Witam, sprawa jest taka, że rozglądając się za jakimś moto 125, odnalazłem Yamahę TZR Belgrada, rocznikiem 95'. Wszystko ładnie cacy, po remoncie silnika robionym w Czechach w autoryzowanym salonie. O co mi teraz chodzi, przed remontem miał założony dozownik oleju, właściciel mówi, że jeździł z nim, jednak bardzo kopcił. Czesi wymontowali dozownik (on jest oryginalny) i gość teraz stosuje mieszankę paliwa z olejem. Mnie to się nie podoba, zdecydowanie wolałbym dozownik - i tu moje pytanie. Czy to ustrojstwo da się jakoś wyregulować ? Ktoś z Was podejrzewa, dlaczego go zdjęli i nie próbowali jakoś ustawiać (nie wiem, czy się da, dlatego snuję właśnie taki domysły...) ? Pozdrawiam.