Skocz do zawartości

RUTER

Forumowicze
  • Postów

    46
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RUTER

  1. Nigdy nie byłem na SFF, wiec jak pogoda dopisze to będe. Może ktos z Wawy sartuje?
  2. Ja mam problem z obu stron - zawsze mi coś przyciera. Jak nie kolana to łokcie :lol: A na poważnie nie ma różnicy na płaskim a w górach mięknę jak mam przepaść od zewnętrznej.
  3. Jestem z tobą w tych ciężkich chwilach. Ja też mam z tym problemy bo XXior ciężki. Najlepiej wyglądam jak podlatuje w upał sprzętem na miasto i pierwsze kroki kieruje do śmietnika, wyciągam puszkę zgniatam i podkładam pod nóżkę, nikt nie wie co się dzieje.
  4. QUAKE- jestem z tobą!!!! Teoretycy do książek!!! Reszte pozdrawiam
  5. I po co piszecie te bzdury, każdy z was kupił motocykl żeby latać 50 km/h ? Chyba nikt z was nie zauważył że wina zawsze jest po stronie motocyklisty, przecież najłatwiej wytłumaczyć że znalazł się na drodze nie wiadomo z kad. Już widzę jak baba w katamaranie była skoncentrowana na tym co robi. Każdy z was co lata na moto wie co robić w samochodzie jak widzi jedno światło na drodze, a inni? Kto ma ich uświadamiać? Ode mnie świeczka dla motocyklisty, łączenie się w bólu dla rodziny i wiara że pasażerka wyjdzie z tego
  6. Lece zakupić turbinę, eter i przednie koło z ołowiu :? Raz wystartowałem na 1/4 i tu nie są aż tak ważne moce i moment obr tylko wyczucie maszyny. Ja w każdym razie się nie popisałem
  7. Fajny pomysł i jestem za. A wiadomo jaki jest szacunkowy koszt takiej wycieczki? Jeżeli chodzi o mnie to w rachubę wchodzi tylko ostatni tydzień czerwca. Lecę do epiku kupić mapę. Fajnie ze powstają takie pomysły, człowiek cos zwiedzi i zobaczy, a nie kotłuje wache po mieście.
  8. RUTER

    Tory wyścigowe w Europie

    Drogie te 15 min, ale co tam. Jeżeli chodzi o forum to po Niemiecku ni w ząb nie kumam.:) Dzięki za info
  9. Szukam informacji, stron www z których dowiedział bym się o dniach otwartych lub imprezach amatorskich na torach.(np. Czechy, Niemcy, Węgry) W ramach wakacji polatał bym sobie na dobrym torze (Poznań mnie nie interesuje). Ciekawy jestem jakie to koszta i czy "zielonego" dopuszczają do takich imprez. Z góry dziękuję
  10. RUTER

    Byliśmy HR 25.07-06.08

    Nie wiem kto ci takich bajek naopowiadał, wygląda to tak: Ich zwykła 95 to jak nasza 99 vipower. Tankowałem w HR z 10 razy i nic się nie działo. Tam nawet na zapach czuć ze jest więcej benzyny w benzynie. Sprzęt ciszej chodzi zawory się nie odzywają nawet jak ruszasz z 4. Xxsior zrobił się tak elastyczny ze mogłem pedałować cały czas na 6 biegu.
  11. RUTER

    Byliśmy HR 25.07-06.08

    1.Ja bałem wracać sie przez Węgry (korki nad Balatonem) 2. Żadnych winietek w Czechach, w Austrii jest za 4 lub 8 euro (nie pamietam bo kupowałem 2) 3. Jak jedziesz z ekipą to da rade ale sam bym nie usnoł 4. Troche sprzętów tam lata, do tego skuterów od pyty. Chyba gdzieś to naprawiają. Jak byłem w Makarskie były 2 serwisy. 5. Biograd- 25 euro za 2 os.pokój z łazienką 300m morze i 400 centrum Makarska 22 euro za 2 os pokój z łazieką i klimą, 400m do morza i centrum
  12. RUTER

    Byliśmy HR 25.07-06.08

    :mrgreen: :mrgreen:
  13. RUTER

    Byliśmy HR 25.07-06.08

    15 dni wyjazdu, 11 pobytu w Chorwacj, niezliczona ilość zakrętów, kultury na drogach, pięknych widoków i sporych kosztów utrzymania. Zrobiliśmy ok. 4 tys km. I były to jak na razie moje najfajniejsze 4 tys w moim życiu motocyklisty. Jak by powystrzelać wszystkich Niemców i Austryjaków to nie miał bym żadnego ale.. Chciałem podziękować wszystkim na forum którzy namówili mnie do tego wyjazdu ZAJEBIOCHA. Trasa: Warszawa- Mikulov (Czechy) - Biograd (HR) – Makarska – Dubrownik. + Wycieczki: Krka, Kornati, Hvar, Bol. Całkowity koszt Kwatery + autostrady + jedzenie + wycieczki + paliwo za 2 osoby ok. 5 tys. Dodam tylko ze byliśmy w środku sezonu i ceny uzyskały swój max.
  14. 175 PS do 170 kg. Ja pi... to będzie się działo. Czytałem ze blady ma mieć około 180 PS. Pewnie Yamaha dowali 185. Wtedy Hayabongo ZX 12 i XX muszą mieć pod 200. Ciekawe kiedy będą wymagali na to wszystko licencji pilota. :mrgreen:
  15. Pogubiłem się chodzi o CBR 900, czy nowy fireblade? Gixer był chyba najbardziej wystrzelonym technologicznie modelem sportowego motocykla. Honda i reszta mogli tylko ten stan doganiać. Gixer to idealny sprzet do „gumowania” w Hondzie już jest problem Suzuki zestarzało się wizualnie, blady jest na „czasie”. Osobiście wole Honde ale jak czytam testy porównawcze wszędzie CBRa dostaje w d... :banghead:
  16. Dobra wale po sterydy, mus to mus. Zastanawiam się ( i niech tak zostanie) ja by XX się wywalił czy sam bym go podniósł? Z VTR miałem problem ślizgała mi się przepchałem ją z 1 metr po żwirku i dopiero jak się wryła kołami to dałem rade.
  17. To jak latam XX 1100 :mrgreen: to ile musze brać?
  18. Monster fajny jest, ale Hornet na pewno bardziej „poukładany”. Co do sprzetów V-twin miałem Honde VTR i to był sprzet na miasto rewelacja ale... miałabyś dalej kłopoty z masą motocykla no i ekonomia 10 l/100 wywalał zawsze. To co mnie przekonuje do japońca to to że VTRa miała 80 tys zrobione 8O i nic, nic się nie działo, a dodam ze latała po torze. Polecam Horneta . :buttrock:
  19. A w życiu go nie sprzedam to moja kochanka, :buttrock: :D zresztą co bym innego kupił? Dokatuje oponę zmienię i zobaczymy czy znikną objawy.
  20. A może ktos znajdzie artykuł o Hondzie CBR 1100 XX na turbinie ??
  21. Nie potrafie sobie wyobrazić 500 KM w motocyklu Jak to wszystko opanować? Łeb to trzeba skoczem przykleić do szyby żeby nie odpadł. http://www.superstreetbike.com/custombikes...0312_suzuki_01/
  22. W boldorku amor pewnie z 5 tyś kosztuje. W nowym Xsie dołożyli amortyzator prawdopodobnie bardziej do celów marketingowych niż użytkowych. Tyle czasu klepią iksa ze musza coś zmieniać bo traci na atrakcyjności.. VFR się zmienia, 600 i 1000 się zmieniają a XX od początku taki sam. Nie zmienia to faktu ze amortyzator dobra rzecz
  23. 2 razy w życiu złapałem shime, kierownica napitalała od ogranicznika do ogranicznika a moto jechało sobie dalej do przodu jak nigdy nic (była taka koleina ze na tarczy hamulcowej się oparłem). Tak się zastanawiam czy faktycznie nie wywalić przedniej opony i tak ich nie lubię (michelin pilot). Szkoda mi tylko robić to przed wakacjami jest jeszcze zdrowa, a mam przed sobą 5000 km po Chorwacji. Zakupiłem co prawda Dunlop 207 (produkcja 04- kwiecień) ale miały być do fisiowania po powrocie. Nawet nie wiedziałem ze nowy XX ma takie boosery jak HESD, skoczę do boldorka i zobacze jak oni tam zamontowali ten amotyzator. Dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...