Jakiś czas temu kupiłem simsona i zrobiłem wymianę łożysk, simeringów i uszczelek. Po przejechaniu 300 km od remontu zauważyłem że jest słaby na wolnych obrotach ale gdy już się "bujnie" to idze jak burza. Widać to np. gdy jadę minimalnym gazem na 1 i dam mu przepustnicę na maksa to nie ma tego kopa. Dopiero gdy jadę już trochę szybciej i dam mu maksa to idzie dobrze. Czym to może być spowodowane ??? Czy się jeszcze dobrze nie dotarł ???? Jak temu zaradzić ????
bierz simsona S51 Enduro z ładnym tuningiem i zadbanego to będzie i piękny i zrywny i szybki i z naprawą nei ma problemu a te chińczyki to tylko ładnie wyglądają
Ostatnio jestem pod Tesco i było dwóch chłopaków na skuterach, jeździli i szukali guza chyba,bo potem jeden odjechał a ten drugi czekał na niego i jak tamten wracał rozpędzony to wyjechał mu samochód i wyrżnął w zaparkowaną astrę. Na szczęście nic mu się nie stało poważniejszego.