Skocz do zawartości

ArturJ

Forumowicze
  • Postów

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O ArturJ

  • Urodziny 12/17/1976

Osobiste

  • Motocykl
    CBR 600 F4i Sport
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    388419
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Kętrzyn

Osiągnięcia ArturJ

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. nie 50 tylko 33% pracy pozostal jeszcze przynajmniej jeden slizgacz od strony napinacza (koszt w serwisie podobny do napinacza ~300zl) i wlasnie lancuszek.
  2. Kupilem w koncu nowy napinacz, wstawilem i nie ma zadnych odglosow, czyli silnik chodzi dokladnie jak przy naciagnietym starym napinaczu. Cos mi sie wydaje ze napinacz "naciagany" tez spelnilby swoja role.
  3. 100km ...i znowu zaczelo stukac tym razem sprzezyne nakrecilem nie o jeden lecz o trzy dodatkowe obroty, zobaczymy co bedzie. W miedzy czasie dowiadywalem sie ile napinacz moze kosztowac w autoryzowanym serwisie, taka czesc kosztuje dokladnie 281zl brutto.
  4. Swoj napinacz rozebralem, naciagnalem sprezyne dodajac jeden obrot i jak na razie pomaga. Jak to zrobilem? Po wielu wygibasach udalo mi sie wyciagnac napinacz, wyjalem sworzen, srubokretem nakrecilem jeden obrot jakbym juz wkrecal sworzen, nastepnie przytknalem sworzen i srubokretem nakrecilem do konca az sie maksymalnie schowal. Przytrzymujac sworzen, zalozylem pierscien zabezpieczajacy a w tylna czesc wkrecilem lekko dluzsza srubke niz oryginalna dokrecajac delikatnie tak aby sprezyna sie nie odkrecala. Wkrecilem napinacz, wykrecielm srubke i zastapilem ja oryginalna. Stukanie calkowicie ustalo.
  5. Płaska powierzchnia na sworzniu nie ma znaczenia czy jest na gorze czy na dole, sluzy tylko do tego aby owy sworzen sie nie obracal. Swoj napinacz rozebralem, naciagnalem sprezyne dodajac jeden obrot i jak na razie pomaga. Jak to zrobilem? Po wielu wygibasach udalo mi sie wyciagnac napinacz, wyjalem sworzen, srubokretem nakrecilem jeden obrot jakbym juz wkrecal sworzen, nastepnie przytknalem sworzen i srubokretem nakrecilem do konca az sie maksymalnie schowal. Przytrzymujac sworzen, zalozylem pierscien zabezpieczajacy a w tylna czesc wkrecilem lekko dluzsza srubke niz oryginalna dokrecajac delikatnie tak aby sprezyna sie nie odkrecala. Wkrecilem napinacz, wykrecielm srubke i zastapilem ja oryginalna. Stukanie calkowicie ustalo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...