Swiety, podłączaj się.
Puławska jest dość szeroka i przećwiczona (lataliśmy nie raz) więc do Piaseczna nie będzie większego problemu, natomiast przebić się Krakowską i przez Raszyn w trzydzieści kilka motocykli to dopiero będzie jazda! :icon_eek:
- ale rzeczywiście Lesznowolę i Magdalenkę to przydało by się objechać... :icon_rolleyes: