Skocz do zawartości

mordziaty

Forumowicze
  • Postów

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mordziaty

  1. szlag mnie trafia jak czytam takie coś!!!! widząc stan posiadanych maszyn to aż się dziwię skąd takie głupoty do głowy przychodzą... może to te moto co to się harley nazywa zrobiło w głowie sieczkę?? w sumie słyszałem,że harasy to też techniką nie grzeszą??? a co do jawy to nie zgadzam się,że to złom...mam ogromny szacunek do tych maszyn,bo to na nich zaczynałem swoją przygodę z motocyklami,i zawsze do domu mnie jawka moja dowoziła ,chociażby na jednym garze i z jednym biegiem!!! i to,że jest to motocykl tzw. demoludowy to nie znaczy,że jest gorszy! pozdrawiam :buttrock:
  2. Tak sobie myślę czyli wiem że jakość odlewów w polskich dwusuwach była dobra tylko w późniejszch SHL serii M11 czyli silnik S32 no i WFM S34. Mam takowe sprzety i widzę róznice S01 a S32....w końcu SHL M11 to był już drogi motocykl turysytczny... A M04 to nie ma sie co dziwić. Po wojnie nie było czasu ani kasy na precyzyjne metody odlewu i dopracowanie detali. dokładnie tak jak piszesz. osobiście mam M11 i z doświadczenia wiem,że wyklepanie uszczelki karteru to nie lada wyczyn,z powodu cienkich ścianek...ech gdyby nie te wały korbowe w m 11 ... pozdrawiam ze wschodnich rubieży rzeczpospolitej :buttrock:
  3. najlepsze sprzęgło do wyciskania z jakim się spotkałem to te stosowane w jawie ts 350. fakt,że co jakiś czas trzeba je podciągać,ale to z rególy nie stanowi problemu. poza tym raz miałem przyjemnośc odpowietrzać hydrauliczne sprzęgło... łatwe to nie było... pozdrawiam
  4. czytałem kiedyś o tym motocyklu w świecie motocykli, ale nazwy nie pamiętam.. :P
  5. hej Joe też widziałem tego zapa Jabola na zlocie u papy...a jabol to nieźle pokręcony gość,wypiło się razem trochę browarów... pozdrowienia od chłopaków z białegostoku ps. nie no name.
  6. dzięki za podpowiedź:) zajrzę do tylnej lampy przy okazji remontu:) :icon_eek:
  7. ja pracuję w warsztacie,gdzie naprawiane zą pilarki spalinowe.moja kasia lata na mieszance benzyny z olejem,jak do cwajtaktów. poza małym dymkiem na zimno nic się nie dzieje.poza tym takie paliwo uchroniło silnik przed zatarcirm po remoncie. jak ktoś już to powiedział,te maszyny pojadą na wszystkim,no może na prawie wszystkim pozdrawiam,trzymajcie się
  8. dokładnie.uzyskał on nawet ochronę patentową na ten wynalazek.
  9. mam pytanko,posiadam hondę cbx 750 f z roznika 85. polatałem nim sezon,niby wszystko git,lata jak marzenie,oliwy prawie nie bierze,wszystko super.nurtuje mnie tylko jedno, co jakiś czas zapala się czerwona kontrolka "tal light" czy jakoś tak.jest na czerwono więc to chyba nie za dobrze...mógłby mi ktoś podpowiedzieć,od czego ona jest?? :icon_mrgreen:
  10. [ eeee z tymi ruskami to bez przesady jak silnik dobrze zrobiony to książkowo ćwiartkę musi brać, z tym,że nie na 1000 pozdrowienia
  11. dokładnie, najpierw zamien niejscami świece, zobaczysz co będzie się działo.jak to nie pokaże,to zostaje grzebanie w zapłonie. ps. z tymi zapłonami elektronicznymi to nie tak do końca.ja też miałem chwilę słabości z przerywaczami,ale doszedłem do wprawy i jawka lata po dziś dień na przerywaczach . a regulację robię co jakieś 2 tyś.km bo częściej nie ma sensu pozdrawiam
  12. oki to co może być przyczyną takiego stanu?? wypracowany zmieniacz?? dodam,że poprzedni właściciel latał bez oilu ... :icon_mrgreen:
  13. no nie wiem,czy lata na jawce to koszmar?? ja swoją przekulałem pół polski i zawsze do domu dowiozła:) a że poszły 3 skrzynie biegów to mówi sie tródno pozdrawiam
  14. mam takie pytanko: w kaśce mam skrzynkę chyba dnieproską ze wstecznym i mam problem tego typu, że nie ma jedynki i trójki,a dokładniej to przy wrzuceniu jedynka rzęzi a trójka wyskakuje.natomiast reszta jest git. da się to naprawić??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...