Jesli chodzi o gume z podeszwy to ja po prostu biore pasty polerskiej (w kostce, wysoka granulacja) na rozgrzany jeszcze wydech zeby sie stopila i scieram gume szmata (biala, bawelniana, zeby sama kleksow nie zostawiala). Schodzi po 2-3ruchach. Czyszczenie aluminium - ta sama pasta, na wiertarke nalozona koncowka z krazkiem filcowym i trzec, trzec, trzec az bedzie blyszczec. Pozniej mozna zabezpieczyc jakims lakierem do tego przeznaczonym, ja nie malowalem i nie widze zadnych zmian na powierzchni metalu (utleniania , nalotow, etc.). Do trudniej dostepnych miejsc mozna zastosowac korki filcowe na trzpieniu.