Skocz do zawartości

Baran

Forumowicze
  • Postów

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Baran

  1. a poz. nr 3, ten "hard impact"? wygląda jakoś tak dokładniej niż ten datex
  2. Witam. Wiem że było dużo o buzerach ale nie wszystko. Chce kupić buzer (wersja budżetowa) i generalnie celowałem w utikę i przy okazji przeglądania allegro znalazłem niemal identyczne, a tańsze pod innymi nazwami. Pewnie są robione w jednej fabryce i sprzedawane różnym dystrybutorom, ewentualnie jakieś kopie(?) Może macie namiary na firmę która sprzedaje je najtaniej, ewentualnie na kogoś kto je sprowadza i sprzedaje, nie pod swoją marką tylko o tak o? Te które znalazlem na allegro: http://allegro.pl/item532251222_zbroja_imp...kurier_48h.html http://allegro.pl/item533528000_zbroja_str..._ce_dos48h.html http://allegro.pl/item532243133_zbroja_har...4h_48h_r_l.html http://allegro.pl/item536727750_koszulka_z...r_krk_ns_m.html http://allegro.pl/item535975924_koszulka_z...krk_ns_xxl.html http://allegro.pl/item541397474_nowa_profe...a_cena_hit.html Czy opłaca się dopłacić żeby kupić najdroższy z nich? Która jest najwygodniejsza, a która lepiej chroni? Mi jakoś tak najbardziej wygląda ten "hard impact", ewentualnie najprostszy tj. "impact". pozdrawiam
  3. jak w tytule, niezajeżdżony, niewymagający remontów kapitalnych, z możliwością odpalenia i sprawdzenia sprężania itp itd
  4. Witam. Wiem że to forum słuzy do umawiania się, ale mam nadzieję ze brać motocyklowa mi to wybaczy (jestem w potrzebie :) ). Jako że nie mogę przyjechać ot tak na osobiste oględziny (ponad 500km w jedną stronę) - mam prośbę. Czy ktoś zna ten motocykl i mógłby się szczerze o nim wypowiedzieć, lub mógłby go obejrzeć http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M932940 ? Przy pozytywnej weryfikacji przy najbliższej okazji wyskakuję z kraty browara :) pozdrawiam
  5. Witam. Jak w temacie: http://allegro.pl/item400744506_bridgeston...a_cbx_etc_.html
  6. stukanie raczej nie pomoże (jeżeli miałyby pomóc to wibracje już dawno doprowadziłyby do wskoczenia tej cyferki na miejsce) Foto licznika: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/feeffdfe3673e49d.html
  7. Witam. Jak w temacie. W liczniku cyferka tysięcy (7) jest kopnięta do góry (tak że widać kawałeczek kolejnej cyferki (8)), reszta siedzi równo w linii. Czy jest możliwość że stało się to samoistnie? Czy na pewno ktoś licznikowi pomógł wiertarką? pozdrawiam
  8. Kupie FJ 1200, najchętniej po 88r. (z 17" z przodu) lub po 91. W odleglości max 200-250km od Lublina (chyba że sprzęt naprawde będzie wart(!) żeby pojechać dalej). Cena: realna, adekwatna do wieku i stanu :buttrock:
  9. fragment opisu "- odtwarzanie muzyki z kart SD/MMC - odtwarzanie muzyki z urządzenia USB"
  10. Witam. Po kilkudniowej przerwie poszedłem się przejechać na moto, rozgrzałem silnik, ruszyłem, na drugich światłach poczułem że klamka sprzęgła do połowy wciska się lekko, od połowy normalnie, po wciśnięciu klamki i wrzuceniu biegu motocykl ruszył i czułem że sprzęgło się ślizga. Przy następnym naciśnięciu, sprzęgło już nie rozłączało skrzyni i chodziło lekko. Wróciłem do garażu, po sprawdzeniu ilości płynu w zbiorniczku było go trochę mało. Po dolaniu nacisnąłem klamkę kilka razy, nadal chodziła lekko. Dzisiaj poszedłem do garażu, dolałem płynu na max i próbowałem go odpowietrzyć. Odpowietrzałem normalnie, tak jak hamulce, ale nic to nie dało. Klamka jest twarda, ale nie rozłącza sprzęgła. Odkręciłem wysprzęglik, tłoczek po naciśnięciu klamki się wysuwa, po napompowaniu wysuwa się dalej, popychacz na końcach nie jest wyrobiony (zresztą nawet jeśli by był za krótki to tłoczek byłby bardziej wysunięty ale sprzęgło działałoby normalnie) Nie ma też widocznych śladów nieszczelności (nie ściągałem jeszcze baku, ale tyle co widać - nie ma śladów). Gdyby układ był nieszczelny to przy naciśnięciu klamki płyn powinien gdzieś uciekać. A czy zapowietrzone sprzęgło nie powinno działać jak zapowietrzone hamulce (działające po kilkukrotnym naciśnięciu klamki)? W tym momencie sprzęgło w ogóle nie rozłącza skrzyni od silnika, klamka jest twarda i płyn nie ucieka. Jak znajdę chwilę to spróbuje odpowietrzyć w sposób podany w tym temacie: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=75250 ale nawet jeśli uda mi się to zrobić to nie wiem dlaczego on sie zapowietrzył. pozdrawiam
  11. Problem częściowo zostal rozwiązany. Wymiana baterii pomogła - kręci szybciej. Ale na ciepłym silniku dzieje się to co się działo (nie zawsze, nie wiem od czego to zależy) - co 2 obroty wałem rozrusznik zatrzymuje sie na pół sekundy. Problem więc pozostał otwarty, ale póki bateria jest ok to nie będzie to przeszkadzać (w zimowe wieczory będe szukać winowajcy) pozdrawiam i dzięki
  12. u siebie po jednej stronie też mam coś takiego, o ile sie nie myle to regulacja antynurka (który u mnie chyba i tak nie działa bo regulacja tym pokrętłem nic nie zmienia)
  13. w rozruszniku od strony przekładni na krótkiej ośce łożysko ma mały luz ale kręci sie raczej ładnie, co prawda nie kręci się bardzo luźno (po rozpędzeniu ośki nie kręci się sama), ale nie czuć skoków ani oporów. Widać ten smar/syf na zdjęciu: http://img62.imageshack.us/img62/4456/66nh4.jpg . Śmierdzi jak przepracowany olej i na palcu się roztapia. A mówiąc o stykach w rozruszniku to o których mówimy?
  14. posprawdzam to co napisaliście. jeszcze jedno pytanie, czy z tyłu rozrusznika od strony koła zamachowego, pod tylną pokrywą tam gdzie są tryby powinien być smar? czy to są jakieś syfy z oleju i powinno być tam sucho? jezeli to smar to jaki powinien być? jeżeli ma być sucho to czym to przed poskręcaniem posmarować :notworthy:
  15. napiecie podczas ładowania na klemach wynosiło 14,3V sprawdziłem go na 2 innych miernikach i podczas gdy mój pokazywał 12,58V inne pokazały 12,69 i 12,73V (ten ostatni był najdroższy więc moze i wynik najdokładniejszy). zmierzyłem sobie gęstosć elektrolitu i tu zdziwienie, wszędzie tylko 12,4, w dwóch celach 12,3kg/l a powinno być 12,7-12,8. Sprawdziłem elektrolit z butelki - a tu również 12,4 (na etykiecie 12,8). Myśląc że może aerometr jest do bani - sprawdziłęm z resztką elektrolitu z innej butelki i tam miałem 12,6. No nic, teraz już elektrolitu nie wymienie, ale myśle że nie powinno być źle. Zamontuje aku do sprzęta i jeśli ma sie wy**ać to sie wysra. A co do mojej dokładności to jak sie nie znam to wolę zrobić tak jak jest napisane w instrukcji niż później biadolić że coś zepsułem :biggrin: pozdrawiam i dzięki :notworthy:
  16. Akumulator załatwialem przez kolege (WIND, FIAMM), paru znajomych od niego brało i są zadowoleni. 0,15V przy nowym akumulatorze to sporo (12,8V to 100% naładowania akumulatora, 12,6 -80%, 12,5 - 75%) przy 12.4V instrukcja już zaleca doładowanie. po 20h od ładowania napięcie wynosiło 12,56V, więc o 0,15V mniej niż podane przez instrukcję, 0,25V mniej niż maksymalne. jeżeli nowy akumulator jest w stanie max osiągnąć 75% naładowania to raczej nie jest dobrze. zmierzę napięcie czymś innym i dam znać
  17. postaram sie sprawdzić wynik czymś dokładniejszym. nie sprawdzałem elektrolitu aerometrem, ale na opakowaniu było 1,28kg/l, podczas ładowania elektolit gazuje i śmierdzi siarą (zgnilizną) i aku nie grzeje sie.
  18. Witam. Kupiłem nowy akumulator (12V 14Ah) i zrobiłem wszystko wg instrukcji: zalałem elektrolitem, odczekałem pół godziny i później ładowałem (wg instrukcji prąd 1.4Ah przez 4-6h) prądem 2A przez ponad 3h. I wg instrukcji sprawdzając napięcie po 4-6 godzinach od ładowania powinno być conajmniej 12,7V, a gdy jest poniżej 12,65 instrukcja zaleca ładować ponownie takim samym prądem przez taki sam czas. Sprawdziłem napięcie multimetrem i okazało się ze jest niecałe 12,6. W związku z tym ładowałem go ok. 4,5h, prądem 2A i sprawdzając już po ok. 3h napięcie pokazało mi ~12,58-12,59V. Akumulator pod prostownikiem się nie grzał, amperomierz na prostowniku wskazywał ~0A przy końcu ładowania. Czy mam sie tym martwić, czy oddać go na gwarancji? Naturalnie motocykla na nim jeszcze nie odpalałem i jeszcze go nie sprawdzałem, ale na wstępie za niskie napięcie nie wróży nic dobrego. Spróbować go jeszcze raz tak samo ładować czy coś z tym robić? (o ile dobrze pamiętam aku przy gęstości elektrolitu 1,28kg/l daje napiecie 12,8V i to jest aku naładowany w 100% - i gdzieś w tej granicy powinno być po ładowaniu prostownikiem nowego akumulatora, a 12,6V to ~ 80% naładowania) aha, mysle że ładowanie 2A zamiast 1.4A mu nie zaszkodzilo (niektórzy w ogóle nie stosują nawet tego doładowania po zalaniu elektrolitem i ich aku mają sie dobrze)
  19. Witam. w związku z małymi problemami z rozruchem na zimnym i wielkimi problemami z rozruchem na ciepłym silniku (objawy: cieżko kręci, wolno, jakby rozrusznik był za slaby do dużego sprężania, co 1 suw zwalnia z dźwiękiem jakby uderzenia, tnie sie nieregularnie - czasem normalnie co 1 suw sie przycina, czasem co kilka suwów, po podłączeniu na kablach aku od samochodu, przy wlączonym silniku w samochodzie kręcił dużo szybciej, ale przycinał sie tak samo, ) - rozkręciłem rozrusznik i: jak sprawdzić czy szczotki się nie zawieszają, na sucho chodzą dobrze, wydaje mi sie że do granic zużycia jeszcze troche mięcha mają, czym ew. moge to nasmarować żeby chodziły lżej (nie ufam wd40) ? przy okazji oczyściłem komutator z syfu i odizolowałem przewody szczotek od obudowy. czy od strony przekładni powinien być jakiś smar między trybami (pod tylną pokrywą)? czy powinno być sucho? bo albo to jest smar, albo jakiś syf z oleju. jeżeli to smar to chętne bym go zmienił bo wygląda jak nieświeży łój (jeśli to smar to jaki) Wiem że problemy może powodować ścięta tulejka która po rozgrzaniu puchnie i nie pozwala normalnie kręcić, ale ja tam luzu jakiegoś wyjątkowego nie widze. Jeżeli jednak to by było to, to dorobią mi gdzieś taką tulejke? Jakieś inne pomysły co to może być? pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...