Skocz do zawartości

inco

Forumowicze
  • Postów

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez inco

  1. Moim zdaniem domagaj się zwrotu kasy na nowy kask...
  2. Muszę się pochwalić, że ZDAŁEM egzamin :] (za pierwszym razem) Ale teraz uwaga, do wszystkich osob zdajacych w Lodzi: Zmieniła się trasa egzaminacyjna ! ja już miałem przyjemność jechać po nowej trasie, jest trochę trudniejsza niż stara. oto zdjęcie trasy: http://kolos.math.uni.lodz.pl/~dlugi/trasa.jpg Mam nadzieje, że chodz jednej jednostce się przyda :) i tym co są przed egzaminem życzę POWODZENIA ! Pozdrawiam Piotrek P.S. Mam jedno pytanie, wczoraj przez roztargnienie zaraz po egzaminie pojechałem do domu. Nie wiecie przypadkiem czy powinienem odwiedzić te okienka gdzie miłe panie siedzą i m.in ustalają terminy na egzamin? Czy teraz wystarczy że będę czekał aż wydadzą papierek i po niego pojadę?
  3. No nie do końca... Spróbuj przejechać przez miasto z zamontowanym, ale nieużywanym "kogutem" barwy niebieskiej. Inne "koguty" pewnie dołączą do Ciebie i będą chciały byś zostawił im autograf :) http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpBB2&...ewtopic&t=28434 Na forum policyjnym jednoznacznie mowia, ze montowac mozna (prawie) wsio, tylko problemy moga byc przy uzywaniu...
  4. Ale zawsze można wyjrzeć czy nie stoi np. jakis autobus bądź coś innego co nie tamuje ruchu. A nawet jak nie to to osobiście stojąc na np maksymalnie prawym pasie staram się zostawic miejsce z prawej strony dla rowerzystów, też są uczestnikami ruchu, a w Lodzi mnie jak jade puszka oni znacznie czesciej mijaja niż motocyklisci. Oczywiscie to wszystko nie zmienia faktu, ze od razu jak zobacze cos zblizajacego sie od tylu z jednym swiatlem to żwawo robie miejsce. A jak motocyklista lub motocyklistka podziekuje za ulatwienie przejazdu to sie czlowiek cieszy mimo iz w korku nadal stoi :icon_mrgreen: Pozdrawiam Piotrek
  5. Mam podobny wzrost, troche mniejsza wage, i tez jeszcze nie mam motorku, Przesledzilem przez ostatnie pół roku mnóstwo stron o motocyklach typu chopper, znawcą co prawda nie jestem ale wyrobiłem sobie zdanie takie, ze zaraz po zdaniu egzaminu na prawko, (a juz mam termin wyznaczony) bede rozgladal sie glownie za motocyklem marki Virago. 535 dla naszej postury moze byc za maly, ale wydaje mi sie ze 750 jest godny rozważenia. Jak juz bede mial papiery na jeżdzenie na motorach, to planuje sie poprzejedzac od jednego sprzedawcy do drugiego i posiedziec poprzymierzac sie do motorku, w taki sposob najlepiej chyba bedzie wybrac ten jedyny! Pozdrawiam Piotrek
  6. Mysle, ze chodzi o to iż wbicie gwoździa jest tak samo prawdopodobne w oponie nowej i wulkanizowanej, a puszczenie latki może się wydarzyć tylko w naprawianej oponie, wiec poprostu zmniejszasz szanse na bezawaryjnej jezdzie.
  7. Łódź - czas oczekiwania na praktykę to ok. 3 tygodnie :]
  8. Może wystarczy jak go nauczysz przepisów, opowiesz o zagrożeniach na drodze. Troche czasu temu poświęcisz a zaprocentuje na przyszłość :lapad: A początki swojej przygody jazdy na dwóch kółkach może zacząć od wycieczek, On swoim skuterem Ty przed, lub z tyłu za nim na motorze.
  9. od momentu wstrzymania egzaminów do momentu ich ponownego rozpoczęcia sa one wstrzymane całkowicie (tak było w łódzkim WORDzie). Osobiscie radzę Ci kurs robić jeden, w jednej autoszkole i na raz. Ponieważ zrobisz teorie jedną, czyli tylko raz będziesz siedział na sali wykładowej te 30 godzin, a nie dwa. Oczywiscie od razu na wiosne jak sie pogoda polepszy robisz szybko 20 godzin jazd i po sprawie ;-) Problemem moze byc, jak zmienia polskie prawo odnosnie tych Prawo Jazdy kat A od 24 roku zycia, ale tutaj juz tylko "wydaje mi się" ze jak zaczniesz robic kurs zanim to wejdzie, to przepis Ciebie moze ominac (o ile w ogole wejdzie w zycie)
  10. Jeżeli się nie mylę to pojazd uprzywilejowany musi używać sygnałów świetlnych oraz dwu tonowych sygnałów dźwiękowych, bez któregoś z nich nie jest już uprzywilejowany. taka mała dygresja. Pozdrawiam Piotrek
  11. Pewnie są różne szkoły składania nóżki :) , sam ją na razie składam na razie tylko i wyłącznie na kursie i mój instruktor twierdzi, że mam składać i rozkładać nóżkę siedząc na motorze, ponieważ: łatwiej utrzymać równowagę motoru, zsiadając z niego nie musimy się obawiać, że sciągniemy go na lewo podczas schodzenia. Trzeba pamiętać, że nie które maszyny ważą po ponad 200 kg. Więc nóżkę chowamy dopiero jak na motor wejdziemy, a rozstawiamy ją zanim zejdziemy. Opinie którą wyżej wymieniłem jest to opinia mojego instruktora, ale przedstawiam ją ponieważ całkowicie się z argumentacją zgadzam. Pozdrawiam Piotrek
  12. Tutaj jest przerysowana trasa egzaminacyjna: trasa egzaminacyjna a nazwami ulic wyglada to tak: Zaczynamy na smutnej, następnie skręcamy w lewo w ul Doły, dojedzamy do ulicy telefonicznej i w nią skrecamy w prawo w ul Telefoniczną, po dojechaniu do pierwszego skrzyżowania skręcamy w lewo w ul Tamka, nią jedziemy do samego konca do najdluższej ulicy w Łodzi czyli do Pomorskiej, w nią skręcamy w prawo a następnie znow na najbliższym skrzyżowaniu w lewo (jesteśmy na ulicy Matejki), tutaj uważamy szczegolnie, zeby nie potracic zadnego studenta, następnie po dojechaniu do konca ul Matejki skręcamy w prawo w Narutowicza. Jedziemy prosto aż do świateł i tutaj skręcamy w prawo w ul Strykowską (przedłużenie Kopcińskiego), później caly czas prosto, przez rondo Solidarności przejezdzamy prosto, aby skręcić w telefoniczną, później jedziemy prosto aż do torów i przed torami zawracamy (na nie ktorych mapkach, tych starszych zaznaczone jest ze zawracamy dopiero kilka set metrow za przejazdem kolejowym). Po zawroceniu jedziemy do ul Doły i w tę ulice skrecamy w prawo, później znow w prawo i w taki sposob zdaliśmy egzamin na kat A :). Mam nadzieje, ze pomogłem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...