Skocz do zawartości

C@nniB@LL

Forumowicze
  • Postów

    124
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez C@nniB@LL

  1. Ja takze kupilem ZX 9 R po MZ, praktycznie nie umiem jezdzic, nie wyobrazam sobie zamykania opony ani stawiania na kolo itd, ale czy to znaczy ze stanowie zagrozenie dla innych i wkrodce odejde ? Moj motor ma swoje lata, ale jak dotad nie zauwazylem aby byl za bardzo zrywny, czy trudny w opanowaniu. Manetka gazu kreci sie dosc opornie i jest to dobre zabezpieczenie przed niekontrolowanym odkreceniem. to slowa goscia znanego jako MichałKaczmar. mysle ze tego nawet nie trzeba komentowac bo gosciu ma racje w 100%. aha, i jeszcze slowko do artur(k)a : 1. od*eb uciac, ze jest duzo lepszy niz ten twoj derbi 2. obetnij sie, a dopiero potem bedziemy gadac... 3. nawet nie ucz sie stawac na gumie poza terenem zabudowanym, bo ja lubie zwierzatka, a nie chce, zeby wszystkie wyzdychaly ze smiechu jak cie zobacza pokonujacego zakrety....... ;) 4. nie ma punktu 4. Papatki baranku :mrgreen: * Gwiazdki w bluzgach wstawia Dominik
  2. z tego co napisali w katalogu to w miare nadaje sie do turystyki, ma w miare bak, latwo sie prowadzi, jest zwrotna i poreczna itp. aha , fajnie wyglada po przerobce na streetfightera ;)
  3. a kiedys czytalem ze jak ci kardan strzeli ( tak, wiem, to graniczy niemal z cudem ) to jest duzo wiece roboty niz przy wymianie lancucha................
  4. dodam jeszcze ze niektore odpowiedzi wzialem se do serca.... dzieki za cenne rady i oovagi....aha....... o jakich efektach ubocznych moowisz???? i jeszcze jedna uwaga - moja xwa brzmi Kanibal a nie Kanon......... pozdrowienia dla wszystkich niekumatych :D:):D:):clap::D:):):):D:P:) (chodzi mi teraz o posta, a nie pseudo...) :)
  5. aha, tak formalnie.....tak jak niektorzy uwazaja, ten post to nie innego jak wielkanocne jaj(k)a.... jednak nie jestem jakims ziomem ktory nie smigal na motorku...jezdzilem na sradzie sasiada, jednak najwieksza osiagnieta predkosc nie przekraczala 150 km/h.czemu???? bo mi nie pozwolil jechac szybciej???? NIE!!!! otoz balem sie jechac szybciej....i sadze ze duzo wody w wisle uplynie zanim odwaze sie nabyc droga kupna chociazby GSX-R 750. pozdro!
  6. co do tych pal to sie zgodze, bo qmpel smigal na simie pod prad, bez swiatel i tlumika, a oni nawet go nie zatrzymali.radiowoz stal na chodniku.dodam ze to bylo nie na wsi ale na mojej ulicy....wiec ja sie pytam : skoro nie sa tepi to czemu go nie zatrzymali???? robili se przerwe na kanapke z tunczykiem????
  7. Bardzo podoba mi sie ten motorek, a zwlaszcza najnowszy. O kase sie nie martwie , bo mam swoje na koncie, a ojciec zadeklarowal sie, ze sie dorzuci........Jednak mam pewne watpliwosci bo z tego co napisali w Świecie Motocykli, dysponuje on moca litrowek z poprzedniego sezonu. Takze predkosc nie jest malutka - 290 nie wyciaga R1, GSX-R 1000 (chodzi mi o modele '03 czywizna). Obawiam sie ze nie bede mogl nad nim zapanowac.czy moglibyscie mi cos doradzic????
  8. a poza tym budowa nie musi oznaczac ze dany osobnik (w tym wypadku osobniczka) nie poradzi sobie ze sprzetem.przez czas jakis moja sasiadka (160 cm h) poruszala sie na CBR 900RR. I nie obce jej bylo palenie gumy czy tez jazda na niej...
  9. VFR na tle Simsnów i MZ faktycznie jest motocyklem elitarnym, jednak jej posiadacz nie powinien zbytnio się cieszyć, bo nie trzeba mieć nie wiadomo jakiej maszyny zeby czuć się Motocyklistą. Może dla tamtych ludzi ww. sprzęty są takimi samymi maszynami jak dla tegoż pana VFR czy inny starszawy japoniec.... Ale powiem że ja Go rozumiem, bo sam śmigałem na Suzuki GSX-R 600, MZ i Simsonie więc wiem o co mu chodzi....(Kurcze, ale namotałem). Pozdrowienia dla wszystkich Motocyklistów, tych od "małych" jak i "dużych" maszyn. Do zobaczenia na drodze (ale dopiero za jakiś rok, bo wtedy będę miał upragniony kawałek plastiku z literką A)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...