-
Postów
492 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Ciemka
-
A jak się planujecie wybrać? Jeden dzień? Który?
-
wpadłam na pewien pomysł, napisałam do Wuja, jak się zgodzi, będę krzyczeć do Was o pomoc :) teraz czekam na odpowiedź. napisałam też w tym mailu, że się motocykliści nie obrażą jak kiełbaski nie będą za darmo a za jakąś symboliczną kwotę... mam nadzieję, że się nie mylę? :flesje: Edit: Ok, Wuju odpisał, się zgodził, więc plan jest taki: dziś wieczorem, jak tylko wrócę z egzaminu wystawiam kilka/kilkanaście aukcji na allegro z celem - całkowity dochód przeznaczony na rozpoczęcie w Małej. I teraz Wasza rola: wszelkie gadżety, najlepiej motocyklowe / motoryzacyjne mile widziane, do wystawienia na aukcję. 1. Sposoby są dwa: wystawiacie aukcję u siebie, umieszczając w opisie to samo co ja, a potem uzyskaną kasę przelewacie na moje konto - ja się umówiłam z Wujem, że przeleję mu kwotę zbiorczo. 2. Jeśli ktoś nie ma ochoty, czasu, konta na allegro, pozostaje mu rozwiązanie numer dwa - przesłać takowy przedmiot do mnie a ja się zajmę wystawieniem go na allegro, wtedy jednak trzeba się liczyć z pokryciem kosztów przesyłki na mój adres. Liczę na Waszą pomoc, Wuju również, oto co mi napisał: "Dzięki za zainteresowanie i oferowaną pomoc. Rzeczywiście mam kłopot finansowy, a decyzje np w sprawie kabaretu muszę podjąć już, bo goście chcą podpisać teraz umowę - a to jest konkretne, niemałe zobowiązanie. Mam odznaki i kalendarze, kartki - może się nadadzą na aukcje. Każdy sposób dobry jeśli jakoś skuteczny. Jestem za. Pozdrawiam. wuju" Także prawdopodobnie kalendarze, kartki i odznaki, które zostały z rozpoczęcia także pójdą na aukcje, ale to muszę jeszcze dogadać. Liczę na ostrą nagonkę na allegro przez cały luty ;) Ciem.
-
W sobotę jest zlot samochodów terenowych i quadów w Łubnie koło Dynowa, gdyby kogoś to interesowało. :) Cytując: "Impreza Integracyjna 31 stycznia 2009 roku zapraszamy na pierwsze w tym roku spotkanie integracyjno - sportowo - rozrywkowe :) na naszym torze. Początek spotkania: 11:00 Zakończenie: jak zwykle bliżej nie określone :) wszystko zależy od pogody i dobrego humoru. Dla uczestników integracji organizatorzy przewidzieli: "lajtowe" i "extremalne" zabawy na torze, wspólne ognisko. Chcielibysmy abyście również Wy byli twórcami i pomysłodawcami zabaw w klimacie "off-road". Więcej na: http://podporeba4x4.pl/ Organizator: Pod Porębą Miejsce: Łubno k. Dynowa Kontakt: Grzegorz Telefon: 0 8888 26 334 e-mail: [email protected] WWW: http://podporeba4x4.pl/ " Ja bym się chętnie wybrała, pewnie mój brat będzie na quadzie, niestety właśnie zaczynam sesję. :(
-
W praktyce to nie wygląda aż tak tragicznie. :) Zresztą wypełniając na miejscu formularz wszystko widać jak na dłoni ;) Mnie się osobiście ciężko wstrzelić w jakiś termin skoro mam czekać pół roku po tatuażu lub kolczyku... A jak chodzi o miesiączkę, to tylko o to, żebyś im tam nie zemdlała tak jak ja ostatnio :P
-
Dziabongu - i te słowa kieruję również do wszystkich pozostałych forumowiczów, którzy wybierają się na akcję: Przypominam, że trzy dni PRZED taką akcją alkoholu pić nie można! :) Także Dziabongu, dobrze, że partia już nie istnieje, może wytrzymasz te trzy dni ;) Poza tym wszelkie kolczyki, tatuaże wykluczają krwiodawcę na 4 lub 6 miesięcy, nie wiem jak to jest teraz, muszę się dowiedzieć, bo coś tam się pozmieniało z tego co wiem. Acha i muszę się dowiedzieć jak to jest z osobami niepełnoletnimi, normalnie na pewno nie mogą oddawać krwi, nie wiem jak będzie w czasie tej akcji, pewnie też odpadną. Ciem. Edit: Dzwoniłam właśnie do punktu krakowskiego, pani powiedziała, że po zrobieniu tatuażu czekać trzeba pół roku. :)
-
która partia? ;> informacja od kumpla, cytuję: "Zapraszamy wszystkich motocyklistów na akcję motoserce,organizowaną przez klub 'Soldiers' Rzeszów ,mającą miejsce na Rzeszowskim rynku dnia 4 kwietnia.Odbędą się również pokazy airbrush na żywo które mam przyjemność prowadzić i w taki skromny sposób wspierać akcję.Pozdrawiam i raz jeszcze zapraszam wszystkich."
-
Panowie! W tym temacie to ja bym jednak chciała znaleźć w miarę szybko i sprawnie daty zlotów.... Od ocen jest osobny temacik.... Ładnie proszę....
-
Tak się składa, że znam kogoś, ale czy się zgodzi, to się okaże jutro ;> P.S. Czy mam rozumieć że tego dnia zjeżdżamy się w Rzeszowie na moto? ;> Czy te "wystawy" to jakiś inny bajer? ;>
-
Wszystko pięknie. Ale co to znaczy "każdą formę pomocy"? W czym rzecz? Oprócz tego, że trzeba krew oddać? ;)
-
Tu się już raczej nic nie zmieni, główna impreza jest w niedzielę, i nie trwa wcale tak krótko jak Ci się wydaje. I tak przed wieczorkiem trzeba zdążyć do domku.
-
To co napisałeś było na wszystkich zlotach na których byłam, jedynie z tymi opaskami i sprawdzaniem na jakim moto wyjeżdżasz było kiepsko, tylko w Biłgoraju sprawdzali na identyfikatorach, fakt faktem, mogli by to wprowadzić i gdzie indziej. Jeżeli chodzi o teren zamknięty dla zlotu - bez sensu. Co Ci przeszkadza, że w sobotę rodzice z dziećmi oglądają sobie maszyny? A niech się uczą bestie. A na nocną imprezę ojcowie z dziećmi pić nie zostają, także nie widzę problemu. Sorry, ale widać, że te przemyślenia napisałeś po jednym zlocie... Piszesz akurat o takim, na którym również byłam i muszę stwierdzić, że było więcej niż miseczka kapusty a na pewno nie mniej niż na innych zlotach. Jeśli chodzi o policję - zawsze prowadzą paradę, tam też byli. A jak by mieli motocyklistów sprawdzać to na paradę pojechały by ze trzy maszyny. A czy są na moto czy w samochodzie? Co za różnica? Z tym ustawianiem maszyn według rodzaju to jakaś paranoja, poroniony pomysł, robienie sobie problemu którego nie ma i wprowadzanie jeszcze większego zamieszania. W ogóle nie rozumiem - to był żart? Idąc dalej - wszyscy marudzą że wszędzie im na zlocie daleko. A jak Wam będzie bliżej, to będziecie marudzić, że Wam głośno! Jak jedziecie na zlot, to trzeba wziąć pod uwagę, że każdy ośrodek ma swoje rozplanowanie i nie w każdym miejscu się da zrobić dobrze dla wszystkich. Jak na zlot przyjeżdża dajmy na to, 300 maszyn, to się 200 namiotów na 5 metrach kwadratowych nie zmieści. Ktoś musi mieć dalej. A jak Was nóżki od chodzenia bolą, to proponuję jakiś środek na żylaki czy ja wiem co... Jeśli chodzi o akcję charytatywną - jakim cudem chcecie ją przeprowadzić, skoro nie chcecie dopuszczać na zlot nie-motocyklistów? Od kogo będziecie ta kasę zbierać? Od samych motocyklistów, którzy marudzą, że im za dużo za wstęp liczą? Jedyne w czym się mogę zgodzić - to brak jakichkolwiek oznakowań na trasie, na niektóre zloty - jadąc pierwszy raz - faktycznie trudno trafić. Żartu o nimfomankach nie komentuję. :clap: :buttrock: Piękne podsumowanie, naprawdę, uśmiałam się fantastycznie. Chciałam jeszcze na koniec podkreślić, że sama żadną organizatorką nie jestem, a mimo to mogę stwierdzić z całym przekonaniem: jesteście chwilami totalnie beznadziejni! Jak chcecie, żeby na zlotach było lepiej, to najpierw pomyślcie chwilę, a potem napiszcie coś mądrego, wtedy organizatorzy na pewno to uszanują... Są rzeczy, których się zrobić po prostu nie da! Wszelkie inne niedopatrzenia należy owszem poprawiać.
-
ignorujesz inne ciekawe dziewczyny :P a tak serio to nie znam tej osóbki.
-
Moi drodzy Nowy Rok mamy, rozpoczęcie sezonu się zbliża a na Podkarpaciu brak tematu o Małej - wstyd! ;) Także cytuję co następuje, dla tych którzy nie odwiedzają innych subforów, poza tym ten temat - u kogo jak u kogo - u nas być musi: :D "Zlot motocykli w Małej będzie międzynarodowy. Na otwarcie sezonu motocyklowego w Małej 26 kwietnia 2009 r. przyjedzie cała Polska i Polonusi na motocyklach z całej Europy, a być może nawet z innych części świata. Międzynarodowa impreza motocyklowa Polonusów w Małej będzie pierwszą tego typu w Polsce. Stowarzyszenie "Wspólnota Polska", które będzie współorganizatorem zlotu od 1990 roku działa dla podtrzymywania i umacniania więzi z krajem Polaków z zagranicy i osób polskiego pochodzenia. Organizuje spotkania dla polonijnych zespołów folklorystycznych, od niedawna teatrów, ale nigdy nie spotykali się jeszcze Polonusi na motorach . Prawdopodobnie do Małej wiosną zjedzie około dwustu motocyklistów z zagranicy i pewnie jak ostatnio około 4000 maszyn z Polski. Wspólnym mianownikiem dla Zlotu nie jest marka motocykla, tylko pochodzenie, nasza polskość, a motocykl stanowi spoiwo, pretekst do tego spotkania. Planuje się, że Polonusi zatrzymają się w poddębickim Straszęcinie, w piłkarskim ośrodku treningowym, ponieważ chodzi o to, żeby byli razem i żeby motory były bezpieczne na zamkniętym placu. Program Zlotu Przyjazd do Małej w czwartek 23 kwietnia 2009 r. Rejestracja w recepcji na stadionie. Pobranie pakietu gadźetów i pamiątek Zlotu, przydzielenie do grupy turystycznej na piątek i sobotę. O 18.00 - uroczyste otwacie Zlotu z udziałem władz i gości. Wciągnięcie flag na maszty, hymn, powitanie uczetników. Przejaz pod pomnik Chrystusa Króla. Spotkanie integracyjne na stadionie. Przejazd na nocleg. Od piątku 24 kwietnia do soboty 25 kwietnia 2009 uczestnicy zlotu prowadzeni przez motocyklistów z Polski, będą uczestniczyć - w 10-cio osobowych grupach- w wycieczkach po okolicy: po Bieszczadach i najciekawszych miejscach Podkarpacia. W piątek po południu ( około 19.00 ) spotkanie integracyjne - "Razem bezpieczniej", w trakcie szkolenie z pierwszej pomocy na fantomach. 25 kwietnia, sobota- dalsza cześć zwiedzania, wieczorem grill. 26 kwietnia, niedziela- uroczyste otwarcie sezonu, gdzie motocykliści z Podkarpacia i Polski spotkają się tym razem również z kolegami z zagranicy. Hasło wiosennego zlotu będzie brzmiało "Razem bezpieczniej". Tym razem chcemy uczulić motocyklistów na sprawy bezpieczeństwa na motocyklu w bardzo szerokim aspekcie. Trwają też rozmowy w sprawie oprawy artystycznej Zlotu. Niedziela 26.04.2009 r. - program Zlotu: 09.00 - przyjazd motocykli 10.00 - Msza św. 11.30 - posiłek na stadionie 12.30 - występy artystyczne na scenie 14.30 - parada a po niej rozwiązanie Zlotu" Panie i Panowie, podwijać kiecki i lecimy. :)
-
O kurcze! To Was na tym podkarpaciu wystarczy podpuścić i co? I robi się ruch :D Wy piszecie! :D To skoro nie to moto to za czym się teraz rozglądasz mod-ek? ;>
-
cisza tu widzę, sama za daleko jestem ale jak jeszcze potrzebujesz to mogę podzwonić tu i ówdzie ;) to jak? sprawa aktualna?
-
Mogłabym popracować nad formą wypowiedzi gdyby nie to, że pozbawiło by mnie to całej przyjemności z wypowiadania się, bom wredota i już. :P Co do relacji Aftysa - to jego brocha, nie nawiązywałam do jego osoby w żadnym momencie. :) Ja do Małej jeżdżę regularnie i nie narzekam na brak atrakcji :D PS Merh skoro się nie dziwisz to czemu masz taką zdziwioną minę? (No właśnie teraz :D )
-
Hajo, nie czytasz mnie uważnie ;) Jak sama napisałam - i ja się lubię napić, nie mam nic przeciwko, natomiast mój post był skierowany do osób, które piszą/mówią coś w guście "eee nie jadę, bo nuda, nic się tam nie dzieje". Jak dla mnie się dzieje wystarczająco i gorąco polecam imprezę w Małej. Aaaaleeeee - jak ktoś ma jechać a potem przez dwa tygodnie kręcić nosem, że było beznadziejnie, to ja mu grzecznie już teraz usiłuję uświadomić różnicę między zlotem a rozpoczęciem sezonu. Bez złośliwości, jedynie z lekką ironią. :P Cały ten wywód na temat alkoholu i Polaków - jak dla mnie chybiony. :) Ciem.
-
Impreza organizowana jest przez księdza i promuje trzeźwość wśród kierowców. A potem się dziwić, że część braci motocyklowej wraca niezadowolona i ględzi, że się nic nie działo. Bo bez alkoholu to już nie to samo, nie? I powtarzam, impreza się rozrosła, więc i dni dołożyli, ale główna impreza i tak jest w niedzielę, czyli jeden dzień, więc Majusz jeśli masz jechać taki kawał drogi, żeby się napić a potem "wypity" wracać ten sam kawał drogi, to gdzie tu sens? Bo ja - sorry - ale go nie widzę. Dlatego to jest "rozpoczęcie sezonu" a nie "zlot motocyklowy". Na zlocie to i ja się mogę z Tobą napić, tylko weź już nie marudź.
-
To teraz można pójść razem w tango na zlocikach ;) Gratuluję :D Teraz to się od wspólnego zlotu nie wymigasz :P
-
Noo Batman, gratuluję i ja, po raz kolejny zresztą ;) Widzę Cię w wakacje na Twej cud maszynie na zlocie na Podkarpaciu ;>
-
Ja nie ryzykuję jazdy do Rzeszowa skoro nie widać zainteresowania...
-
Cytując Daniela: "Może udało by się zorganizować spotkanie między świętami a sylwestrem? Może 27 grudnia?" Spotkano w Rzeszowie jak tradycja nakazuje :P Godzina do ustalenia. Chętni? Zakładam nowy wątek bo i temat inny :D
-
Przymuszona niemalże przez dziabonga obiecuję: tym razem niczym nie będę rzucać! To rzekomo ma podnieść liczbę chętnych na spotkanie, bo przestaniecie się bać :buttrock: :icon_twisted: Cytując Daniela: "Może udało by się zorganizować spotkanie między świętami a sylwestrem? Może 27 grudnia?" Spotkano w Rzeszowie jak tradycja nakazuje Godzina do ustalenia. Chętni?
-
Ależ dziękuję - za te pozdrowienia oczywiście. Haaaloooo haaalooo, to jak będzie z terminem?;>
-
tak tak tak! :D gdzie i kiedy?:P hihhi pochowajcie popielniczki :P