Robas

jako że prognozy są bardzo optymistyczne jest plan żeby polatać 3 dni jak w tytule. start 25 marca lub 1 kwietnia. chętnych zapraszam :crossy: jeśli znacie dobre trasy na polatanie to proszę o podpowiedź

dokładnie Vector :) Rozi, kufry zamontowane, teraz nie mam ciaśniej i lepiej od Ciebie :crossy: 125 l.

nie w amsterdamie tylko w weert :) i już jej nie ma. za to możesz pogadać z tymi z czerwonej i będę obserwował Twoje poczynania :clap: :icon_eek: na szczęście jadę sam :icon_mrgreen: na aferry bilet 1 os. z motocyklem - 107 funtów co daje 507,47 zł lub 170 euro co daje 678,95 zł nie wiem skąd takie różnice ale widać, że lepiej płacić w funtach na directferries ceny są takie: 107 funtów lub 154 euro... :) chyba, że znalazłeś coś tańszego?

do tego czasu podszkolisz angielski ;) bez języka też napewno dasz radę

to troszkę pozamieniałem :) :notworthy: kurczę, widzę że Ty mógłbyś jechać nawet 33 grudnia ;) tak trzymać :buttrock: myślę, że dobrze byłoby gdybyś zapodał do mnie na spokojnie w niedzielę po zjedzeniu jajka i 25 polecielibyśmy ode mnie dalej, tylko prom jest o 17.30 a drogi na 10 godzin jazdy (z mojej miejscowości)+ przejazd przez amsterdam, czyli teoretycznie gdybyśmy wyjechali o 6 to na styk może zdążylibyśmy, jeśli po drodze nie wydarzyłoby się nic... dlatego myślę, że bezpieczniej byłoby przekimać gdzieś w Amsterdamie i uderzyć na spokojnie drugiego dnia, co o tym sądzisz?

spoko, zgadamy się jak będziemy się zbliżać w Twoje rejony :)

ale gdzie będzie? :) bo każdy widze po trochu z nami się pobuja :) Vector miał lecieć do amsterdamu, ale coś cicho-sza, Ty lecisz z nami od newcastle, po drodze jeszcze Syrek w Szkocji i Dyziowq w Irlandii mają się podłaczyć... i to chyba wszyscy na dzień dzisiejszy myślę, że 25 kwiecień będzie ok co?

ja obcykałem trasę więc bukowanie zostawiam Tobie :icon_razz: jak coś znajdziesz zapodaj

ale kicha to forum!!! znowu żdżarło posty :evil: :banghead: VECTOR żyjesz? :) myślę, żeby zabukować pomału prom co Ty na to ROZI?

:lalag: bezcenny kompan podróży z Ciebie :notworthy: kierunek podróży to szkocja potem irlandia, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. co masz na myśli pisząc 'Easy' i o jakie miejscówki masz na myśli?

a zimny + 8C ;) a tego kwietnia w drugiej połowie miesiąca jaka była pogoda? miałem na myśli Polskę :icon_mrgreen:

myślę o terminie 24 -25 kwietnia. podobno, co zreszta ostatnie lata się sprawdza, kwiecień ma być bardzo gorący i suchy, a w maju pogoda ma się trochę pogorszyć... Wojtek co o tym sądzisz? :)

też ja niedawno przerabiałem :) humorzasta jest i dobrze się czyta ale jestem ciekaw czy przyznasz mi rację, że końcówka jest zupełnie niepodobna do reszty, jakby pisana na kolanie...? widzę, że jeden post zniknął w związku z syndromem 28.12.2010-02.01.2011 więc powtarzam tytuł: MÓJ KUMPEL HARLEY Wojciech Echilczuk , Tomasz Szczerbicki Książka opisuje historię motocykli Harley-Davidson w Polsce. Początki ruchu klubowego - HDC '68. Ludzie, motocykle, imprezy, klimaty...

trasa którą wrzuciłem jest pobieżna i po łepkach , niedokładna, mam uwzględnione miejsca o których pisałeś ale chyba z dwie nowe miejscówki będę musiał dopisać... dzięki za podpowiedz, cenię sobie Twoje uwagi :) bardzo się przyda i mam nadzieje że polatmay razem :) zresztą będziemy improwizować na gorąco bo o to chodzi ;) pozdrawiam towarzystwo mile widziane :) wiesz termin szczegółowy jeszcze do dogrania prawdopodobnie między 9-13 maja bedę musiał byc w pracy także muszę wyrobić się do tego terminu albo wyjechać po nim ale myślę wcześniej jechać

mapa trasy, niestety podzielona na 2 części http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=...c6ee701821ef8e9 http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&msa=...e710394f05e0b9b wszelkie uwagi mile widziane :)

przeoczyłem :icon_eek:

odważna dziewczyna :lalag: z tym, że czasami przynudza tak samo jak Angole... niedawno wróciła z drugiej wycieczki... coś mało wpisów :) ostatnio słyszałem w telewizji, że statystyczny Polak czyta 45 stron książki rocznie... :icon_eek:

Jako, że do wiosny jeszcze daleko, chciałbym zaproponować abyśmy w tym temacie podzielili się tytułami publikacji o tematyce podróżniczej. Najlepiej turystyki motocyklowej, ale myślę, że inne ciekawe pozycje również godne są polecenia... Książki jak i filmy. Ze swojej strony na początek polecam: 1. Wielka wyprawa Ewan McGregor & Charley Boorman przeżycia dwóch znanych aktorów z podróży dookoła świata w 2004 r. cena na allegro 37 zł dostępny również film na DVD swojego czasu emitowany był w telewizji. komercha ale warto 2. Wielka wyprawa na południe Ewan McGregor & Charley Boorman podróż przez Afrykę cena na allegro 37 zł 3. 126 dni na kanapie Tomasz Gorazdowski motocyklem dookoła świata uczestnicy wyprawy to dziennikarze radiowej 3 jeszcze nie przeczytałem ale zapowiada się ciekawie nowość,dużo zdjęć, informacji i świetny kredowy papier na allegro 40 zł przyjemnego czytania! :crossy:

świetne ujęcia! :lalag:

widzę, że trochę ludu wybiera się w te strony :) też zastanawiam się nad objechaniem bałtyku na początku lipca 2010, możecie polecić co warto zahaczyć ? przeciwnie do ruchu zegara i jak najbliżej lini brzegowej

CWANIACZEK :icon_evil: ja muszę zakupić stelaże i kufry boczne bo centralny mam cała traska wyszła ok. 7500 km :crossy:

ostatnio tylko przejeźdzałem przez Amsterdam (centrum) i tym razem zamierzam zatrzymać się na trochę dłużej...wobec tego razem polecimy tylko do Amsterdamu i później mozemy się jeszcze zgadać w Aberdeen. pomyśl nad zatrzymaniem się z nami w Amsterdamie, jeden dzień Cię nie zbawi...

VECTOR, proszę Cię... :_) przecież pisałem na początku, że jeden nocleg i następny dzień będziemy w amsterdamie. później też nie walimy ostro do aberdeen tylko robimy po drodze edynburg, falkirk i castle dunnottar ale to myśle już w jednym dniu zrobić. a Ty zostajesz w Aberdeen czy lecisz dalej z nami? zostaniecie w hotelu na kakao :icon_razz: a my z VECTOREM na czerwoną ulicę :clap:

myślę, że jak zrobi się rezerwację pod koniec stycznia będzie ok. i odrazu hotel w amsterdamie :)

zapakowałem trase do gps i z mojej miejscowości objeżdżając całą Szkocję kończąc na Glasgow wychodzi jak dotąd równe 4000 km i 55 godzin ciągłej jazdy co daje średnią 72,73 km/h :) 285,71 km dziennie i 3,93 godz. jazdy dziennie a do tego należy jeszcze doliczyć powrót. Z drugiej strony dojazdem w jedną i drugą ponad 2500 km dużo można nadrobić więc chyba starczy czasu na Irlandię jeszcze ale liczę że będzie to dodatkowe ok. 1500-2000 km