-
Postów
134 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez motorbikepit
-
niee niee heh, ten czersk ktory jest niedaleko gory kalwarii, czyli chyba ok 40- 50 km od wawy :) ]
-
a robiliście może wypady do czerska?? miałem sie tam z ciekawości jakis czas temu przejechac ale w koncu wybylem gdzies indziej, moze by ten kierunek obrac ??
-
no to gitesss ze jest wiecej chetnych na 17-ta :buttrock: a co do opcji gdzie jechac, moze jakies inne pomysly?? nad zegrzem juz w ten czwartek bylem , wczesniej na rybce, nikt nie ma pomyslu gdzies w inne rejony zeby wyruszyc ? jesli bedzie wieksza grupa to tez nie wiem czy nie lepiej by bylo sie ustawic gdzies przy wylocie z wawy zeby sie przez nia nie przedzierac . czekam na pomysly, jak zadnych nie bedzie to moze byc i zegrze, tylko zeby sie za szybko nie znudzilo:)
-
ja jestem w pracy wiec 13 czy okolice to nie ma mowy dla tego mam pytanko czy ktos bedzie smigal w okolicach piaseczna i okolic w godzinach po poludniowych, np nie wiem ok 17-ej ? pozdrowionka
-
no znamy z innego znamy :) widze ze kilku chlopakow z BC tez jest chętnych na weekend polatac wiec mysle ze cos sie wymysli , mi cos bandzior wczoraj pod koniec trasy ( ostatnie 20 km ) zaczal wariowac , nie wiem czy to swiece czy sie synchro domaga czy jeszcze cos innego wiec musze najpierw jutro po pracy obadac czy juz wszystko w porządku bo jak ma jechac maks 80 czy 100 osiagajac to w 30 sekund to ja sie tak nie bawie :) pozdrooo
-
Przyzwyczajenie do przyspieszenia
motorbikepit odpowiedział(a) na Piotrek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
no nie przesadzajmy, mozna sprawic powyzszymi metodami ze przyjemnosc bedzie z nowu wieksza niz na codzien, ale nie stanie sie dla Ciebie nagle z powrotem jakims potworem, chyba ze zdejmiesz lewa reke z kierownicy i schowasz za siebie, a prawa odkrecisz manetke do oporu :buttrock: -
i nikogo w koncu dzisiaj nie bylo ?? ja zrobilem dzis 160 km, fakt faktem ze wrocilem o 22-ej caly przemoczony ale pierwsze 100 km bylo zrobione w przyjemnej atmosferze :buttrock: pozdrowionka
-
ja jutro planuje nad zegrze jak sie pogoda nie spieprzy jak dzisiaj, ale w piatek jak bys byl gdzies bliżej wyscigow to mysle ze bym podskoczyl, z checia zobacze na zywo porownanie b6 to sv :banghead: pozdroo
-
Przyzwyczajenie do przyspieszenia
motorbikepit odpowiedział(a) na Piotrek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
no u mnie tez nie uświadczysz , ale w drodze do pracy czasem jade i 190 na dobry poczatek dnia :icon_question: do 200 nie dochodzi, probowalem heh nie no smiechy smiechami nie ma sie czym chwalic ale szczerze jakos sobie tego nie wyobrażam, z jedenj strony nie lubisz / nie jezdzisz szybko a z drugiej chcesz jak najszybciej miec to 100 km/h zeby je miec jak najszybciej to wiadoma sprawa nie uzyszasz do osiagniecia tej predkosci 4-ech biegow tylko maks jedynke i dwojke, szybciej sie nie da, ja bym tak nie mogl , jeden dwa do 10 tys krecic a potem tylko dorzucic jeszcze 4 biegi bez zmiany predkosci, jak mam jechac 100 km/h to spokojnie osiagam to conajmniej na 4-ech biegach, a jak chce krecic wyzej to dochodze do 150-170 zeby jakas przyjemnosc z tego byla, chyba ze droga sie konczy czy inny powod jest zeby sie dalej nie rozpedzac. w sumie to nawet rzadko krece wysoko jedynke bo mnie wkurza bo wolno a wyje silnik, wole z dwa pod czerwona potem 3-y z 10 tysi i czworeczka, tak jadac bys moze nie narzekał ze za wolno przyspiesza bo by bylo 150-170 po chwili :clap: pozdroo -
Przyzwyczajenie do przyspieszenia
motorbikepit odpowiedział(a) na Piotrek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
oj al;e z tego co kolega pisze to w litrze to nawet poza miastem by nie zapiął drugiego biego, bo to już więcej niż 100km/h w wiekszości, więc po co litr ? ale przy tych 100 km/h z przyspieszeniem jakim dysponuje cebula po polnej drozce to mialbys juz niezle wrażenia :) oj przepraszam widze ze tu mowa o seventy fivty a myslalem caly czas ze o cebuli, znaczy sie wszystkie podpowiedzi sa i tak nadal aktualne :biggrin: ps: z tymi predkosciami ktore podales to tak na poważnie czy żartujesz? -
Przyzwyczajenie do przyspieszenia
motorbikepit odpowiedział(a) na Piotrek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
ja polecam zboczyc na troche z asfaltowej drogi, ja jezdze b6 jak ruch miejski nie pozwala mi na jakies wieksze doznania na asfaltowce bo przycisnac porządnie się nie da, a jazda na wiekszym biegu przy malej predkosci doznan ciekawych mi juz nie daje to zjezdzam czasem na piaskowe drozki i sytuacja odmienia sie diametralnie, przekrecona manetka i po chwili wachluje tylem jak oszalaly, pierwszy, drugi, trzeci bieg bez roznicy, takie male rodeo :) wystarczy czasem jezdzic z na prawde nie duza predkoscia tylko bawic sie manetka od gazu i jest na prawde sympatycznie, po wyjechaniu z powrotem na glowna droge od razu sie czlowiek lepiej czuje , nie musze juz palowac bo cisnienie zdarzylo zejsc :biggrin: nie każdym sprzetem tak by sie dalo, ale mysle ze nakedem jak najbardziej mozna, cebulka to chyba wiekszosc czasu bym smigal po szutrach :biggrin: po przerwie od jezdzenia moto, tylko samochod jak nie bylo pogody tez od razu czuje sie super, juz pare razy sie przeliczylem i chcialem samochodem wyprzedzac jak motorem , niestety zjezdzam na lewy pas, pedal w dol i zdziwienie, stoje w miejscu hehe musialem sie z powrotem ewakuować na swoj bas, wykonanie tego manerwu po przesiadce na moto sprawia wielka przyjemnosc, zawsze robie to dla przyjemnosci jak tylko mam miejsce, nie zeby mi sie gdzies spieszylo :) a co do jazdy rowerem to nie wiem hmm, ja osobiscie rower traktuje innymi kategoriami, tutaj predkosc zalezy od tego ile sie wlozy wlasnego wysilku i jakos bym tego nie porownywal, do tego przy ostrej jezdzie jazda po lesie z predkoscia 40 km/h czy zjazd ze stromej gorki to moze byc wiekszy hardcore niz motorem 200 po pustej drodze , juz predzej dla odmiany dobra by byla jakas mzteczka czy jawa, zeby pozniej docenic przyspieszenie swojego sprzeta :) pozdroo -
ja dam znac jutro, ale raczej o 17-ej dolacze sie do chlopakow w piasecznie i polece z nimi nad zegrze, tam dojada jeszcze inni , chyba ze bym sie nie wyrobil tam to podskocze na 19-a Ps: jak ma byc wiecej osob to chyba parking na wyscigach lepszy od tej stacji , spokojniej zeby sie ugadac co dalej .
-
wiec trzeba zrobic jakies ustalenia ;) kto moze byc na 17 czy 17:30., a kto na 19 ??? jutro bandziory robia wypad nad zegrze i nie wiem co mam robic w koncu
-
ee, chyba Ci sie motor nie zatrze jak zrobisz jeszcze 200 kilometrów na starym oleju, zwłaszcza przy grupowym tempie :clap:
-
dokładnie o te same mi chodzi, tam zjezdzajac z pulawskiej jest sporo miejsca mozna zaparkowac sobie spora ekipa i skoczyc w miedzy czasie na stacje po hod doga :P
-
wnioskuje że Ty Buber masz znacznie fajniejsze oklice niz sa u nas, ta w ogole to nie wiem jak reszta ale ja jeszcze nie latalem z ta ekipa i raczej wiekszosc tu bedzie po raz pierwszy wspolnie jak cos wiec mysle ze najpierw to dobrze jak sie uda ustalic zeby w tym samym miejscu i tej samej godzinie sie ustawic, a potem to juz sie cos zawsze wymysli, mniej czasu mozna orientacyjnie przejechac sie jak pisalem, dla mnie to miejsce spoko a i jest jeden odcineczek gdzie mozna przez lasek niezle pocisnac:) miejsce na postoj nad woda tez fajne, a na przyszlosc jak bedzie wiecej czsasu to sie pomysli o czyms wiecej w sensie gdzies dalej na dluzej, takie moje zdanie pozdro
-
ja mysle ze powiniem juz dac rade byc tam gdzies ok 18-ej spokojnie , zeby tylko pogoda byla ok. Mowisz o tej statoil przy kfc?? ale o tej porze co mowisz to raczej musialo by byc juz tak tylko podjechanie przed rozjechaniem sie, chyba ze nie wiem, kazdy moze dopiero tak pozno, ja przynajmniej wolalbym sie styknac jak jeszcze sloneczko bedzie wyruszyc jak by ktos chcial np do zalesia gornego nad wode, tam posiedzied troszke pogadac i wrocic z powrotem .
-
ja z za piaseczna jestem wiec by mi wlasnie najbardziej pasowało, dluzej bede w pracy wiec tez nie bardzo mi sie bedzie potem chcialo ganiac gdzies dalej po wawie w poszukiwaniu jakiejs stacji, wyscigi miejsce raczej bardzo dobrze znane dla kazdego i mozna tam stanac wieksza grupka i gdzies potem ewentualnie smignac
-
hejjj mam pytanko czy pomijajac fakt wyglad, ale myslac glownie o bezpieczenstwie jest sens kupic kask dobrej firmy lecz model z przed wielu lat ?? np cos takiego - http://www.allegro.pl/item404150048_kask_s...agv_shoei_.html pytam bo sam zakupilem jakis czas temu podobny na motobajzlu, podobny w sensie tej samej firmy, i ze jakis stary model tyle ze kask nowy( nie uzywany) , nawiasem mowiac nie mam jak sprawdzic czy jest on w ogole oryginalny wie ktos moze jak to sprawdzic ? Kupilem go z mysla zeby tylko miec w czym wrocic na moto, potem zrobilem rozeznanie co to za firma, a ze ok to sie zaczalem zastanawiac jak to sprawdzic zeby wiedziec czy moge w nim dalej jezdzic z mysla ze to nie cos w typie "tigera " za 60 pln , czy lepiej sobie to darowac i kupic cos nowego . a druga sprawa jesli nawet jest oryginalny to czy pod wzgledem bezpieczenstwa dotrzyma on kroku aktualnym modela nie koniecznie tej samej firmy ale innych w wiadomo ze ze nie najlepszej , ale sredniej klasie cenowej?
-
a gdzie by było planowane spotkanko ?? może by tak na wyścigach się ustawić ??
-
teraz spotkanko tam gdzie nie ostatnim ( na ostatnim nie bylem wiec nie wiem czy bylo miejsce to samo ) tylko wczesniejszym razem czy gdzies indziej ?
-
mhm, a w ten weekend to wszyscy spali :/ ja w ta sobote to prawdopodobnie bede 500 km od wawy wiec raczej na ustawke nie wpadne, ale odezwe się przed przyszłym weekendem , pozdroo
-
kawał dobrej roboty :D zdjecia zdjęciami tez fajna sprawa, ale filmik najlepiej oddaje klimacik pozdrowionka
-
hejj, wiec jest ktos chetny ustawic sie dzis albo jutro w p-nie lub okolicy?? nawet nie chcac jezdzic daleko mozna jechac na zalesie gorne , dolne czy gdzies w rejony pozdrowionka
-
No ja mogę co najwyżej napisać dzięki za wspólne polatanie już na miejscu, bo na poznanie nie było za bardzo czasu więc może tutaj napiszę że ten na czerwonym bandicie to byłem ja :icon_mrgreen: Cud że was znalazłem bo na własną ręke wyruszyłem z wawy nawet nie wiedząc gdzie się macie spotkać :cool: , zjeździłem całe zegrze bo myślałem że to gdzies tam ale wreszcie udało się zaliczyć pierwszy przelot w większym gronie . pozdrowionka