Kosin

Pszczółka pszczółką, ale prawo jazdy mile widziane :)

Kolega szuka dla żony 535, jakby ktoś wiedział o ciekawym sprzęcie dajcie sygnał. Pozdrawiam.

No i polataliśmy, bardzo ładnie było, 10 motorków dopisało. Mam nadzieję, ze pogoda będzie już tylko lepsza.

A zegar tyka i Kletno co raz bliżej. :buttrock:

A mnie sie zdawało, że szukałeś gościa do naprawy maszyny do szycia.......

No pikne fotki, ale ta kura w walizce dziwnie mi się kojarzy z pewnym Boratem co to podbijał Amerykę. :buttrock:

Rundka koniecznie, z małym co nieco na koniec.

Basen z wodą czy bez ? :)

Jak powszechnie wiadomo w wołowie mieszkają same wieśniaki... :biggrin:

Witam, kasa poszła Kosin X2 Prezes Bugs x2 Piekosz x1 pozdrawiam Kosin.

Bawcie sie dobrze, pozdro dla Wiedżmina.

Sabcio idziesz na łatwiznę, dzwoniłem do Marcyśka i powiedział, że jak pralkę w koszu do Kletna przywieziesz to Ok. Jak samochodem to nic z tego. Żartuję oczywiście transport już załatwiony. Sabciowi wielkie dzięki za dobre chęci, a chęci ma dobre znając pojemność skrzyek amunicyjnych. :buttrock: :buttrock:

Latasz Czesiek z gołą głową ........ Szybkiego powrotu do pracy :buttrock: Pozdro Kosin.

Marcysiek dopisuj z naszej parafii : Daro X2. Jak tak dalej pójdzie, to 1/2 składu bedzie od nas, ha ha. Pozdrowienia dla wszystkich. :)

Masz na myśli Władymira z synem? :)

Kosiny też już w kapciach. Dzięki całej grupie za spotkanie. Jena rzecz mnie nurtuje, a mianowice czy Pusia sie goni ??? :buttrock:

Marcysiek, jescze jeden kolega od nas z parafii Piekosz x 1. Pozdrawiam Kosin.

I może jeszcze powiesz, że Gosia z Władymirem?? :notworthy:

A może tak by zrobić losowanie? :biggrin:

Witam, jestem "szczęśliwym" posiadaczem dwóch opon do cruisera, a potrzebuje tylko jedną. Jak powszechnie wiadomo w motocyklu jedna opona jest przednia, a druga tylna (zazwyczaj) niestety są tacy sprzedawcy z Wawy, którzy pomimo zamówienia przedniej opony (jest f-ra z oponą z dopiskiem "front" ) przysyłają tylną i mają cię w d..., Nie ma opcji wymiany. Więc jeśli ktoś takowej potrzebuje walić jak w dym. pozdro Kosin, Maja dziady szczęście, że mam daleko do stolicy.

Czyżby Jozin z Bazin ?? :buttrock:

Dla Kosina 1 szt. proszę. :buttrock:

No Selvin, jak dzwoniłeś z Barcelony to myślałem, że robisz mnie w bambuko, ale zwracam honor. Pozazdrościć, taka wyprawa w takim lipnym okresie. Pozdro Kosin.

Jaki płyn by nie był, zawsze rozejdzie się po kościach. :buttrock:

Jak Marcysiek zajedzie nowym sprzętem do Kletna to nam wszystkim szczęki poopadają. :flesje: