ResoR

Gratulejszyn. VFR Rulez !!!!!!

Huuuuuurrraaaaa !!!!! Maszyna zarejestrowana ... full legal ..... :biggrin: .... Teraz nic tylko śmigać :clap: . .... wszystkim serdeczne dzięki za gratki ..... Do zobaczenia na trasie ...

Dzięki dzięki ... tu jest lekko wyższa ... turystyczna ... ale oryginał mam ... więc mogę ją zawsze przemontować ..

Hello, Jak tylko sprzedałem CB'e (500 '95) od razu zacząłem szukać nowego moto ....wybór padł ...(w sumie decyzja była już podjęta dawno temu) na VFR800. W końcu znalazłem i zanabyłem VFR800 z 98 roku .. miała być nowsza ... ale jest jaka jest ..... i po pojeżdzeniu niewiele ani troszkę nie żałuję ...... VFR rulez :crossy: heheh .... cytując Wojtasika DO PIEKŁAAAAAAAAAAAA :buttrock: :biggrin: :biggrin: . Fotek jeszcze sam nie zrobiłem ale macie tutaj fotki z ogłoszenia .... Z czasem dowale nowe fotki. Musiałem sie pochwalić ..... :icon_razz:

Tak jako ciekawostka ... Trochę więcej pogrzebałem i znalazłem dokument (informację prasową Hondy) z targów Genewskich bardzo ładnie opisujący zmiany wprowadzone w VFR800 2000 do 2001. Umieściłem tłumaczenie dokumentu tutaj . Dokument w oryginale był francuski więc go wpuściłem w automat i wyszło po angielsku. Musicie być odporni na błędy automatu. Da się spokojnie przeczytać. Musicie być wyrozumiali również :buttrock: nie mam czasu na zabawy w polepszanie grafiki i takie tam. Jak widać z załączonego tekstu troszkę chłopaki z Hondy pozmieniali. Miłego czytania .... .... jak ktoś z vfr-oc.pl chce to wrzucić do modeli na stronie klubu to nie widzę problemu. Mogę podrzucić jeszcze lokalizację fotek kolorystyki w rocznikach 2000 - 2001. Są na VFR Owners Club Deutschland .

Wielkie dzięki .... ale ... Po tym odkryciu z ssaniem pogrzebałem trochę i ... ..... jest jedna jeszcze rzecz, którą zauważyłem .... Poprzednie VFR'ki tj po '98 miały gumową osłonkę ramion lusterek ... z tego co zauważyłem Twoja nie powinna mieć takiej osłony bo chyba te z nowym wtryskiem i automatycznym ssaniem nie posiadają takowych... jest to prawda ?? ... pytam bo zastanawiam się czy nie jest to jakiś znak, że ktoś rozbierał w jakimś celu lusterka ...... i brak jest takich osłon .. ... VFR'ki z VTEC nie posiadają takich osłonek.

Chodzi mi o zmiany w ramach jednego modelu ..... VFR800FI do roku 2001 ... jak np wcześniej wymienione automatyczne ssanie... Jest informacja o przeniesieniu serwisu - spox...

Vlaad - zerkałem tam już i nie ma żadnej informacji aby model '98 - '01 przechodził jakieś zmiany w trakcie tych 4 lat ... ani w Historii ani w Modelach a o ssaniu to w ogóle nie ma słowa .... popraw mnie jeśli się mylę ....

To żeś mnie zabił tym ssaniem ... szukam VFR z 98-01 a powinienem 00-01 ... byłem przekonany że wszystkie mają ręczne ssanie pomimo wtrysku a tu proszę .... niespodzianka.. :icon_razz: Może mi ktoś jeszcze powiedzieć jakie zmiany były w tym modelu na przestrzeni tych 4 lat .... jakie róźnice co dodawali co zabierali ...... .... byłbym bardzo wdzięczny .... może jest jakiś link gdzie jest to opisane ddokładnie.....

Na pierwszy rzut oka brak podnóżków kierowcy ... widać, że ciężarki na kierownicy i podnóżki pasażera są wymienione i razem dopasowane ... mi akurat takie się nie podobają .... ... ale to pewnie sam zauważyłeś .... I o to właśnie chodzi .... dlatego choć to w sumie nie daleko ... to sobie daruję wycieczkę...

Cześć .... już prawie sprzedałem CB więc poszukiwania VFR ruszyły pełną parą... Zainteresował mnie ten egzemplarz : motoKutno Ale po przyjrzeniu sie dokładniej widać, że nie ma kilku śrubek w owiewkach ... dziwne trochę nie ??...... i już odechciało mi się tam jechać ... A tak z ciekawości czemu nie chcesz już sprzedać maszyny ? ... chyba widziałem Twoje ogłoszenie w SM .... poza tym gadałem z Woytasikiem i powiedział, że jak sobie z Tobą śmignął po Warszawce to maszyna wyglądała całkiem przyzwoicie ....

Hey, U mnie też postukuje, ale prawie nie słyszalnie kosz sprzęgłowy. Co do ssania ... to zapala bez problemów na ssaniu ale po jakiejś chwili zmniejsza obroty i tak wolniej kręci, aż do osiągnięcia jakiejś tam - mniej wiecej połowy kwadracika z literką C - temperatury. Wtedy powoli wkręca się na ponad 2000 obrotów/min. Kiedyś już ktoś pytał o to zachowanie i paru forumowiczów potwierdziło, że u nich występuje podobne zjawisko.

Cześć akurat pozbywam się maszyny szczegóły tutaj Sorki za spam, ale może masz ochotę ..... :icon_twisted:

Sprzedaję swoją CB szczegóły tutaj

Sprzedaję swoją CB szczegóły tutaj

Oponkę na tył Dunlop Arrowmax zakupiłem za 470 PLN. Pewnie Hidenau jest tańszy .... Bak - nie mam pojęcia ....

A widziałeś pognieciony bak z prawej strony .. ??

Niby tak .... ale jak DOBRZE zrobiony to może być ok .... ale fakt trzeba na miejscu obejrzeć ..... i posłuchać .... .... no ja właśnie oponkę zmieniłem ... jeszcze się cholerka błyszczy .. aż strach skręcać ..... :icon_razz:

No dobra .... mówiłem, że trzeba poszukać ... :D OK .ok lakier wygląda na oryginał... ..... ale nie uważacie, że cena jest lekko za niska :) ... jak na nie uszkodzoną maszynę ...

Cześć. Na zdjęciach wygląda niby w porządku .... zastanawia mnie kolor tylko ... jakiś taki dziwny ... trzeba by poszukać czy w takim kolorze były sprzedawane CB'y - bo naklejki pod napisem HONDA jakoś mi zupełnie nie pasują kolorystycznie. A cena jest aż za przyzwoita ... :) ... ale może tak mi się wydaje tylko ... bo swoją bym chciał pod koniec sezonu sprzedać drożej ... Aż zejdę na dół i zobaczę jakie ja mam naklejki ... .... no dobra, sprawdziłem ... taki sam kształt ... więc mogą być oryginalne.

Z moich doświadczeń wynika, że CB jest lekko szersza i wyższa. Forumowy Lars zimował u mnie rok temu swojego GS'a i jak się przysiadłem (a miałem już CB) ze zdziwieniem stwierdziłem, że nogi muszę mniej rozszerzać :D . Żonka jak u Tomka prawko robiła to jeździła na jego GS'ie ... i spokojnie ziemi dosięgała. Na naszej CB tylko przednią częścią stopy dotyka podłoża... średnio stabilnie ....

W tym sezonie odwiedziłem już Zamość z Kulikiem i wracając na raz zrobiłem 240 km... bez żadnego zatrzymania. Oczywiście nie jest to 400 km, o których piałeś ale blisko. Oprócz lekko zesztywniałych kończyn nic mi nie dolegało. W tamtą stronę wiozłem plecaczka (forumową Alicję vel Jadzię), a spowrotem Jadzia wracała na fazerku i powiedziała, że u mnie było bardziej wygodnie ... głównie pewnie przez miększe zawieszenie. Zapewne Fazerek prowadzi się lepiej z sztywniejszym zawieszeniem ale za to dupka mniej boli. W poprzednim sezonie jeździłem na Białoruś i do Giżycka i ani razu cztery litery mi nie doskwierały. Pozycja też jest ok. Co do mocy ... Przyznam, że po załadowaniu wszystkich trzech kufrów i plecaczka na siedzenie pasażera .... jest mi jej brak szczególnie przy wyprzedaniu przy większych prędkościach... Na pusto nie jest to żaden problem ..... ale już po woli rozglądam się za mocniejszą maszyną.....

Napisałem wcześniej, że właśnie taką VFR chcę - na kółkach do 2001 roku. a same wydechy bym przełożył z nowszej która już ma rozrząd na łańcuszku ....

No ale jak patrzyłem w serwisówkę to wygląda na to, że tylna część ramy(to rusztowanie pod zadupkiem) jest odkręcalne i wtedy zmieniając cały zadupek - czysto teoretycznie - można by to tam przypasować. Nie chce mi się wierzyć, że zmienili przednią część ramy przy tym face-lifting'u. Oczywiście mogę się mylić .. pewnie trzebaby na żywca porównać obie ramy .....

Zobacz że siódma literka numeru ramy jest tym kodem. Pomijając R-kę czyli roczniki 93/94/95. Przed 96 rokiem numer ramy jest po prostu krótszy .... ale jak wymyslić czy to 93, 94 czy 95 to już nie wiem.