No już raz się napaliłem i kupiłem gówno... co prawda kupowałem z kolega na pół po pierwsze żeby taniej, po drugie i tak trupa kupowaliśmy żeby nam nie było szkoda jak sie na nim rozciągniemy... pochodził 3 dni i poszło coś w silniku, nie ma mocy, bierze olej i to sporo, można sie na nim toczyć powolutku... HONDA CB450S z 86r :clap: swoja drogą całkiem fajny motorek tylko szkoda że z 1500zł w naprawę pójdzie... ale przynajmniej będzie wiadomo że wszystko z nim jest dobrze... Tym razem do póki jakieś wprawne oko nie obejrzy to nie kupie...