Skocz do zawartości

Cender

C.Y.C.
  • Postów

    183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Cender

  1. Czolem,

    Pisalem wczesniej ale nie szkodzi jeszcze raz.

     

    Wszystkich zainteresowanych zapraszam na strone www.raask.se/ind-eng.htm

    Raask to szwedzka firma produkujaca wydechy do motocykli od 20 lat. Wydechy wyposazone se w wyjmowane tlumiki, sa miedziowane i podwojnie niklowane przed nalozeniem chromu. Nomen omen chromowane sa w tych samych zakladach gdzie elementy karoserii Volvo i Saaba.

     

    Speedproductions Sp. z o.o. jest wylacznym przestawicielem Raask na Polske.

     

    Termin dostawy ok tygodnia. Dostawa za zaliczeniem pocztowym. Naturalnie na wydechy udzielamy 12-to miesiecznej gwarancji.

     

    Serdecznie zapraszamy.

     

    Speedproductions Sp. z o.o.

    ul. Rydla 39

    01-850 Warszawa

    tel/fax (22) 639 85 08

    email [email protected]

    kom 0888 100 980

     

    Przepraszam za spamik

     

    Marcin "Cender" Cendrowicz

  2. Witam serdecznie,

    Mam przyjemnosc poinformowac, ze firma Speed Productions zostala przedstawicielem szwedzkiej firmy Raask na Polske. Raask zajmuje sie produkcja wydechow do customow i stanowi ciekawa alternatywe dla Cobry i Vance and Hines.

    Wszystkie wydechy maja roczna gwarancje, sa wyposazone w wyjmowane tlumiki.

    W ofercie znajduja sie takze zestawy do przesuwania podnozkow do tylu, kierownice typu laverda, clip-on'y.

     

    Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska na Motor Bike Show 15-17 kwietnia w Zabrzu i 13-15 maja w Gdansku.

     

    Termin dostawy ok. tygodnia, dostawy za zaliczeniem pocztowym. W najblizszym czasie zostanie takze uruchomiony sklep internetowy.

     

    Wiecej informacji na stronie producenta http://www.raask.se/ind-eng.htm

     

    Zapraszam serdecznie,

    Marcin Cendrowicz

    Speed Productions Sp. z o.o.

    ul. Rydla 39

    01-850 Warszawa

    [email protected],

    tel/fax (022) 639 85 08.

  3. W porządku, jesteś uzdolniony.  

    A tak na marginesie:

    - możesz zrobić siedzenie w jednej z 6 twardości, aby dopasować go do swej wagi?

    - możesz zastosować jedną z 10 faktur powierzchni skóry?

    - masz wybór z pośród 50 kolorów?

    - wyhaftujesz logo i obszyjesz brzegi ręcznym ściegiem ozdobnym?

     

    No to dobra jestes zdolny tylko powiem Ci ze przy takim nastawieniu to niewielu klinetow tutaj sobie znajdziesz - powyzszym postem skutecznie mnie do swojej oferty zniecheciles. Nie wiem tylko czy taki byl tego cel. Coz siedzenia moze robisz i dobrze ale z reklama jestes na bakier.

     

    Pozdro,

  4. W sumie trochę bym się zdziwił jak byś napisał, że brakuje Ci mocy i momentu ;)

     

    Ano wyobraz sobie sa tacy ktorym brakuje - w USA jest firemka ktora zaklada turbo do Rocket III - moc skacze maksymalnie do 200KM na tylnym kole. To wszystko za "jedyne" 5 500 USD. Co ciekawe moto wyglada praktycznie jak fabryczne - naprawde ladnie sie chlopaki postarali. Tylko po co?

     

    Zreszta zobaczcie sami na www.boostisgood.com

     

    Pozdro,

  5. Witka' date='

     

    A moze ktos wie gdzie w Polsce mozna kupic kask ROOF Boxer.

    Dla moto w stylu power cruiser w sam raz...[/quote']

     

    Czolgiem,

    Uzywam ROOFa juz drugi sezon i moim zdaniem jest super. Co sie zas tyczy kupna w Polsce to niestety nikt ich chyba nie oferuje. Ja swoj przymierzylem w salonie w Helsinkach i zamowilem z niemiec ze stronki www.helmetsandmore.de ktora tez goraco polecam. Ceny przystepne, terminy dostaw przyzwoite.

     

    Pozdro z kur***sko zimnej Finlandii,

  6. Czolem,

    U mnie jak zwykle jest tak ze wolno sie rozkrecam ale w Rockecie robie:

    wydechy

    katalizator ad kosz + przeprogramowanie wtrysku

    gmole przod

    flyscreen

    sissy bar z bagaznikiem

    stelaze pod sakwy

    sakwy

     

    Jezeli uda mi sie znalezc to zmienie kierownice

    A jak czas i kasa pozwoli aerograf.

     

    Z silnikiem nie bede nic robil bo i po co. Bardziej koncentruje sie na wygladzie.To by bylo na tyle.

  7. Ciekaw jestem jakie przyspieszenie ma ten Triumph

    No niestety nie dosiadam jeszcze Rocket III :P Co do przyspieszen - wg. danych producenta 2.96 sek do 100 km/h :D

     

    Podnozki sa wyzej niz w Warrorze ale zdecydowanie nie jest to co potrafi twoje Ducati. Z tym sie zgodze. W korkach nie mialem prolemow - no czasami nie dalem rady sie przecisnac miedzy autami bo moto jest dosc szerokie.

     

    Gdzies znalazlem w necie porownanie na 1/4 mili z Hayabusa - do 120 Rocket nieznacznie byl szybszy ale potem zadzialay prawa aerodynamiki - coz siedzac w dumnym rozkroku z rekami na boki cudow spodziewac sie nie mozna :?

  8. Wielkie bydle tylko sprawia wrażenie niemrawego...no i co tym robić w korkach?

     

    Ano tu jestes w bledzie. Mialem przyjemnosc jezdzic Rocket III w ubiegly piatek. Motocykl w rzeczywistosci wyglada o wiele lepiej niz na zdjeciach. Ma rewelacyjnie umieszczony srodek ciezkosci - niziutko. Dzieki temu manewrowanie w korkach nie sprawia najmniejszej trudnosci. Co sie zas tyczy niemrawosci - chetnie sprawdzilbym niemrawosc Twojego Desmo :mrgreen:

    Sprint spod swiatel to sama przyjemnosc - nie wiesz kiedy i zlotowa peka na budziku. ;)

     

    Przyspieszenia sa wrecz nieziemskie - motocykl ciagnie jak szalony na kazdym biegu (od 60 do 160 na piatce zaledwie kilka sekund). To wszystko bez szarpniec, dlawienia silnika. W winklach prowadzi sie wysmienicie - wrecz zacheca do ich szybszego pokonywania. Ogolnie bylem bardzo mile zaskoczony. ;)

     

    Pozycja jest bardzo wygodna, siedzi sie w miare wysoko wiec dokladnie widac co sie dzieje przed nami. Jazda bez owieki do 160 km/h nie nastrecza wiekszych trudnosci - powyzej robi sie ciezko.

     

    Zawieszenie sprezyste, kanapa bardzo wygodna. Hamulce zyleta (zapozyczone z Daytony 600).

     

    Wady? Jest ich kilka - tanie plastikowe manetki, obrzydliwy kawal plastiku zakrywajacy rame - w "trojkacie" pomiedzy glowka, bakiem i chlodnica.

     

    Stacyjka umieszczona daleko z przodu pod zegarami, dosc ciezko sie operuje kluczykiem bo jest on po prostu daleko. Same zegary tez nie sa najlepsze - maly predkosciomierz z czarnym tlem wymaga dokladnego przyjrzenia sie jak chcemy sprawdzic predkosc z jaka sie przemieszczmy. A na to trzeba uwazac bo baaaardzo szybko rozwijamy predkosci niedozwolone :lol:

     

    No i skrzynia biegow - wrzucenie jedynki wymaga uzycia dosc duzej sily i towarzyszy temu dosc nieciekawy dzwiek. Moze wynikalo to z faktu ze jezdzilem bardzo swiezym moto z przebiegiem zaledwie 1500 km. W moim Triumphie jednak nic takiego nie wystepuje. Pozostale biegi natomiast sa bez zarzutu.

     

    Kolejna wada Rocket III jest jego cena (w Niemczech 17000 EUR) - ale Triumph pozycjonuje ten motocykl jako konkurenta dla V-Roda, Warriora i tym podobnych.

     

    Nastepny probblem to spalanie na poziomie 8l przy spokojnej jezdzie przy palowaniu spalanie potrafi skoczyc nawet do 13-14l na 100km.

     

    Silnik pracuje bardzo gladko, bez drgan. Jedyne niedociagniecie to szarpniecie na prawa strone przy przegazowce na swiatlach. Niestety ale 3 tloki w rzedzie robia swoje.

     

    Gang silnika zdlawiony oryginalnymi tlumikami - niemniej jednak brzmi bardzo rasowo. Od razu slychac ze miedzy nogami pracuje trojeczka rodem z Hinckley

     

    Kolejna rzecza ktora troche mnie martwi to brak motocykla ponizej Rocket III. Triumph zakonczyl produkcje Thunderbirda Sport (moc 90KM) tak wiec jezeli chcialbym pozostac przy Triumphie a moj Speedmaster przestanie mi wystarczac pozostaje mi tylko Rocket III. Ale zbieram bo naprawde Rocket III to piekny motocykl ktory ma rownie potezne osiagi jak wyglad.

     

    Pozdrawiam,

  9. tam,mnie interesuje Bonneville .Wiecie coś na jego temat,chodzi mi o jego eksploatację ,osiągi ,spalanie ,itd.

     

    Czolem,

    Nie jezdze co prawda Bonneville ale moj Speedmaster to praktycznie to samo jezeli chodzi o technike. Przejechalem ponad 20 000 km od zeszlego maja i nie mam zadnych problemow. Co do osiagow - no coz jest to 800 cm3 wiec rakieta to nie jest ale dla mnie wystarczajacy. Spalanie przy spokojnej jezdzie ksztaltuje sie na poziomie 4.5 litra. Nie ma zadnych wyciekow, motocykl pewnie sie prowadzi na winklach.

    Polecam zastanowic sie nad wymiana wydechow na ciutke glosniejsze (www.raask.se).

     

    Poza tym wymiana filtra powietrza na K&N oraz wymiana dysz gaznikow dobrze mu zrobi bo jest leniwy na niskich obrotach.

     

    Skrzynia chodzi bez zarzutu, klamka sprzegla bardzo leciutko pracuje. Brak regulacji klamek. Co do czesci - nie ma najmniejszego problemu z zamawianiem z niemiec.

     

    Bratek - przeslij pliz wiecej info do mnie na priva.

     

    Pozdro,

  10. Mnie generalnie tylko przeszkadza w nim przednia lampa - poza tym jest OK. :D

    Duza pojemnosc = lepszy moment obrotowy, lepsza dynamika.

     

    Ja nadal jednak uwazam ze Rocket III ma w sobie cos niezwyklego - porownalbym go do Valkyrie. Niby cruiser ale nie do konca. W jednym i drugim nietypowe rozwiazanie silnika.

     

    IMHO jezeli isc juz w cos oryginalnego pod wzgledem poj. silnika nalezaloby tez pojsc w oryginalnosc w wygladzie. Nikt mi nie powie ze obok Rocket III lub Rune mozna przejsc obojetnie.

     

    Ale te motocykle moim zdaniem rzadza sie troche innymi prawami niz duze V2.

     

     

    pozdrawiam,

  11. Strzalka,

    Ja mam przyjemnosc jezdzic Triumphem Speedmasterem. Monstrum bym jednak tego nie nazwal - 2 gary w ukladzie rzedowym o poj. 790cm3 i mocy 62 KM to raczej nie jest power cruiser. Dla mnie jednak wystarczajace. Od 0-100km/h ponizej 5 sek, Vmax (licznikowo) 190 km/h. Co do jazdy na winkalch prowadzi sie wysmienicie, hamulce tez wporzo. Jedynie raczka hamulca przedniego nie ma regulcaji i wymaga przyzwyczajenia.

    Siedzenie jest nisko i bardzo wygodne - moj plecaczek nie narzekal nawet po tygodniowej wyprawie wiec jest chyba cool.

    Moto ladnie sie zbiera, jest dosc ekonomiczne.

     

    Jezeli chodzi o power cruiser Triumpha to pewnie miales na mysli Rocket III - 3 cyl, 2,3l pojemnosci, 140 KM, max moment obrotowy 200Nm przy 1800 obr/min. 0-60mil/h 2.96 (tak przynajmniej podaje fabryka). cena w USA ca 17 000 USD.

  12. Zdecydowanie Virazka - bezawaryjna, wal kardana, prowadzi sie dobrze i niezle wyglada. Jest troche mala dla wysokich uzytkownikow.

     

    EN 500 co prawda nie jezdzielilem ale GPZ500 tak - a ta ma ten sam silnik. Silnik byl miodzio i mial baaardzo symaptyczny gang. Nie wiem jak z dynamika w EN500 bo to tez zalezy od przelozen jakie zastsowano.

     

    Ale Virazke z cala odpowiedzilanoscia moge polecic - od tego zaczynalem.

     

    pozdro,

×
×
  • Dodaj nową pozycję...