Skocz do zawartości

jacek_w

Forumowicze
  • Postów

    96
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jacek_w

  1. nie trzeba tego wymyślać, bo wie to każdy kto zna zasadę działania silnika ;) na wytrysku może i jest ;) tak to tylko w erze ;) odłącza wtryski ;)
  2. heh ciekawe czy aparaty przyciągają motóry czy odwrotnie :) nieważne flaszkę gdzięś trza rozbroić ... tylko pytanie czy na zlocie czy w plenerze :flesje: :? dwusuwowy silnik nie hamuje prawie wcale w porównaniu do 4taktu.... dodatkowo w 2sówie istnieje ryzyko poważnego uszkodzenia serducha nawet jak masz system dozowania oleju.... jak nie wieje powietrze przez skrzynkę korbową, to tego zdozowanego oleju nie ma co roznieść po ważnych łożyskach... jak jeżdzisz na miesznce to nie ma mieszanki i oleju też niet :( czterosówom to wsio ryba tam masz olej który przewala się stale ....
  3. MłodyWilk i przegoniłeś mnie do garażu ;) :P przy naszych dryndach stawiam na 60:40 miasto i niskie biegi, 70:30 trasa i te wyższe biegi czyli od 60 do 300 sześć ;) .... takie moje przemylenia jak patrze na dość równomiernie zużyty przód i tył zembów zembatek.... i też nie planuje zaprzestać hamować silnikiem.... ;) na gażniku zużycie paliwa jest zawsze jakieś podczas hamowania silnikiem(zakładamy że odpuszczasz manetę całkowicie) na poziomie zużycia na wolnych i w małym stopniu ale zależy od obrotów ... na wytrysku nie ma żadnego zużycia, bo komputer odcina wtryski przy nie tyle małym co znacznym zdławieniu manety..... PS Boa czy Ty to ten sam z KKM ???????
  4. tu masz taniej, i sw-motech http://www.allegro.pl/item515664808_motoba...a_gsx1300r.html generalnie polecam jotte.pl , dają dobre ceny ;)
  5. sw-motech może i drogi ale robote robi ..... myślałem o five stars ale jak to zobaczyłem to podziękowałem i zainwestowałem w sw ..... przynajmniej wygląd budzi zaufanie .... na razie mam centrala, a teraz odkładam na kufry..... http://i49.photobucket.com/albums/f298/jac...PICT0531-01.jpg http://i49.photobucket.com/albums/f298/jac...PICT0530-01.jpg http://i49.photobucket.com/albums/f298/jac...PICT0529-01.jpg http://i49.photobucket.com/albums/f298/jac...PICT0528-01.jpg http://i49.photobucket.com/albums/f298/jac...PICT0527-01.jpg wytrzymuje nagłe przyśpieszanie z opartym pasażerem, i prędkość przelotową 250(nie telepie jeszcze dryndą).... uważam że dobrze wydałem kasę.... :) będziesz zadowolony :)
  6. jak wcześniej pisałem też mi się podoba miejscówka proponowana przez zybika..... :) bart_b mi się plan podoba :)
  7. to może długi czerwcowy weckend 11.06 czwartek przypada boże ciało .... wtedy 3 dni żeby osoby pędzące z zakątków polski mogły złapać oddech, a nie kreski kreski kreski.... piwko wieczorkiem, kreski kreski kreski co ekipa na to ??????
  8. jak dla mnie może być, tym bardziej że masz przetarty szlak.... pytanie kiedy ?????? proponował bym przełom maj/czerwiec....
  9. mi wyszła jedna płytka do wymiany, ale nie wiem czy/co wcześniej było robione przy sprawdzaniu.... a propo wytrzymałości to sądzę że 200k te silniki spokojnie wytrzymają... no a taki zlot hayek to fajny pomysł .... :)
  10. to się zgadza.... wyjątkowo twarda bestia :) ... po 65k u mnie wałki rozrządu wyglądaja idealnie, silnik pracuje równiutko bez niepokojących dżwięków(poza suzukowymi;) ) a z niespodzianek które miał poprzedni user, to rozszczelnienie się siłownika sprzęgła (naszczęście nie następuje to nagle tylko powoli puszcza), i łożyska przednich kół. jak kupowałem to szukałem xx albo hajki z opcją thundera, lub zzr. trafiła się hajka jako pierwsze nie zakatowane moto i jest... podchodziłem do niej na początku z dystansem i zastanawiałem się skąd biorą się takie ochy i achy userów, ale po pierwszym razie jak machłem krakow poznań i z powrotem jednego dnia, doceniłem ten motocykl.... wygląd.... mi to ona nadal raz się podoba, raz nie, ale generalnie jestem wybitnie zadowolony.... super turystyk i szybki.... ;) szybkiej realizacji planów :) pozdro
  11. drepta po naszej ziemi troszkę gigantów od tuningu przez duże T, .... dobrze że mają ograniczony budżet, bo taki napaleniec tak by zrobił motorynkę że obleciał by nasze dryndy jak by chciał.... ;) a wracając do opon to chyba zakupię qualifier'a ....
  12. hamowanie awaryjne to: kurde kurde kurde, kówa kówa kówa, ja pierdziele ja pierdziele ja pierdziele.... wyda nie wyda zmieszcze się nie zmieszczę..... oooooooo zmieściłem się ale mogłem tą sytuację wziąć 5 razy szybciej.... ale że jestem pierdoła to się wystraszyłem..... hamowanie planowe..... se jade.... se zahamuje, se zredukuje, se zapale i pomyślę co dalej z dalszą częścią hamowania zrobić.... rozwalacie na atomy pierwsze gówno które trzeba nie tyle obgadać co wyjeżdzić... ;) sama gadka na ten temat jest potrzebna, ale według mnie w kontekście hamowania awaryjnego, bo resztę można wypracować przez x kilosów.... wszystkiego naj wodzowie w nowym :)
  13. ankieta do kitu bo nie zawiera opcji hamowania jednym lub dwoma butami..... :P EDYTA ciekawe jak te wasze teorie mają się w sytuacji kiedy se mykacie i nagle wypada wam dziadyga z podpożądkowanej.... jak wtedy należy hamować z redukcjami i przegazówkami... wpierw przegazówka a póżniej redukcja?????? a może odwrotnie????? a może zapalić fajkę i pomyśleć jak to zrobić..... temat do kabaretu... przepraszam.....
  14. czyli moje obawy są bezpodstawne jeżeli chodzi o te opony.... jak dobrze słyszeć..... przebieg podałem jako informację zasłyszaną(najczęściej i tym razem g wartą)..... ale tak podchodząc do tematu pragmatycznie.....w sumie jak wytrzyma te 5-6k bez durnych numerów na zimnym i mokrym, to jest chyba OK :)
  15. no właśnie, ja też zastanawiam się nad qualifier'em, tym wykonanym w technologi 3mieszankowej.... ponoć w hajce powinna dać jakieś 10k przebiegu...... i to mnie troszkę martwi, bo jak ma tyle wytrzymać to pewnie twarda po środku jak diabli, a jak twarda to przy przyśpieszaniu się będzie ślizgać i tyłem zamiatać... dobrze kminię, czy jestem przewrażliwiony przez mojego kartofla na tyle, że niepotrzebnie szukam dziury w całym ??????? lina do aukcji: http://moto.allegro.pl/item503962521_dunlo..._190_50_17.html
  16. no moja też na ciepłym aswalcie w winklach dawa rade, i to tyle....... jeszcze jest w niezłym stanie ale w związku z faktem że na długi weckend majowy lece polatać po alpach austryjackich, nie będę czekał aż się skończy, bo tam nawierzchnia może mieć temp zerowe i być mokra.... na tym to się chyba zabije pięć razy.... :( dawajcie reszta na czym jeżdzicie i jakie odczucia :)
  17. i bardzo dobrze że się ujawniają, bedzie z kim doświadczenia wymieniać ... powitać bodzia i cosmo a propos opon.... jakich używacie?????? bo ja na ten przykład mam na tyle michelin macadam i mam fatalne odczucia z jazdy.... przy chłodniejszej nawierzchni, czyli od +10 w dół jest tragedia..... jak bym na kapciu jechał :(
  18. dwa lub trzy razy trfiło mi się takie spalanie(policzone kalkulatorem bo na kompa już nie patrzę).... nie powiem autostrada była wyjątkowo lużna(mało puszek) i się fajnie leciało(przy dużym ruchu opuszczam).... pare razy licznikowe 350, a 300 prawie non top.... wtedy tyle łykła mi wachy, a raz to myślałem że z gliwic do wrocka nie styknie mi wachy.... był mały stres.... ale niech ktoś mówi co chce.... jak słucham userów innych maszynek to stwierdzam że buzy są oszczędne i tyle... te silniki mają jakąś genetyczną alergię na paliwo....
  19. melduje się jako kolejny user hayki :) sezon na dryndzie zaliczony w całości, nawiniete 12kkm, turystycznie i sportowo po A4 krakow wroclaw.... w przyszłym roku planuje wypad na tor.... motocykl mój jest z 2000r, w chwili obecnej licznik mówi o 65000 przebiegu.... 100% seria poza przewodami hamulcowymi w oplocie(wyraznie lepiej dozowalne shaby).... jeżeli chodzi o poruszane przez was spalanie oleju, to ja dolewam około 200 - 300 ml od wymiany do wymiany, ale często traktuję go ostro. Przy pyceniu na autostradzie pije wachę nieziemsko około 11l/100, przy normalnej jeżdzie solo średnio 6,5/100, turystycznie w grupie z pasażerem i centralnym nawet wyszła mi średnia 5,2/100, na dystansie 800km... jeżeli chodzi o dymienie to tyklo lekko ciemno dymi na niedogrzanym silniku, póżniej już można kręcić manetą jak się chce i nic nie widać.... jeżeli zaś chodzi o jazdę tym po mieście... na początku dziwnie było, ale jak się przyzwyczaiłem to zero problema, i idzie równie sprawnie jak 600tką.... opony lubi łykać razem z łańcuchem, ale ten typ tak ma, i w sumie przy mocy to i tak raczej nie za szybko. ogólnie porządny sprzęt do szybkich przelotów za miasto, i do turystyki z pełnym ładunkiem.... a że dla ludzi z olejem między uszami nie muszę chyba dodawać ....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...