Skocz do zawartości

KRZYCHU66

Forumowicze
  • Postów

    51
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KRZYCHU66

  1. Ja tam mogę jechać do Torunia.Wszystko mi jedno.Żeby tylko ciepło było!Ale niech wypowiedzą się inni.Ciężko znaleźć takie miejsce które wszystkim chętnym odpowiada.Dalton jak kiedyś pisałem posta to też mi go wcięło a wczoraj walnęło dwa identyczne na raz chyba w ramach rekompensaty :)Myślę że jak będziesz delikatnie obchodził się z jedynką to nie powinno się nic dziać.Koleś miał kiedyś podobny problem z dwójką.Wyskakiwała jak porządnie odkręcił,ale tylko wtedy.Przejeździł tak kilka sezonów i jakoś nic się dalej nie sypnęło.Niedaleko mnie jest serwis któremu nie bałbym się powierzyć takiej naprawy,są kompetentni i solidni w tym co robią,z cenami też nie wariują,ale mimo wszystko to byłaby duża kasa.Jak będę tam kiedyś w pobliżu to zajadę do nich i spytam ile tego typu naprawa by kosztowała.Tzn.np.rozbiórka i montaż silnika.Nie wiem czy mnie kiedyś to nie czeka bo odzywa się sprzęgło rozrusznika przy odpalaniu(zaczyna stukać)a żeby dobrać się do dziadostwa trzeba bebeszyć silnik.Myślę,że będę miał długo ten motocykl.Jest z dobrych rąk,ogólnie zadbany,jestem z niego b.zadowolony i wszelkie usterki będę usuwał na bierząco.A jeśli kiedyś go zmienię,to na nowszy model :icon_rolleyes:
  2. To może być problem.Trzeba do tego podejść trochę "chirurgicznie".Próbuj nawiercić ukrecony korek,najlepiej nie przewiercając się na wylot bo polecą opiłki do wewnątrz.Są specjalne wykrętaki z lewym gwintem służące do wykręcania takich ukręconych śrub.Chyba nawet na Allegro,albo w sklepie z narzędziami.W zestawie jest kilka sztuk różnego kalibru.Mnie już nieraz ten zestaw wybawił z opresji.Czy u ciebie jest jedna śruba spustowa?Z serwisówki wynika,że powinny być dwie. To może być problem.Trzeba do tego podejść trochę "chirurgicznie".Próbuj nawiercić ukrecony korek,najlepiej nie przewiercając się na wylot bo polecą opiłki do wewnątrz.Są specjalne wykrętaki z lewym gwintem służące do wykręcania takich ukręconych śrub.Chyba nawet na Allegro,albo w sklepie z narzędziami.W zestawie jest kilka sztuk różnego kalibru.Mnie już nieraz ten zestaw wybawił z opresji.Czy u ciebie jest jedna śruba spustowa?Z serwisówki wynika,że powinny być dwie.
  3. Cześć Krzychu.Współczuję problemów.Teraz już wiesz,że w Zygzaku sprawa poziomu oleju musi byc rygorystycznie przestrzegana.Jak tego zaniedbasz zemści się to okrutnie :) Podobnie poziom płynu chłodzącego.Bardzo ważna jest czystość chłodnicy.Jak będzie zabita syfem i błotem to moto może się przegrzewać. Co do napraw które proponujesz to nie słyszalem,żeby to zdawało egzamin i z tego co słyszałem od innych znających się na rzeczy,na tak naprawionym wale można zrobić zaledwie kilka tysięcy.Pytaj,szukaj może uda się namierzyć zakład który zrobi to możliwie jaknajlepiej.Jakiś czas temu pewien jegomość wystawiał na Allegro wał do ZZR 1100 za bodajże 1500zł.W opisie podał,że jest to wał "nieużywany".Jestem jednak przekonany,że zapomniał dodać iż wał jest "nieużywany po regeneracji".Nie wiem ile kosztowałby faktycznie nowy fabrycznie wał.Wolę nie myśleć.Lepiej kupić w takiej sytuacji silnik w dobrym stanie(choć to także trochę totolotek). Ja osobiście nie przeprowadzałbym naprawy wału w szlifierni.Motocykl może troche pochodzić przy ulgowym traktowaniu,ale co będzie jak zechcesz go trochę szybciej przegonić?A jazda spacerowa tym sprzętem na dłuższą metę jest wegetacją.Proponuję raz jeszcze poszukać jakiegoś silnika.Pozdrawiam i powodzenia.
  4. Pozdrawiam wszystkich!Zainteresowanie spotkaniem jest(przynajmniej z mojej strony)jednak moim zdaniem na dalsze eskapady musi być ciepło.Tak chociaż 15 stopni,albo trochę lepiej,bo inaczej marzną moje stare gnaty :)Chętnie wyrwę się w jakąś dalszą traskę bo tym bzykiem to prawdziwa frajda.Kupiłem właśnie szybę tzw.turystyczną z odgięciem u góry i zobaczymy czy teraz będzie mniej wiało.Ostatnio dałem trochę ognia na autostradzie i przy 250 km/h wiało jak cholera.Z tym pierwszym biegiem u Daltona to troche kicha.Nie chciałbym być złym prorokiem,ale z tego co się naczytałem na te tematy,to konieczne może być dobranie się do skrzyni biegów :P Mam do wszystkich pytanie.Szukam stelaży pod kufry (a z czasem i samych kufrów) do mojego zygzaczka,czy ktoś wie coś na ten temat?Ewentualnie mogą być jakieś foty w celu"odgapienia".Pozdrawiam!!
  5. No i fajowo!Zaczyna nam się krystalizować skład drużyny na spotkanie.Szkoda,że Świdnica nie jest położona gdzieś bardziej centralnie,bo chętnie zaprosiłbym was do siebie :) Co do terminu,to co waszmościowie proponujecie ? Ostatnio zrobiło się trochę wiosennie,więc przewietrzyliśmy się ździebko razem z moim sprzętem :D Było bosko!Co prawda prędkość trzeba mocno ograniczać(zimno i gorsza przyczepność)ale i tak frajda z jazdy niesamowita!Odgłos pracy silnika przy przyspieszaniu jest niesamowity.Wymieniłem kilka dni temu klocuchy,w planach mam jeszcze wymianę świec i to na razie będzie tyle.Nie mogę się doczekać wiosny!!
  6. To trochę żart był...Ale tak naprawdę Toruń kojarzy mi się już tylko z Ojcem Dyrektorem... Można się spotkać np.w Łodzi,a jeszcze lepiej w Kielcach,bo odwiedziłbym przy okazji dobrego znajomego.Nie wiem co na to inni Zygzakowcy?? Piszcie coś. :P
  7. Irek pozdrawiam,napisz coś czasem.A na magrinesie,to do Rawicza mam przysłowiowy rzut beretem(szczególnie Zygzaczkiem)W razie czego to zapraszam też do mnie :buttrock: No to gratulacje!Będzie chyba spoko dla ciebie do szybkiego latania po winklach-tak jak lubisz :buttrock:
  8. Dzięki za info odnośnie ew.pęknięć ramy będę musiał obadać swoją.W końcu to o bezpieczeństwo chodzi.A to że olej znika...no cóż należy się z tym liczyć.Na pewno nie są to jednak duże ilości,chyba że moto będzie intensywnie pałowane.Ja jestem daleki od tego,sama świadomość osiągów motocykla mocno podnosi mi samopoczucie :buttrock: Oczywiście od czasu do czasu trzeba z lekka dać w palnik,ale z umiarem :buttrock:
  9. Mój ma w tej chwili 63 tysie i w sumie chodzi jak żyleta nie licząc stuków przy odpalaniu.Być może odzywa się sprzęgiełko rozrusznika.Nie jest to na razie objaw szczególnie upierdliwy,więc poczekamy co się będzie działo dalej.Nie mogę się doczekać wiosny.Mają być teraz trochę wyższe temperatury,więc jak tylko będzie można to przepalę maszynę i zrobię chociaż kilka kilosów.Co do jakiegoś spotkania w przyszłym sezonie,to jaknajbardziej.Tylko gdzie proponujesz? Evan napisz trochę więcej szczegółów dot. tych uszkodzeń w Twoim Zygzaku.Trochę mi podniosłeś ciśnienie...O jakie uszkodzenia aluminium chodzi?Pozdro.
  10. Witam.W ZZR1100 jest kranik paliwa.Jest on trudno dostępny i po tym wnioskuję,że raczej nie jest on do codziennego użytku.Chyba jest w tym moto kranik tzw.podciśnieniowy?Do czego więc wspomniany kranik? Potrzebny przy np.demontażu zbiornika?Proszę o odpowiedź.Pozdrawiam.
  11. Może to kwestia zdławienia?Są przecież ZZR1100dławione do 100KM,szczególnie na rynku w Niemczech.
  12. Witam Cię Krzychu.Na razie sprzęcior stoi sobie w ciepełku,ale jak będą jakieś cieplejsze dni to będę miał pokusę coby go troche przepalić. :icon_mrgreen: Jak będzie taka śmieszna zima jak w tamtym roku,to na pewno.Naprawiłem mocowania przedniego błotnika.Dałem to do spawania ludziom którzy się tym zajmują,a dodatkowo na żywicę przywaliłem na powierzchniach mocujących kawałki maty z włókna szklanego.Teraz to błotnik jest sztywny i trzyma jak diabli!Szpachluję też ten lewy bok co był obtarty,mam już dobrany lakier i naklejki też już są.Więc niedługo wszystko powinno być zrobione na jajo :icon_arrow: A co do szyby to na pewno wyższa byłaby wygodniejsza przy większych prędkościach.Gdzieś nawet czytałem,że w Zygzakach z pierwszych lat produkcji(czyli w moim)szyby okazały się za krótkie powodując duże zawirowania strug powietrza wokół kasku a przez to mniejszy komfort jazdy.Dlatego w późniejszych modelach szyby przedłużono.
  13. Hun996 bezapelacyjnie Kawasaki.Może ktoś powie że Honda stoi wyżej w rankingach,ale Kawa ma to coś...Taki swój "pazur". No to wychodzi na to ,że jestem z Was najgorszy z wynikiem 200km/h ale dosłownie kilka dni miałem moto,sezon się kończył,było dość chłodno,nie za bardzo było gdzie po prostu się rozbujać,a poza tym mam żonę i dwóch synów :bigrazz: Przez kilka jazd jakie zrobiłem tym motocyklem jestem pod jego dużym wrażeniem.Poprzedni właściciel sprzedając mi go powiedział,że już wyjeżdżając z garażu będę miał "banana" na twarzy a przy jeździe tym sprzętem seks się chowa,ale mam o tym nie mówić swojej kobiecie,bo będzie zazdrosna! ;)
  14. Napiszcie jakie macie szyby w swoich moto?(Tzn.Cabaniero jaką miałeś,bo już nie masz tego sprzęta?)Ja mam tą niższą wersję i już koło 2"paczek"wokół głowy robi się taki Halny,że nie chce się jechać szybciej.Dlatego myślę o założeniu tej szyby tzw.turystycznej-dłuższej i odgiętej ku górze.Pewnie to by coś poprawiło.Co myślicie?
  15. Jasne że można się spotkać!No i wymienić spostrzeżenia,doświadczenia o posiadanym sprzęcie.A ja jako że mam go od niedawna to chłonę jak gąbka wszystko co z "Mecenasem"związane.Czasem jestem w Warszawie (ale raczej katamaranem).Jeżdżę na Żoliborz na Gąbińską ,jest tam Najmniejszy Salon Jednośladów(NSJ)Oni siedzą głównie w skuterach,również zabytkowych,a tak się składa,że razem bawimy się w te klocki.Może to niezbyt mądre pytanie,ale tak z ciekawości...ile pocisnąłeś najwięcej Wujkowym Zygzakiem?
  16. U mnie dokładnie to samo.Wajcha ssania jest b.czuła.Takie po prostu zrobili przełożenie i koniec.Na ten temat było w artykule o Zygzaku w Świecie Motocykli.W moim bzyku dodatkowo dźwigienka sama odbija i w początkowej fazie rozgrzewania trzeba ją przytrzymywać coby bydle nie zdechło.Ja też staram się wtedy nie przekraczać 3 tysi.Ciekawe czy ta dźwignia powinna utrzymywać się w zadanej pozycji czy powinna właśnie sama odbijać??Po ok.minucie wstępnego rozgrzewu staram się zamknąć całkiem ssanie i lekko dodaję gazu utrzymując małe obroty.Jaknajszybciej rozpoczynam jazdę.
  17. Dzięki za odpowiedź.To właśnie takie stukanie o którym piszesz słychac u mnie przy odpalaniu.Może wstawić moto zawczasu do serwisu żeby to sprawdzili ew.naprawili,żeby potem mieć z głowy awarię w sezonie?Pamiętasz ile mniej więcej kosztuje taka naprawa?
  18. Cabaniero szkoda,że nie wiedziałem wcześniej,już sobie załatwiłem.W poprzednim poście piszesz coś o kłopotach ze sprzęgłem rozrusznika.U mnie zauważyłem jakieś stuki (nieregularne)przy odpalaniu a potem jak już zapali to czasem też jest taki odgłos,ale nie zawsze.Trochę mnie to jednak niepokoi.Czy to może być właśnie to sprzęgło?Jak wyglądało to u Ciebie?
  19. Hej Zygzakowcy - odezwijcie się,bo jakoś tak temat podupada.IrekS z Rawicza - masz jeszcze swojego "diabła"czy już inne moto?
  20. Niestety szyby kasków i owiewek wykonane są z bardzo twardej i odpornej na polerowanie pleksy.Ciężka sprawa!Klosz np.tylnej lampy można pięknie wypolerować pastami polerskimi do lakierów i gąbką do polerowania na wietrarce(nie za duże obroty)klosz wygląda wtedy lepiej jak nowy!Jeśli chodzi o szyby kasków czy owiewek,jeśli już się porysują to jak kaska pozwala wymień na nowe.Mnie też to czeka,bo moja szyba porysowana.Pozdro.
  21. Witam.Pytanie jak w tytule,czy możliwa jest wymiana bez demontażu owiewki i kokpitu,czy trzeba wszystko rozkręcać? Pozdro dla wszystkich,a szczególnie dla "Zygzakowców" :crossy:
  22. Witam szanowne grono.Pytanie może dla niektórych już nudne,ale dla mnie istotne.Mam ZZR 1100 z przebiegiem 63tys.km.Ostatnio w serwisie zalali mi silnik mineralnym(mimo że prosiłem o półsyntetyk)bo podobno tak lepiej dla silnika przy tym przebiegu.Wg.serwisówki mineralny też jest dopuszczalny ale może lepszy jednak będzie półsyntetyk?Proszę Was o opinie na ten temat.Pozdrawiam.Krzysztof.
  23. Oczywiścię że stan oleju sprawdza się w motocyklu stojącym pionowo i po dłuższym postoju(w moim przypadku były to dwa dni),ale u mnie nawet jeżeli ilość oleju jest mniejsza od 3,5litra(wg.instrukcji)to i tak okienko jest całe zakryte i właśnie to mnie dziwi.Nadmiar oleju w silniku też jest szkodliwy,więc czego się trzymać-wskazań okienka czy wlać zalecaną ilość oleju i nie przejmować się?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...