-
Postów
72 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Iwo
-
Proste! Motong pali 7/100, trasa 3500 km, cena 6 zł/litr = 1470 zł Nocleg 10-25 juro od osoby (średnio 20) = 180 juro =(pi razy drzwi) 720 zł Żarcie 20 juro dziennie - kolejne 720 zł (na wypasie). Budżetowo 400 zł. Winiety - nie więcej niż 100 zł (Austria czy Węgry i Chorwacja - płatne autos.) Nieprzewidziane wypadki/mandaty - niezbędna rezerwa Realny koszt to 2500 - 3000 koła dla 1 osoby na 1 motorze. Z żoną taniej :laugh: bo koszt paliwa się rozkłada. Do tego jakieś assistance na europę by się zdało.
-
OK
- 908 odpowiedzi
-
A wracasz? Skąd lecisz, bo może się pierdolnę...
- 908 odpowiedzi
-
Zamailuj do Grzegorza z GCS. Kontakt na: http://gcstuning.pl/ Prócz tego co napisałeś niezbędne jest dłubnięcie w elektronice. Ja w Fieście z 75 koni i 147 momentu dokonałem u Grzegorza zmiany na 97,4 i 196 i jestem mega zadowolony, bo mi kurna dodatkowo przy normalnej jeździe mniej pali. Jak wypieprzysz DPF-a to spalanie znacznie spadnie, oleju w silniku przestanie przybywać (jeśli Citroen) i lepiej pojedzie. EDIT Acha, od Ciebie masz bliżej do http://rsgarage.pl/, jeśli masz Forda lub Opla. A firm jak psów...
-
Tak jest. Miałem Bandziorka i potwierdzam, że jak najbardziej jest OK także dla początkującego. Poza tym zadbana sztuka będzie jeździć, jeździć i jeździć... Zobacz na forum Polish Bandit Crew - czasem ktoś sprzedaje przyzwoitą sztukę.
-
OK. Czas tyłek gdzieś ruszyć. Myślę o przyszłym weekendzie. Póki co male rozeznanie: byłby ktoś chętny wyjechać w piątek/sobotę i wrocić w poniedziałek? Uprzedzając pytania "gdzie?" - gdzieś w Polskę lub Europę - kwestia dogadania.
- 908 odpowiedzi
-
Obawiam się, że z powodu pogody pokręce się wokół "komina" (na Opole lub Legnicę) od ok. 12:00, 13:00 jutro. Jak są chętni, to dajcie znać, a jutro przed południem dogadamy szczegóły.
- 908 odpowiedzi
-
A niech Was ciekawość zżera! :biggrin: Kto nie ryzykuje, ten nie żyje :icon_razz:
- 908 odpowiedzi
-
Witam ponownie. Niedziela 31 lipca wylatuję o 9:00 z Lukoila na Bielanach na ciekawego tripka. Czy są chętni?
- 908 odpowiedzi
-
Czy Honda CBR 600 to dobry pomysl na pierwszy motor
Iwo odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
I generalnie z tym się w pełni zgodzę. Jak się czyta ten wątek to tak jak pytania, tak i odpowiedzi są głupie. Ja zawsze wychodzilem z założenia, że każdy kowalem swojego losu i ma swój rozum, a jak ma dryg do dwóch kółek to nie ma znaczenia czym śmiga. Nawet ci "najstarsi" (stażem jazdy), a bez drygu, łamią się minimum raz na dwa lata i to na motocyklach o mocy poniżej 100 koni - aby wiele nie szukać, wystarczy pogrzebać na tym forum. Z drugiej strony to nie jest kwestia czy, tylko kiedy, a to już ślepy los... lub brak umiejętności. CBR w bdb stanie to niezla inwestycja, na pewno lepsza niż GS, na którym po kilku tygodniach/miesiącach będzie nudno. Na pewno po zakupie takiego wynalazku warto spędzić kilka długich "chwil" na torze i zapodać jakiś kurs doskonalący umiejętności z zawodowcem. Potem już tylko nawijać kilometry... -
Czy Honda CBR 600 to dobry pomysl na pierwszy motor
Iwo odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Generalnie, to tak ci się tylko wydaje... Generalnie nie kupuje się motocykla o charakterze sportowym aby nie zapie**alać. No chyba, że ktoś jest "garażowym lanserem" i chce takie cacko tylko mieć. Na co zwracać uwagę - na stan i potencjalne wydatki, np. - nowy napęd to ok. 600-700 zł - nowe opony to ok. 800 - 1000 zł - nowe świece to ok. 360 - 480 zł - łożysko główki ramy, przy okazji olej w lagach to ok. 300 - 450 zł - klocki hamulcowe + płyn hamulcowy to ok. 170 - 300 zł - płyn chłodniczy + olej + filtry to ok. 250 - 300 zł no i się robi ok. 2500 do wkładu jak źle trafisz. A jak fatalnie (wady ukryte po dzwonach) to studnia bez dna. Dodatkowo warto sprawdzić czy napinacz nie jest do wymiany - słychać łańcuch przy odkręcaniu i następnie schodzeniu z obrotów - im w szerszym paśmie obrotów tym gorzej - zaczyna się od ok. 5 - 6 tys. Poza tym weź se mechanika coby oblookał. Te dwie czy trzy stówy to naprawdę mizerny wydatek... -
Trochę wcześnie na to, ale z uwagi na zagraniczny urlop do 30 lipca, chciałbym już 31 lipca w niedzielę pogonić to małe stadko koników w mojej cebrze w kierunku gór. Mam czas, więc wykminię jakąś traskę, aby nie było nudno i cały czas w to samo miejsce. Czy tym razem chcielibyście zaliczyć jakąś atrakcję typu Piekielne Doły, czy czyste zapierdalanie?
- 908 odpowiedzi
-
No t_imon, organizatorze. To może warto sprawdzić tor w Gostyniu - dostępność, ceny, sprawdzić i zsynchronizować z Tomkiem K na prv sensowny sierpniowy lub wrześniowy termin (bądź zdać się na niego w kwestii organizacji toru) i zapodać go publicznie. W przypadku braku wystarczającej ilości chętnych podrzucę temat na PBC i CBR. Na coś sensownego chętnie się przejadę, a co więcej - zapłacę!
-
Żadne BASIC - to się przerabia w ciągu 30 minut pierwszej przejażdżki moto. Instruktor będzie bił pianę 4 godz na tematy, które można omówić w 5 minut. Strata kasy :banghead: . Są dwie sensowne opcje: - kurs dla nieco bardziej zaawansowanych, - wycieczka do Kisielina z ex/aktualnym zawodnikiem.
-
A ja sądzę, że taki kurs we Wrocku to strata czasu. Byłem w sumie na dwóch, z czego o pierwszym chciałbym całkowicie zapomnieć, a drugi był zajebisty - dwudniowy w szkole policyjnej w Legionowie. Ten z pełną świadomością mógłbym polecić - umiejętności instruktorów policyjnych są zajebiste, a i wiedzę wiedzą jak przekazać. Może warto spróbować ogarnąć temat - to w końcu tylko ok. 400km i na dwa dni można się grupowo pierdzielnąć.
-
Jeden pies. W ósemce nic złego nie ma, za to można zdrowo zapie**alać, potem 14 podobnie. Dla motonga żadna różnica, choć główne drogi w tym przypadku = lepsza nawierzchnia.
-
No i było super. Do następnego :crossy: PS. Chyba został pobity rekord - 10 motocykli na 1 tripku! I nikt się nie zgubił :biggrin: Dzięki!
- 908 odpowiedzi
-
sirRado, Rudolf234, Agoonzo i Kamelon - potwierdzcie proszę zmienę godziny na 9:00.
- 908 odpowiedzi
-
Zgadza się Maniek. Ale za 9:00 przemawiają trzy istotne argumenty: 1. Nie spocimy się czekając i szybciej dobijemy do gór gdzie chłodniej, 2. Więcej czasu na podziwianie widoków, 3. Niektórzy mają rodziny i tzw. deadline na powrót.
- 908 odpowiedzi
-
Ustaliliśmy 10:00. Wypada spytać komu 9:00 nie pasuje? Wpisywać proszę i potwierdzać kto będzie, bo się zaraz bałagan zrobi. A tak to będzie wiadomo na kogo zaczekać.
- 908 odpowiedzi
-
Powrót realnie to 19:00. Ale każdą trasę można poddać lekkim modyfikacjom, choć tę troche szkoda...
- 908 odpowiedzi
-
A wiesz, w grupie raźniej. Można poznać ciekawych ludzi... Dawaj na motonga i lecimy.
- 908 odpowiedzi
-
Tak.
- 908 odpowiedzi
-
To co, sobota 10:00 na Bielanach - Lukoil? Wpisywać komu pasi, a komu nie.
- 908 odpowiedzi
-
Chłopaki, pomysł zajebisty, ale wg kalendarza w ten weekend tor jest zajęty: http://www.wallravracecenter.com/?page_id=147 Myślę, że w sobotę trzeba się spotkać o 9 lub 10 i zapodać tzw. sponton. Szczegóły dogadamy w piątek (pogoda).
- 908 odpowiedzi