Skocz do zawartości

Bene

Forumowicze
  • Postów

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bene

  1. Ema, Słuchajcie czy możliwe jest tak że, na bagnecie do sprawdzania poziomu oleju jest go więcej wtedy gdy na noc pozostawię moto na biegu jałowym, niż wtedy gdy jest wbita jedynka na noc? Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno :) Sprawdzam regularnie poziom oleju i zauważyłem, że jak moto jest w nocy pozostawione na luzie, to na bagnecie jest wyższy poziom oleju, niż wtedy jak go zostawię na biegu. Czy jest to jakaś różnica? Poziom sprawdzam zgodnie z serwisówką. Pozdr, Bene
  2. Sorry, że tak długo nie odp, ale musiałem się upewnić. Niestety Fajer żre olej jak zły... :( Tak więc wymiana pierścieni ch.j dała :(
  3. Siemka, @gonzo - w ciagu miesiaca poltora dam Ci odpowiedź jak z tym braniem oleju :) Bo dopiero zaczynam sezon :) Pzdr, Bene
  4. Jeżdze normalnie, tak jak przed naprawa. Ani nie pałuje nonstop do odciny, ani nie zamulam.
  5. Siemka, Jestem już po wymianie pierścieni, tzn. nie ja ale moto ;-) W zeszłym tygodniu odebrałem sprzęta, ale nie nakręciłem jeszcze dużo klocków. Tak gdzieś ok. 300km dopiero i nie zauważyłem ubytków oleju. Ale wszystko zostanie zweryfikowane po 1KKM. Co do odczuć w jeździe, to spadku/przyrostu mocy nie zauważyłem. Moto jeździ tak samo jak przed naprawa. Jednak potrafi zadymić na siwo i czarno nadal... Tak jak wcześniej mówili w serwisie po naprawie zalali pełen syntetyk i nie miałem na to wpływu. Mam nadzieję, że to że nie ubywa mi oleju na bagnecie spowodowane jest skuteczną naprawą, a nie tym że np. dolalii mi jakiś ceramizer czy uszczelniacz do oleju ;-) Pozro i po 1000km dam znać jakie efekty naprawy.
  6. Siemka, Wczoraj odebrałem sprzętciora :-) Mam nadzieję, że wszystko będzie OK. Dam znać jak zrobię parę klocków. Pozdr.
  7. Witam, Mały update, bo byłem i zmolestowałem mechanika po raz drugi :wink: Facet sprawia wrażenie, że naprawdę wie co robi i trochę mnie uspokoił. Co ustaliłem: 1. Tuleje nie mają pionowych rys, tak jak np. na zdjęciach, które pokazał MOR z SC57b. 2. Mechanik mówił, że nie było zeszklonego oleju w nich. 3. Odgórna procedura Hondy Poland w przypadku brania oleju w SC59 to - zająć się tylko wymianą pierścieni. Nie przewidują sprawdzenia kompresji czy grzebania w głowicy. 4. Jeżeli moto będzie dalej brało olej po wymianie pierścieni to oddaje go drugi raz i wtedy pod lupę idą uszczelniacze, zawory, prowadnice. Pozdro i dzieki wszystkim za cene uwagi i pomoc :notworthy:
  8. @Adam - zdjęcia były robione z flash'em i być może dlatego tuleje się błyszczą. Serwis już wczoraj miał w planach składanie silnika z powrotem więc nie wiem czy uda mi się zaproponować wymianę uszczelniaczy na mój koszt. Ale spróbuję jeszcze dziś podjechać i porozmawiać, może jeszcze nie zdążyli. Ale tak sobie myślę... Jeżeli obecne uszczelniacze są wadliwe, to wymiana będzie polegała na wymianie starych wadliwych na nowe wadliwe. Czy to pomoże? Zakładając oczywiście, że Honda nie wprowadziła nowego modelu uszczelniaczy. Jedno jest pewne, serwis miał odgórny nakaz od Hondy Poland zajęcie się tylko pierścieniami... @Piotrek - Pracował jak Honda :biggrin: Na moje laickie ucho pracował równo. Mój kolega mechanik, który robił mi parę rzeczy, też nie zauważył podejrzanej pracy silnika. No chyba, że trzeba było by się wsłuchiwać jakoś dokładnie - to nie wiem. A czemu pytasz? @Tomekd - Nie ja docierałem niestety sprzęta, więc nie wiem jak to było zrobione, ale podejrzewam, że raczej delikatnie bo 1 właścicielem był człowiek ok 50lat. Nie wiem jak to przed czyszczeniem wyglądało, ale mechanik powiedział, że tłoki były czyste, za to zauważył dużo nagaru w komorze spalania i w prowadnicach. @Mor - Ty mnie nie strasz :wink: Jak dalej będzie mi brał olej to oddam im drugi raz do naprawy :biggrin:
  9. Zapraszam do obejrzenia zdjęć pod linkiem: http://sbene.fotosik.pl/albumy/681079.html Prosze o komenti :flesje: Oczywiście zdjęcia można powiększyć klikając na nie.
  10. Dzięki Adam :notworthy: Twojego posta wydrukowałem i dziś pojadę do serwisu porozmawiać z majstrem :bigrazz: Jak czegoś się dowiem to zrobię update :icon_mrgreen: Pzdr UPDATE! Bylem, pogadałem, zobaczyłem :-) No i parę fot strzeliłem :biggrin: Wrzucam je na fotosika i jak tylko wrzucę wszystkie to dam link'a tutaj. Zdjęcia są zrobione po wyczyszczeniu z nagaru. Co zapamiętałem z rozmowy (większość to dla mnie czarna magia): 1. Baaaardzo duża ilość nagaru w komorze spalania i w prowadnicach po otwarciu wszystkiego (już wyczyszczone). 2. Zacieków olejowych pomiędzy pierścieniami na tłokach podobno było b.mało. 3. Wg. prywatnej opinii mechanika to nie jest wina pierścieni, a prowadnic i uszczelniaczy - tak stwierdził jak rozebrał i obejrzał wszystko. 4. Niestety Honda jasno nakazała mu zająć się tylko pierścieniami i nie mógł rozpinać głowicy, żeby dokładnie obejrzeć uszczelniacze i prowadnice. 5. Nie sprawdzali kompresji. 6. Na zdjęciach pierwszy i czwarty tłok (te zewnętrzne) mają jeszcze nie wymienione pierścienie, środkowe drugi i trzeci na zdjęciach są już z nowymi pierścieniami. 7. Trzeci tłok licząc od lewej na zdjęciach ma brzydkie pionowe rysy. 8. Wracając do punktu 3 powyżej - Raz jak dolewałem oleju (bo było za mało), to po odpaleniu silnika, kiedy się rozgrzewał, schyliłem się nad wydech coś podnieść i ku mojemu zdziwieniu z wydechu wraz ze spalinami ma na moją twarz poleciały kropelki świeżego oleju. Wg. mechanika to wskazywało by na uszczelniacze. Również chmura dymu (siwa czy niebieska, zwał jak zwał), o której kiedyś wspominałem, pojawiała się w momencie jak silnik schodził z wysokich obrotów. Czyli odkręcałem do powiedzmy 10 tyś i jak schodził z obrotów to dymił. Więcej grzechów nie pamiętam :biggrin:
  11. Siemka, Powiem tak, mój Fajer na 1000km bierze około 1L oleju, a przy ostrzejszej jeździe to nawet więcej :evil: Nie mam zielonego pojęcia jak to wpływa na poszczególne podzespoły silnika... Oddałem moto do serwisu i liczę, że mi to zrobią porządnie bo oprócz tego oleju to sprzęcik jest naprawdę 1szt. klasa :crossy: Adam, niestety mechanik, z którym rozmawiałem (i ten będzie właśnie zajmował się moim moto), sam nie do końca wiedział jak powinienem docierać po naprawie i jaki olej planują mi wlać. Przykre ale prawdziwe - POLSKA... ale mam to w dupie, generalnie chce mieć moto zrobione i na pewno nie odpuszczę, najwyżej będą drugi raz robili :icon_mrgreen: . Może jego mistrz będzie więcej wiedział bo jutro się wybieram do serwisu z nim pogadać. Podsumowując, co Ty byś zrobił: 1. Sama wymiana pierscieni czy jeszcze jakieś inne opcje? 2. Jaki olej na ile KM i jakie docieranie? Pozdro :wink:
  12. Dziś oddałem moto do serwisu. Nakręciłem w miedzy czasie już prawie 12kkm i jak olej brał tak bierze dalej, a nawet mam wrażenie, że im dłużej latam tym więcej. Z info jakie udało mi się uzyskać, to do wymiany przewidziane wszystkie pierścienie. Olej po naprawie ma być full syntetyk. Zalecają mi delikatne dotarcie... No zobaczymy jak to będzie.
  13. Lata lata :) jak coś to wyżej jest mój nr tel :)
  14. Ja bym się na dziś wieczór pisał :-) Ktoś chętny?
  15. Teoretycznie masz rację :icon_mrgreen: , ale spróbuj dyskutować np. z kelnerem ;) Od razu będziesz miał szamkę z jakąś wkładką :icon_rolleyes: Ja mam tylko nadzieję, ze w polskim ASO Hondy, będą mieli dokładne instrukcje jak to wszystko zrobić... Mnie w zasadzie nie powinno interesować jak :icon_mrgreen: Ma być dobrze, tzn. nie palić oleju i już ;) Póki co dolewam oleum i latam latam czekając na telefon, że mogę oddać moto do serwisu :crossy: Co do 2009 rocznika - pytał kolega wyżej - to już jakiś pojedyńczy przypadek się pojawił. Jakaś wiedzę na ten temat ma MOR.
  16. Dzięki za odpowiedź :notworthy: Mam nadzieję, że zrobią mi to w pełni profesjonalnie. Trochę obawiam się ich dokładnie wypytywać i "dawać instrukcję" bo się obrażą i mi źle zrobią :biggrin: Ale spróbuję pogadać z mistrzem i wybadać sprawę :lalag: Jak będę coś więcej wiedział to zrobię update :smile:
  17. Witam, Mały update :-) Więc po tygodniu jazdy z plombą i 700km zrobionych, udowodniłem niedowiarkom z serwisu, że moto pochłania oleum :-) Znów poszedł prawie litr.... Mam już otworzone zlecenie w ASO na naprawę tej usterki i na dwie kampanie serwisowe (sprzęgło + obejma). Moje wcześniejsze źródło informacji wskazywało, że będę miał wymienione tylko pierścienie olejowe, ale z tego co się wywiedziałem wczoraj ASO, to zamówią przynajmniej wszystkie pierścienie dla mnie. Póki co nie wiem czy poza tym inne części. Czas pokaże... W związku z tym mam małą rozkminkę... Rozumiem, że po takiej naprawie powinienem dotrzeć moto ponownie, SI? Pozostaje kwestia czy dotrzeć łagodnie czy ostro... Pewne obawy do ostrego docierania jednak mam. Poza tym ciekawi mnie czy powinni mi zalać minerał czy pełen syntetyk? Pozdro wszystkim :-)
  18. Użytkowanie normalne, tak jak się używa sporta :bigrazz: Nie latałem nim po torze jeszcze, ale na koło czasem pójdzie :crossy: Na pewno jak daje mu ostrzej w piazdę to spala więcej oleum, ale nawet przy normalniej jeździe poziom ubytku jest nienormalny. Co do dymu to sprawdziłem dokładnie i jest to czarno siwy (siwy możliwe, że niebieski, zwał jak zwał). Chmura z komina idzie taka, że przez chwile bałem się ze burza będzie :wink: :icon_biggrin: Tak wiec nie jest to tylko czarna chmurka... Zauważyłem jeszcze, że czarny to idzie jak się odkręci mocno gaz, a siwy pojawia się jak schodzi z obrotów. Czyli wruummm - czarny, a ziuummm - siwy :icon_mrgreen: Aha i nie ma znaczenia czy zimny czy rozgrzany silnik. Kolega Mor ma rację, na tą usterkę nie ma kampanii serwisowej. Jedyne co jest to fakt, że Honda uznaje tą usterkę (co prawda niechętnie) i robi to w ramach gwarancji. Gorzej jak ktoś nie ma gwarancji lub sprowadził sprzęta z US. Mor ja ten temat poruszyłem już na fireblade.pl - mam tam inny nick :bigrazz: Sprawę swojego Fajera już zgłosiłem do ASO. Zostałem zaplombowany w ostatni poniedziałek, a w sobotę już miałem suchy bagnet do sprawdzania oleju więc zgłosiłem się do nich ponownie. Dziś pewnie ustalę datę oddania moto do naprawy. Niestety z tego co ja się z orientowałem w Polsce podlegają wymianie tylko pierscienie olejowe. I to mnie właśnie zastanawia, czy ich wymiana będzie wystarczającym zabiegiem...
  19. Siemka, Jestem szczęśliwym (prawie :rolleyes: ) posiadaczem nowego Fajera (SC59). Niestety mój sprzęt ma zamiłowanie do oleju... Temat palenia oleju przez nowego Fireblade'a jest już dosyć znany na zachodnich forach, ale w Polszy można znaleźć dość mało informacji na ten temat. Dlatego mam nadzieję się tu czegoś dowiedzieć. Ile pali :flesje: ? A no około 1L na 1000km :icon_eek: :evil: Nie wiem jak był docierany, ale ponoć nie w tym tkwi problem. W tej chwili zalany jest Castrol Power Racing Full Syntetyk 10w50. Wcześniej Motul 300V Full Syntetyk 10w40. No a na samym początku pewnie jakiś minerał Hondy :icon_mrgreen: W tej chwili moto ma 7500km a ja jestem właścicielem od 5000km. Niestety o tej wadzie nie wiedziałem nic wcześniej... Później znalazłem na forum Fireblade'a, że te modele mogą palić olej. Odkąd zacząłem regularnie sprawdzać olej to wyszło mi, że wali około 1L na 1000km. Co do innych objawów to zauważyłem, że mam osmolony wydech, czuć zapach oleju oraz moto kopci przy odkręcaniu na czarno (no ale na czarno to podobno nie olej). Nie zauważyłem, żeby kopcił na niebiesko. No ale olej znika :eek: Również nie zauważyłem, żeby sprzęt tracił na mocy czy wigorze :bigrazz: Z tego co wyczytałem na obcojęzycznych forach, to Honda dosyć długo wzbraniała się przed przyznawaniem się i naprawami tej usterki. Niektórzy użytkownicy zauważali jednak, że oprócz spalania oleju Fajer miał spadki w mocy i "zamulenie". Honda ostatecznie zaczęła wymieniać pierścienie. Po takiej wymianie ludzie zauważyli, że moto jest żwawsze i że olej nie ubywa. Nie wiem które pierścienie, ale w Hondzie Poland ustaliłem tajniakiem, że wymianie podlegają pierścienie olejowe. Jest to całkowicie nowy model pierścieni, a w katalogu Hondy nie można dostać już starych pierścieni, co mogło by wskazywać, że to było powodem usterki - czyli palenia oleju. Ja swoją sprawę zgłosiłem już do ASO. Po sprawdzeniu stanu oleju zostałem zaplombowany i jeżeli zauważę, że poziom się obniża to mam się do nich zgłosić. Wtedy zacznie się zabawa, która pewnie skończy się wymianą pierścieni olejowych. Dodam, że w polskich ASO Hondy, twierdzą że z tym problem się nie spotkali. Tylko w jednym serwisie w Wawie wymienili jakiemuś gościowi pierścienie bo dużo palił oleju. Poza tym cisza w temacie.... Moje pytania są takie (przynajmniej na razie): 1. Czy wymiana samych pierścieni olejowych będzie wystarczającym zabiegiem? 2. Czy po takiej wymianie muszę jakoś specjalnie docierać moto? 3. Czy powinienem nalegać, żeby sprawdzili mi kompresję? 4. Na co powinienem szczególnie zwrócić uwagę? W sumie to tyle na chwilę obecną. Czy ktoś z posiadaczy nowego Fajera spotkał się z takim problemem? Pzdr :icon_mrgreen:
  20. Bene

    warszawa ustawka:)

    Elóweczka, Powiele pytanie w innym temacie :-) Czy ktoś chętny na dziśiejsze latanie popołudniu i/lub wieczorem? Pogoda powinna dopisać :-) Pozdro 600 :buttrock:
  21. Elóweczka, Dzis ma być ładna pogoda :-) Lata ktoś dziś po robocie i/lub wieczorem? Pozdro, Bene
  22. Elo, Jak ktoś by chciał dziś (czwartek) polatać to proszę o kontakt. Pogoda super i niech tak pozostanie. Mój tel: Pozdro, Bene
  23. A dzięki :notworthy: Tyle, że ten wydech jest do SC57 :biggrin:
  24. Witam, Chciałbym zmienić wydech seryjny na jakiś nieseryjny :icon_mrgreen: w CBR 1000rr 2008 (model SC59). Mam problemy ze znalezieniem czegoś sensownego. Czy znacie sklepy, macie namiar gdzie cosik można kupić? PZdr :notworthy:
  25. Jako, że nie będzie już mnie dziś na forum to zostawiam swój tel. Jak by się ktoś zdecydował na wieczorne latanie to pisać sms lub dzwonić - gdzie i kiedy ustawka. Pzdr Bene
×
×
  • Dodaj nową pozycję...