Joki

prawo ogranicza tez dopuszczlna predkość :-) a nie sadze by sie tym ktos przejmował ale pozostaje faktem ze w chorwacji ciezko znależć miejsce gdzie sie mozna na dziko rozbic a tubylcza policja sie przypierdala ale co tam ja juz do chorwacji nie jeżdze bo polaków tyle samo co we władysławowie a ceny tez nie te co kiedyś

sprecyzujmy jezdzimy http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=122011 pozdroo

gruzje traktuje jako plan rezerwowy bo jest do zorganizowania w ostatniej chwili w tem roku to północna afryka jest w planach

hej gwarantuje ci ze przez turcje wyjdzie o ile nie taniej to tyle samo promy niestety zawsze kosztuja i wyjdzie on okolo 400 usd moto+pasazer w jedna strone

joł techniczne info to sobie znajdziecie w necie to moze tak...sugestie jak sugestie :-) mozna prezez serbie-my nie lubimy bo za duzo autostrad mozna przez rumunie 14 dni to troche mało im dalej na południe tym lepszy standard kempingów im dalej na południe tym mniej polaków my być moze znówu sie wybierzemy do grecji (plany sa inne ale wiadomo ...matka boska pieniezna) ale my jezdzimy nisko i powoli :biggrin:

hopie co sie dajesz podpuszczac :banghead: poszukaj w internecie to znajdziesz relacje i zobaczysz czym si eda a czym nie da rady jezdzic szukaj relacj gostk ao nicku jareckiB12 z tego co pamietam to był banditem w Armenii, 2 razy w Gruzji, Syrii i gdzies tam jescze

bez przesadyzmu mozna jezdzic wszystkim -byle lekkim im lzejsze tym lepsze no ale faktycznie warrior to sie nie nadaje

jaki problem , tylko kasa

e tam ..jaka egzotyka, wszendzie panie cywilizacja ze hej... zesmy odpalili czopka [535 rocznik 1988 z dwumetrowym widelcem :-)] wsiedli pojechali i wrócili robiąc 8300 km czyli jak co roku a relacji jakos czasu nie było napisac jakas smakas relacja jest na http://www.virago.com.pl/viewtopic.php?t=7253 przy okazji jestem motocyklowym ortodoksem a tu mi sie watku odezwali ci co moto na przyczepkach ciagaja, miszczowie co wy chcecie na tych enduro tam robic ? przeca po pustyni sie najlepeij szosuwkom jezdzi a juz najlepiejto chopperem :crossy: a tak w ogole to tam wszedzie asfaltem mozna dojechac

pare fotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7e15e8753b7bc07.html it's a chopper baby http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/92d535c13d4f553b.html pustynia syryjska http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a1eaba831f543bb.html widok z zamku Ibn Warden http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/751a56d363776ea5.html droga przez pustynie hims->tadmor http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0724fbf1778828e5.html lokalna droga na pustyni o zachodzie słońca http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f176b5bc9c9cc21d.html palmyra w nocy

cze w tym roku we wrzesniu kulamy sie chopperem (takim prawdziwym) do syrii 3 tygodnie, predkosci kodeksowe, jak zwykle niskobudzetowo namiot itd jak ktos sie chce przyłaczyc zapraszamy uwaga: jestem upierdliwy, chamski i nieznośny żeby nie było że nieuprzedzałem :biggrin:

bez sensu to kupowanie forintów paliwo -karta, na wegrzech akceptuja wszystko jak potrzebuje korzystam z bankomatów, przeliczenia wychodza przyzwoicie w rumuni troche gorzej z kartami na stacjach dziłaja tylko te z PINem i to chyba tylko płaskie jak potrzeowałem LEI brałem z bankomatu zreszta w rumuni jak nie masz LEI prawie wszedzie da sie dogadac i zapłacic w euro i przeliczja to w miare uczciwie

?? Za 3 k Euro nie masz szans obrócić z PL tam i z powrotem ???? bede złośliwy -faktycznie klub geriatryczny ?? Za 3 k Euro nie masz szans obrócić z PL tam i z powrotem ???? czy ten twoj midnajt to pali jak ciezarówka ?? czy tez musisz nocowac w hiltonach ?? paliwo liczac srednie zuzycie 6 l/km + wszystkie wymagane wizy i opłaty dla 2 osob /trasa przez rumunie/ to 800 ojro

dzwignia sprzegła (ta z dekla) po nowym chromie kilka zębatek skrzyni nowych (chyba 3 bieg) komplet dwóch wałków skrzyni biegów z zebatkami (używane z jednego silnika) rozebrana głowica

jak w topicu

no czesc jedno pytanie a gdzie motocykl (motocykle) ?????- wiem wiem pisałeś ofttopicznie wszytkim zainteresowanym podróza dookoł swiata nie na motocyklu polecam zainteresowanie sie biltami lotniczymi RTW generalnie najtanszy RTW jest do kupienia za około 5000 zł (ale nieciekawa opcja) za 10000 zł. sa juz naprawde fajne kombinacje

ano :-) zła pogoda jest jasnym powodem ja tez potrafie wtedy wziac hotel za 50 ojro

joł do intruder800 wrzesień bo wczesniej kasy nie nazbieram, zreszta w czerwcu jak dla mnie jest za zimna woda i za mało owoców, izraela nie planuje bo juz tam bylem i drugi raz mnie nie ciagnie, shipping do grecji wychodzi w praktyce ok 500 ojro za moto+2 osoby, syria-izrale pieczatki itd to jest tak ze mozna sie przetransferowac z egiptu do izraela i nie miec zadnej pieczatki w paszporcie bo sa stawiane na takich dodatkowych karteczkach, podobno taki numer mozna zrobic tez na innych przejsciach al eistnieje ryzyko ze sie nie uda a proba wjazdu z jordani do syrii z taka pieczatka na pewno si enei powiedzie zreszta wystraczy ze zobacza np. widokówke z izraela i jest tak samo (potwierdzone przez moich funfli) to nie chodzi nawet o formalna pieczatke ale jak sie przynasz na granicy (nawet turecko -syryjskiej ) ze byłes kiedys w izraelu to tez cie nei wpuszcza do jankesa cyt. "rozbijanie namiotu na tych przepieknych ale kamienistych pustkowiach nam sie nie usmiechalo jako ze jechalismy z kobietami...a ludnosc we wschodniej turcji i srodkowej juz jakas taka inna....bieda bieda i jeszcze raz bieda....udalo nam sie przed dojazdem do gruzji przenoscowac u turka w malej miejscowosci.." heheh chyba za długo w cywilizacji przebywałeś :) of korz nie kazde sasiedztwo nadaje sie na biwak ale nie przesadzajmy akurat nie turcja, to państwo nadal jest państwem policyjnym i dlatego jest w miare bezpieczna, lir turecki tez dostał w dupe i nie jest tak tragicznie, droga na pewno zrobiła sie jordania bo oni JD maja na sztywno zwiazane z dolarem CDP (tryptyk) nie jest potrzebny ale pamietacjie ze wjazd na teren syrii na moto bedzie kosztował ok 75 USD opłat + wiza 40 EUR (wielokrotna) , wjazd do jordani 8 USD wiza, wyjazd 4 USD opłaty wyjazdowej, wiza libanska tranzyt do 48 h jest free

joł braders :-) letko siem wkurwiam jak czytam pierdoły wiec informuje robie syrie we wrzesniu od 6.09 21 dni polska turcja syria powrót ta sama (prawie) traska (byc moze jordania i liban ale ja jestem easy rider i nie planuje do konca) budzet ok 1400 -1700 ojro predkosc spacerowa za to masa godzin w siodle spanie na jak sie da to na dziko, co pare dni camping, hotel raczej bede omijac zapchane turystami miejsca- wyjatek palmira jak ktos chce to sie moze przyłączyc PS1. prom izrael -grecja to 500 ojro od motocykla, GPS teoretycznie jest zkazany ale nikt si enei czepia nawet jak jest na wierzchu, (zakazany jest w egipcie tam ci nawet nokie z GPSem zabiora depozyt) PS2. jezdze 20 letnim sprzetem bo wole wydawac na podróże (nie tylko na moto) niz na powiekszanie stanu posiadania, jezdze tanio bo wole jezdic czesciej "pija bełta ? -bo jest tani. a pija codzień ? -bo ich stać"

w bulagari słynne sa rilskij monastir i szipczenskij monastir, warto tez odwiedzic dawna stolice bułgarii Veliko Tyrnowo czy tez Kazanłyk w dolinie róż, całe wybrzeże bulgarii jest fajne polecam przelecenie sie wzdłuz całego namniej ciekawa i najbardziej zatloczona jest czesc centralna,neseber jest łądny ale jak byliscie w chorwacji to bym odpuscił bo to juz nie to samo miejsce co dawniej.BTW przez rumunie trzeba przejezdzac w weekend a bukareszt jesli wypada na trasie najlepeij przeleciec noca. Jak lecicie na wybrzeze to nie przez most w Ruse ale przez Vama Veche. Jak bedziecie na poludniu wybrzeza to polecam skoczyc do Edirne w turcji obejrzec meczet (jakos tak najwiekszy cos tam cos tam) wizy mozn akupic na granicy tylko w turcji benzyna droga po byku. Co do noclegów to ci nic nie powiem bo sam zawsze jezdze z namiotem i biwakuje na dziko lub na kempingu.

napisz jak jezdzisz, wolisz lezec na plazy czy jezdzic , lubisz zwiedzac zabytki czy wolisz ogladac pustkowia namiot czy inne pomysły itp sprecyzuj to cos konkretnego napisze

wszyscy myla GPS z nawigacja a to jak gdyby dwie rózne rzeczy GPS podaje pozycje a nawigacja podaje trase ale tak naprawde to nie ma dobrych map rosji , kirgizji, syrii itd jak jezdze po polsce to mapy w ogole nie wyciagam

tydzien to mało - tylko polska dwa tydgodnie tez przykrótko trzy to rozsadny czas

no comments

otóz to brak wiary :) a tak naprawde to im cos jest prostsz tym lepsze na dalsze wyprawy bo usterki mimo ze sa to sa drobne i stosunkowo latwo je naprawic tak naprawde to w cezecie dopóki nie pojdzie wał czy skrzynia to cała reszta da sie jakos dosztukowac bo tam nie ma zadnych elektroniczych czujników, modułów, wtrysków, pomp paliwa i tym podobnych elektronicznych gówien