Mi zostały 2 godzinki jazdy :smile: Wczoraj jeździłam po ponad tygodniowej przerwie godzinkę na suzi gn 125 a później na hondzie (nie wiem jaka to honda :( podobna troszkę do suzi gn125 ale ma bardziej kanciaty bak) i powiem wam, że na tej hondzie mi się lepiej jeździło, mimo, że ma strasznie czuły gaz, jest cięższa i w ogóle miałam problem z wyprowadzeniem jej z garażu ;) ale jak na nią siadłam i ruszyłam to miodzio :biggrin: dzisiaj 2 ostatnie godzinki na niej, dostaję papierki i w piątek jadę załatwiać egzamin. Mam nadzieję, że będzie jakiś termin w czerwcu :) Przed egzaminem i tak sobie wykupię jazdy ale nie w tej szkole co się uczę, bo tam mnie praktycznie nic nie nauczyli... 20godzin jazd wyjeździłam na placu manewrowym :|