Skocz do zawartości

majki_

Forumowicze
  • Postów

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majki_

  1. Witam, miałem ten sam problem ostatnio, ale ja byłem zdecydowany: enduro. Mam 195cm i kupiłem enduro/funduro i jest spoko. Mieszczę się, jest wygodnie i fajne jest to, że nie czuje się jak na kocie. :icon_mrgreen: Na początek 650 przy 180kg mi wystarcza, może kiedyś się przesiądę na coś mocniejszego. Kiedyś rozważałem jakiegoś czopka, ale wybrałem enduro za jego uniwrsalność i nie podatność na polskie "drogi". :icon_mrgreen:
  2. Mierzyłem ten kask jakiś czas temu, bo mi przypadł do gustu i niestety po raz pierwszy jakiś garnek nie pasował mi na głowę. L była zdecydowanie za luźna, a M uwierała w czachę, brodę i ledwo weszła. A mierzyłem już shoei'a, airoh'a, uvex'a (i zakupiłem ich kask), caberg'a, nolan'a i we wszystkich się mieściłem w L lub M (caberg) i nic nie uwierało. To tylko takie spostrzeżenie, że HJC ma widocznie trochę inny "krój" skorupy w środku. Poza tym zastanawia mnie żywotność tej automatycznej blendy... :lalag:
  3. Nie ma sprawy, próbuj. Wybór mieli niezły i podejrzewam, że coś pomogą. Jeszcze na chłodnej/wroniej jest zakład, gdzie mieli dość spory wybór surówek, ale akurat tego co chciałem nie mogli zrobić. Oraz na grójeckiej/dickensa też jest zakład w pawilonach handlowych. Próbuj, gdzieś się powinno dać. :lalag:
  4. Witam, dobry punkt dorabiania kluczy (dorabiałem do volvo, więc nie wiem jak do moto wygląda sprawa) jest na ul. Pańskiej 100 i na pl. Grzybowskim 10 lok 8A. Generalnie i tu i tu mają spory wybór kluczyków i podejmują się "wyzwań". W sumie nie dorabiałem jeszcze kluczyka do moto (mam 2) i nie wiem czy to jakaś wyższa szkoła jazdy, ale spróbować możesz. :eek:
  5. Witam, również mam od niedawna Freewind'a i mogę potwierdzić niektóre rzeczy. Np. reflektor też miałem jakby matowy, po wymontowaniu okazało się, że był w środku pokryty jakimś białym proszkiem, jakby talkiem. Po umyciu jest jak nowy i jakoś świeci, ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić jak to wygląda w nocy. Poza tym jedno mocowanie odbłyśnika też mi lata, jakoś udało mi się prowizorycznie sklecić, ale nie wiem czy długo wytrzyma. Plastiki zdjąłem z niego wszystkie pierwszego dnia i nic się nie działo niepokojącego. :buttrock: Narazie wycieku spod cylindra nie mam i ogólnie silnik jest suchy, narazie. Jak można dbać o wydech? Co zrobić, żeby nie rdzewiał? ja takiego sposobu nie znam. Całkiem fajnie się prowadzi po naszych "cudnych" drogach i leśnych ścieżkach. W swoim mam centralną nóżkę i wyższą szybę, która przy moim wzroście (195) i tak nie za dużo pomaga. :banghead: Jak narazie podoba mi sie ten motorek, na początek będzie chyba wystarczający. :notworthy: Z problemów do zrobienia mam: niedziałający prędkościomierz-używany ślimak już do mnie idzie, więc może zaraz będzie ok oraz niepokoi mnie trochę silnik: przy przyspieszaniu normalnym jest ok, ale jeżeli odpuścisz gaz i znowu zaczniesz go wkręcać na tym samym biegu to zaczyna głucho stukać, Dzieję się to przy stosunkowo niskich obrotach (2,5-3,5tyś), później jest spoko. Na 5ce też to czuć, bo ciężko wyjść powyżej tych obrotów (przynajmniej przy moim zerowym doświadczeniu). Generalnie kręci się dobrze i dobrze przyspiesza, odpala z pierwszego strzału, silnik jest suchy i nie szarpie. I teraz pytanie: TTTM, tzn jednocylindrowiec Suzuki chłodzony powietrzem przy większym obciązeniu stuka czy mam się bać, że coś jest nie tak? Przebieg 38tkm (raczej dość pewny, znam historię tego motorka od 99r),rok prod. '97r. Poradzicie coś nowemu :buttrock: ? zapewne wybiorę się na dniach do jakiegoś serwisu, ale wolę wiedzieć z grubsza co to może być, żeby mnie nie wyrolowali?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...