leży.. patrzę nóżka złożona tylko co klamka od sprzęgła złamana a młodego bractwa jakoś dziwnie nie ma spustoszało..... małe dochodzenie młodych pod mur i co ... a tak chcieli sobie zdjęcie zrobić na maszynie.... totalna załmka!!!! czyli co można 0 przebiegu i położyć motor i to w jak głupi sposób,,,,, i już nigdy nie powiem że mam nieuszkodzony motor ......jest po szlifie....

Jest jeszcze jedno fajne miejsce WENECJA k Żnina (Kujawsko-pomorskie) tu odbywały się zloty Harleya. Z resztą obojętnie gdzie najważniejsze jest spotkanie dostosuje się do większości, jestem jak najbardziej za!!! java script:emoticon(';)', 'smid_28') ;)

ja też śmigam hayką rk7 i wiecie co, to że mam taki sprzęt nie znaczy że śmigam szybko jadę sobie 90-130 i jak mnie ktoś wyprzedza z uśmieszkiem na twarzy to ja mam to głęboko gdzieś liczy się tylko dla mnie tylko przyjemność z jazdy tym moto .java script:emoticon(':smile:', 'smid_26') :smile:

A propos tych xenonów czy one wydzielają więcej ciepła niż normalne żarówki bo słyszałem że takie zabiegi mogą uszkodzić lustro lampy i skrócić jej żywotność?