Pontiac Trans Sport ,po wyjęciu foteli z trzeciego i drugiego rzędu przewiozłem dwie Hondy CB 450S ,jedynie musieliśmy zdemontować lusterka,Brat kupił Yamahe XJ 600 i wieżliśmy ją jego Chryslerem Voyagerem.w ogóle jadąc na wakacje pakuje do Pontiaca dwa rowery(bez ściągania kół) ,krzesła ,leżaki parasolki i co tam jeszcze potrzeba i to wszystko w miejsce trzeciego rzędu foteli (zostaje jeszcze 5 miejsc)Dzisiaj Trans Sporty z lat 94-98 można kupić już za 3-4 tys.Nadwozie z laminatu nie rdzewieje i nie ma wgniotek parkingowych.Polecam.Nie kupować wersji europejskich z silnikem 2.3 i z maualną skrz.bieg. to złom.