JLB2007

witam , odkryłem że tak się dzieje tylko kiedy wyjadę motorem i nie jest dobrze rozgrzany . mam się tym martwić czy po prostu rozgrzać go dobrze przed jazdą ??

witam po pewnym czasie zwłoki . regulator właśnie wymieniałem bo nie ładowało mi aku , i teraz ładuje już . i ogólnie to dziwne ale motor się naprawił , sprawdziłem kable , docisłem wszystkie wtyczki i jest dobrze:)) wczoraj z kolegą wyruszyłem w dalszą trasę i wszystko jest ok pzdr

starcza mu stanowczo siły do odpalenia. teraz troche pojeździłem bez świateł i okazuje się że tak samo jest ;/ . motor nagle gaśnie , kiedy go odpalam on po prostu jakby iskry nie miał albo coś. poczekam z 1 min i można jechać dalej . no ale sprawdze to ładowanie ile wynosi jutro.

zmierzę jutro i zobaczę .opiszę dokładnie co się dzieje teraz: jadę na światłach(mijania) nagle motor gaśnie i kaplica nie chce odpalać a akumulator kręci ładnie i siłe ma czyli ładowanie jest raczej. poczekam chwile i odpali ( sprawdziłem jak zgasł od razu regulator i jest bardzo gorący ;/) a kiedy jadę na światłach postojowych wszystko ok jest nie ma problemu wcale.

a jakie powinno być napięcie przy wyjściu z alternatora??

witam. mam taki problem że kiedy jade na światłach jakiś czas to motor zaczyna chodzić na 2 tłoki , traci siłe , tak jakby paliwo nie dochodziło albo prądu nie miał. a kiedy zgasze światła to czasami mu przechodzi a czasami trzeba się zatrzymać i poczekać chwile , bo aku kręci ale nie odpala;/ co może być tego przyczyną??

witam . posiadam taki problem że "czasami" przy odpalaniu motoru słychać jakieś dzwonienie od prawej strony silnika . dzwięk jest tylko na początku po chwili ustępuje co to może być??

sorki za zwłokę, w święta byłem poza domem ... , olej mam w silniku i dozowniku . ale z tymi łożyskami to nie wiem bo wymieniałem je jakiś czas temu i robiłem regeneracje wału..

witam . wczoraj miałem dość dziwną sytuacje , naciągłem łańcuch bo już jak jeździłem wcześniej za luźny był . odpaliłem motor i postanowiłem się przejechać , jechałem tak 80 , 90 km/h i nagle koło mi się zablokowało z tyłu;/ włączył sprzęgło i jakoś opanowałem motor( na początku myślałem że pierścionek pękł ale motor nic na mocy nie stracił i pali z kopa) więc sprawdziłem łańcuch zrobił się troszke luźniejszy więc pewnie coś źle ustawiłem przy nim , ale jechałem dalej i dojechałem do sklepu słyszałem dziwny dźwięk jak silnik chodził na niskich obrotach ( piszczenie nie było cały czas tylko co pełny obrót ) chodził podobnie jak diesel ;/ . kiedy dodawałem gazu to dźwięk ustępował tylko na wolnych obrotach tak miał , a kiedy wróciłem do domu już nic nie było słychać , co mogło się stać >?? bo nie chce żeby za jakiś czas okazało się że to było coś poważnego;/

spróbuj pokręcić śrubką od powietrza , wkręć ją bardziej i zobacz jak będzie powinno coś pomóc .. bo miałem podobny problem w ns1

a moja opinia jest taka jeśli to wprowadzą : i tak będą się zabijali !! bo na motory będą wsiadać po pierwsze bez uprawnień i z możliwe że z brakiem doświadczenia a nawet jeśli je będą mieć a zobaczą policje że chce ich zatrzymać i będą uciekać to może nie być kolorowo;/;/

no jeśli bym miał zdawać na prawko dopiero za kilka lat to już bym wolał w zimę jakoś zrobić .. chociaż te zimy to i tak teraz takie są bo są ;/;/ ale mam nadzieje że nie będę musiał :) i i nie zrobią za szybko o 24 lat :)))

witam . pytanie mam : czy zdążę zrobić prawko na motor kat A . zanim wejdą nowe przepisy 15 marca mam 18nastke...

na luzie też hałasuje??

sprawdzałeś czy przeciwwaga jest dobrze ustawiona ??

na luzie trzęsie czy na biegu?

sorki trochę źle napisałem.. bo do 5 tyś obrotów jeszcze jako tako się jedzie moto. . ale nawet jak zredukuje albo będę ruszał na 1 biegu to po 7 tyś szarpie mi motor.. i tak na kazdym biegu.. tylko raz na jakiś czas normalnie się bujnie.. od czego to może być??

witam . mam taki problem . szarpie mi moto jak jade na każdym biegu. tak do 5 tyś obrotów to jest mało odczuwalne ale powyżej już ma problem się rozbujać.. ;/ nie mam pojęcia od czego to jest . niedawno remont silnika robiłem i problem nie ustąpił .. pomocy !!!

możliwe że pękły ci pierścienie

marcpol chyba mało się znasz na moto .;p ja już miałem taki przypadek . niech sprawdzi nie zaszkodzi . pzdr

wystarczy że będziesz miał jedną zębatkę skopaną w skrzyni i już od pewnych obrotów będzie się blokował ;/ a weź zobacz tak : włącz np 2 bieg i bez sprzęgła cofaj motor tak żeby zębatki się cofały . kawałek tylko , i wtedy odpal motor i zobacz jeśli będzie normalnie to wiesz co jest skopane .;/ pzdr

na http://www.kemot.pl/ kupisz tłok od mbx do ns1

witam. rozpołowiłem ostatnio silnik od ns1 a mbx to można powiedzieć że to samo . więc tak: jeśli chcesz rozpołowić sinik żeby się nic nie rozleciało to lepiej sprzęgła nie rozkręcaj , zostaw całe , ale pokrywę od tej strony musisz zdjąć żeby odkręcić nakrętkę od wału co go trzyma i to tyle roboty od strony sprzęgła . ale z 2 już wszystko musisz wyjąc i napewno tą zębatkę przednią . silnik kładziesz w góre tą stroną gdzie jest była właśnie ta zębatka przednia i cewki.... i lekko pukniesz i silnik zacznie się rozpoławiać .pzdr

niech ktoś opisze jeszcze jak ustawia się ten wałek wyrównoważający ?? może to będzie tego przyczyna . pzdr

właśnie nawet tego meteora z łyżeczek bym kupił .. chodzi mi tylko o to żeby moto odpalało ...