Piteros1

no tak jesli chodzi o homologacje to mam wszystkie papiery i motor juz jest zarejestrowany wiadomo u znajomego, tylko chodzi mi o takie rzeczy o ktore sie moga doczepic np wydech mam bez homo i za glosny ale wyciszylem db killerem i juz problemu nie bedzie bo nawet nie zwroca uwagi skoro cicho chodzi

witam chcialbym sie dowiedziec troche wiecej na temat tego co jest potrzebne przy crossie aby sie nim poruszac po drodze, z tego co wiem kierunki nie sa obowiazkowe jezeli nie byly montowane przez producenta poza tym mozna uzywac rak, a jak to jest z oponami ostatnio kolege zlapala policja i powiedzieli ze na tych oponach(kostka) nie moze jezdzic po drodze? cos mi sie nie wydaje bo przeciez tak samo nie ma obowiazku zmiany opon na zimowe czy letnie, a i terenowe samochody tez jezdza po drogach, ja jak narazie mam swiatlo przod i tyl :P

http://moto.allegro.pl/przepustnica-nowa-gaznik-ktm-sx-exc-yamaha-wr-yzf-i2272122125.html ???

wsadziłem tam już dość pieniędzy wiec nie pier..cie, a nie chodzi o to że nie mam kasy tylko o to żeby się przekonać że to na pewno jest to, a motor jest dobrym stanie tylko jest takim typem że u mnie musi chodzić idealnie bo będzie mnie to męczyło, i nie słucham tutaj pierwszej lepszej sugestii kup to kup tamto, bo większość wypowiadających się tu nastolatków g..no się zna i ich udział w tym temacie polega tylko na docinaniu, lepiej podajcie jakieś namiary na tą przepustnice

nie lepiej przy kazdej usterce i zlej pracy wymienic pol silnika, "a co tatuś mi da" co nie panowie ??

to zle kojarzysz bo srubka od mieszanki jest, a buty mam to ja wole chyba caly gaznik kupic niz ta przepustnice

teraz tak dysze mam 180 zalozona ale z tego co wyszlo chyba nie bylo to konieczne winny chyba byl oring na srubie regulacji mieszanki tam jest sprezynka oring i podkladka i wyczytalem o tym na necie ze ten oring jest jakis ciulowy, i zmienilem kolejnosc zalozylem podkladke oring i dopiero sprezyne teraz normalnie chodzi na wolnych i po dodaniu gazu tez normalnie schodzi jeszcze zostal mi tylko efekt ognia z rury i czerwone kolanko chyba wkrece spowrotem ta dysze 165 bo po dodaniu gazu do oporu go przymula

no lekki progres jest obroty troche zeszly ale rura dalej sie czerwieni mysle ze zaloze jeszcze wieksza dysze 175 :P

dysze jakie mam 168, 85 i 45 założyć dysze główną 170 czy 175 ?? http://www.larsson.p...=dysza%20keihin

a z czego wyciągasz takie wnioski skoro mowie ze oglądałem przepustnice i jest cala, według mnie będę musiał wymienić dysze na wiekszą

dzisiaj rozebrałem gaźnik, poczyściłem dysze i nic specjalnego tam nie znalazłem, żadnej śrubki do regulacji paliwowo-powietrznej czekam na rady bo nie mogę ustawić wolnych obrotów śruba od obrotów nie pomaga i nie interesują mnie odpowiedzi typu oddaj do mechanika bo się nie znasz po prostu chce się sam nauczyć co nie co, dodam że przepustnice od gaźnika są całe a motor nie równo chodzi

no bo wlasnie sie jeszcze kolanko czerwone robi

ale jest tak ze jest rozgrzana i ma dosyc wysokie obroty jak sie spusci z gazu probowalem regulowac ale nie ma takich jakby niskich obrotow

a co wy na to ze motor nie trzyma rownych obrotow(wolnych) ??

nie wiem co sie stalo ale dzisiaj mnie strach opuscil i sie przelamalem i juz ja sam pale, jak ciepla to od kopa, ale jak zimna pare razy trzeba kopnac bo odpali i zgasnie odpali i zgasnie az ja na gaz lekko zlapie po odpaleniu i wtedy juz chodzi na ssaniu

czyli trzeba srubke odkrecic w lewo a gdzie ona jest dokladnie

ciul z tym paleniem, mam jeszcze taki problem ze w moto rura sie robi czerwona jak jade to ok ale jak stane to z 10 sek i czerwona, co to moze byc mam troche chlodnice polamane ale nie ciekna, i jeszcze jedno jak ustawiacie noge na kopce na srodku czy tak jak kumpel na palcach zeby spier... jak by oddala, slyszalem ze jak do wymiany ta przyslonka czy przepustnica to w gazniku to moze wtedy oddawac przez to... aha jeszcze jedno jak bede kopal i odpali to moge dalej miec np kopke wcisnieta nie odda, bo jak bym chcial mocno j*b..ac to noga na chwile zostala by na kopce na samym dole

ale bez gazu tez oddaje, kumpel kopie tak ze jakos pod katem sie ustawia ze jak kopie to noga odrazu sama mu sie zeslizguje, ustawia noge na kopce minimalnie za palcami i jak kopka jest w kacie okolo 90 stopni nawet nie to noga mu sie zeslizguje

dobra machina zrobiona teraz tylko to odpalanie macie jakies rady, kumpel ja normalnie odpala a ja mam jakas bariere zeby kopnac z samej gory bo sie dygam ze mi odda, jak to jest z tym oddawaniem ??

fcr'a ?? co to ??

a co myślicie o tym żeby wsadzić jakaś siateczkę miedzy gaźnikiem a cylindrem, żeby zabezpieczyć w razie wykruszenia tej blaszki z gaźnika

nom a mowil ze ma wr za 5tysi bez papierow bo moja z papierem tylko on ma 426 a ja 400, i wogole ta 426 to dostal od kolesia ktoremu dal dr 350 i doplacil 500zl hmm... a jesli chodzi o ta czerwona rure to moze to byc spowodowane tym planem czy raczej nie, i wogole koles jakis dziwny mowi ze jeden zawor na za duzy luz a chyba juz mu sie nie chce rozbierac jutro zabieram i wioze do kolesia ktory juz mnie kiedys uratowal z innym motorem, mialem odrazu do niego wies ale byl ciagle zawalony innymi motorami i ten byl blizej tylko temu jak bym dal 8stow to by mi wszystko zrobil ze by chodzil no coz juz bede wiedzial zeby do niego nie dawac, i chyba tego dobrze nie zrobil bo kopka odbija czasem z niego mechanik troche pojezdzilem i sam sobie ustawilem takie wolne obroty, kolanko nie bylo czerwone ale wiadomo dzisiaj chlodniej, a co do chlodnicy to mialem wrazenie ze nie cieklo dopiero jak gasilem to wywalalo plyn, na sobotge jestem umowiony z konkretnym gosciem juz ze moto zawoze, i jak jezdzilem ladnie chodzil, biegi chodzily dobrze tylko to palenie i grzanie zostalo

dzieki pany wlasnie ja sie nie znam i moze mnie w ciula robic , tez mi sie nie chcialo wierzyc w ten plan ze sie tak czepil, mimo ze sie nie znam wiedzialem ze to nie robi takiej duzej roznicy, a koles ktory robil plan nawet nie zebral duzo tylko ja wyrownal bo gdzieniedzie jest splanowana a gdzieniegdzie nie wiec duzo nie zebral tylko wyrownal, dzieki pany troche sie uspokoilem bo ten kolo to juz mi czarne scenariusze pisal, a za duzo juz kasy wsadzilem zeby ja teraz pol darmo sprzedac, teraz zmieniam mechanika jutro odnieram i daje innemu, a ten co teraz robil jeszcze 800zl mnie skroil, za naprawe skrzyni, i ustawienie rozrzadu bo zawory byly ustawione ale fakt faktem ze zawiozlem mu ja w czesciach

bylem dzisiaj u mechanika i dalej nie pali jak powinna mowi ze wszystko jest ustawione, tylko gaznik w ciula wali i nie chce palic dobrze, mowil ze jak swoj zalozyl to niby normalnie palil, i mowi tez ze ciulowo ze zrobilem ze splanowalem glowice ze teraz wieksze cisnienie i ze ciezko sie kopie ze nie mozna niby przelamac kompresji, raz mu sie udalo odpalic i co w tym najgorsze ze rura zaraz sie robi czerwona

dzieki zarabiste stronki