Ja mam orginalne mocowania Yamahy. Jak do tej pory nie narzekam na nie. Wszystko ładnie się trzyma. A nawet dobrze je się wykorzystuje, gdy na kanapę pasażera ładuję rolę bagażową, bo jest do czego podpiąć paski. Jakoś nie skłaniam się do zamontowania bagażnika. Może dlatego, że i tak sam wciaż śmigam.