-
Postów
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Kriso
-
Z tego co wiem to 26-28.08.2005. A to plan zlotu który znalazłem: W DNIACH 26-28 SIEPNIA 2005 ODBĘDZIE SIĘ 2 MOTOCYKLOWY ZLOT W ZŁOCIEŃCU(GĘSIA ŁĄCZKA) NAD JEZIOREM SIECINO: -WJAZD DLA UCZESTNIKÓW 30.00 PLN OD OSOBY -KOSZULKA ZLOTOWA I ZNACZEK -POLE ZLOTU PRZY SAMYM JEZIORZE -KONKURENCJE SPRAWNOŚCIOWE Z WYPAS NAGRODAMI -PARADA PO POJEZIERZU DRAWSKIM -MOC MUZYKI, GOŚĆ SPECJALNY ZESPÓŁ "HARLEM" -KIEŁBASA I PIWO DLA KAŻDEGO PRZYJEŻDZAJĄCEGO W PIĄTEK -WIECZOREM NIESPODZIANKA
-
To nie zly pomysl, ale nie wiem czy do wyjazdu do Zlocienca zdążymy się zorganizować? Ale na zlocik lecisz? 8) No z chęcią bym poleciał. jeśli będe miał wolne i nic nie stanie na przeszkodzie to raczej bankowo pojadę :):) :twisted:
-
Heja. Ja już po urlopie, a przynajmniej po wyjazdowej części... heh a czuje się jeszcze bardziej zmęczony niż przed wyjazdem... ale było super, przynajmniej psychicznie odpocząłem. Fajnie że udało się wykombinować pomysł z koszulkami i sorki że na mnie trzeba było czekać... Ps. No i mam w końcu nadzieję że jak będą gotowe to się spotkamy wreszcie i jakiś ognicho się spłodzi :):) Pozdrowionka [ Dopisane: Wtorek. 16.08.2005, 14:31 ] Właśnie czy Złocieniec jest 26-28.08... bo może i ja bym się wybrał :P:) będe już na miejscu wtedy
-
No teraz też nic allle później poprawię ...
-
No nie powiem ale czyż to nie piękny widok... Z nimi to bym polatał :buttrock::)
-
witaj nie chciał bym się wymądrzać bo nie oto mi chodzie ale jeśli pęknięta jest główka steru moto to lepiej tego już w ogóle nie spawać bo na pewno pęknie. nie jestem mistrzem spawaczy ale wydaje mi się ze najmniejszą wytrzymałość mają druty migomatu oczywiste te zwykłe, niby łatwo się spawa ale spawy są za słabe . najtwardsze spawy to elektrodowe ale trzeba umieć tym spawać a najlepiej to gazowo używając do topienia tego samego materiału. Jeśli pękła część ramy mocowania silnika wystarczy dołożyć kawałek blachy , rurki i wzmocnić pęknięte miejsce ale pewnie już o tym wiesz :] pozdrawiam Ramy w kawce mają to do siebie że jeżeli pękaja to lubią pękać po dwóch stronach w górnej części mniej więcej po środku przysłowiowego jajeczka tam gdzie bak leży ( no jak się za dużo na kole jeździ :buttrock::) hehe). Rama jest aluminowa więc nie tak łatwo jest pospawać. A w sumie wydawało się że jest pospawane dość dobrze. I jazda już była bez szaleństw. Ale widoczne musiały być jakieś naprężenia bo spaw w miejscu styku z ramą trzyma idealnie tylko że sam po środku zaczął pękać:P:(.. trochę dupiato... PS. A może ktoś z Was wie gdzie można to dobrze zrobić. rama nie jest w bardzo złym stanie. a Pęknięcia nie są duże, więc warto by to jeszcze ruszyć... Choć szczerze boję się żeby znów później nie pękło bo już chyba Wojtas pojedzie nim prosto na wysypisko ;):)
-
no Misiek... fajne wezwanie... nie ma wyjścia będzie musiał fajnie wyglądać. Ja czekam tylko na "HALO" i jestem gotów do boju :evil::) :twisted:
-
Witam także Monię i Maćka... Jak już pisałem im nas więcej tym lepiej :D:)
-
Kurcze a ja musze w robocie garować... cholera zawsze jak coś ciekawego się dzieje to dupa... UPS ... pupa miało być :twisted: [ Dopisane: Sobota. 23.07.2005, 08:40 ] No kto by się spodziewał. Ja sobie przed chwilką włączyłem pierwsze posty i wpadłem w nastalgię... heh fajnie tak poczytać sobie...
-
No ja jestem jak najbardziej za koszulkami... to świetny pomysł w końcu trochę już tu piszemy i stworzyliśmy niezłą grupkę :evil::) przynajmniej na forum. Bo chyba wszyscy na żywo się nie znają :):) A i byłby pretekst do spotkania... UROCZYSTE WRĘCZENIE KOSZULEK :D:)
-
Misiek postaram się coś załatwić. Jak coś bede miał to dam znać. Pozdrowionka
-
Na Suomino się wybierałem, ale jestem tak zmęczony po tym tygodniu że chyba sobie odpuszę i poodpoczywam trochu, bo czuję że organizm odmawia mi posłuszeństwa. Pozdrowionka dla wszystkich.
-
Misiek cieszę się że jesteś już w domku. Normalnie jak się dowiedzieliśmy że to Ty to szok nas ogarnął. Jak byś potrzebował jakiejś pomocy to wal śmiało. Pomożemy z wielką chęcią o cokolwiek byś niepoprosił. Jak z odebraniem maszyny. Jak coś to dajcie znać, to też coś może pomożemy.
-
No no dawno się tak nie ubawiłem jak w polanowie. Trzeba przyznać że było zarypiście... no i w końcu prawie cała nasza Gryfińska ekipa była więc się ubawililiśmy i nie tylko... heh czemu tylko to tak żadko...
-
Nie wiadomo czy my bedziemy o tej porze jeszcze w stanie szukac kogokolwiek :twisted: ' date=' wiec wszystko w twoich rekach ;'] Spoko spoko... damy radeczkę... nie wypiję ani jednego pifka zanim ekipki nie znajdę... więc musimy się szybko znaleźć bo głębokie cierpienia będe przeżywał :P:):P :twisted: :twisted:
-
Niektórzy lecą już w piątek, ale ja niestety w sobotę muszę być w pracy :P:( buuuu. Będe z kolegą leciał w sobotę ok 15 niestety. ale i tak jestem szczęśliwy bo zobaczę w końcu niektórych "wariatków". tak więc do zobaczyska. Jakoś się tam poznajdujemy :P:) :twisted:
-
Spoko trafiłem na Amorke która bardzo lubi jeździć i nie ma nic przeciwko :):):)
-
Elwirka z całym szacunkiem... może i czasem trzeba sobie życie ułatwić... ale jakoś nam wszystkim ten układ pasuje... jeśli nie możesz się połapać w tym co my piszemy to proponuję poświęcić kilka dni na przeczytanie wszytkich postów z naszego tematu i przemyślenie... ułoży się to wtedy w jeden ciąg... to tak jak z filmem... ogląda się go od początku... Ponieważ jakoś tak się złożyło że ja założyłem ten temat, to pozwole sobie zaszaleć i stwierdzić że nie chcemy żadnych zmian. A jeszcze tak na marginesie wpadł mi do głowy taki fajny cyctacik " Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one".... Oczywiście z całym szacunkiem Elwirko [ Dopisane: Środa. 29.06.2005, 07:38 ] A teraz już normalnie... Kurcze kilka dni mnie nie było a tu tyle postów... Fajnie że temacik się rozwija i tyle nowych osób zaczyna pisać... a mnie ostatnio trafił "amorek" :twisted: :twisted: i trochę mam mało czasu... hehehehehehe :-D. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczonka.. postaram się skrobać jak najczęściej... :):) :twisted:
-
To ja też sie dołączam do łamania karku frajerowi. Roześle te dane do znajomych. Kuźwa jak mnie takie coś denerwuje....
-
Dokładnie się zgadzam... każda maszyna inaczej reaguje i faktycznie tylko trening, próby i czas mogą doprowadzić do tego że się coś osiągnie. Ja i mój kolega mamy takie same kawki... a mimo tego na każdej z nich "inaczej" staje sie na koło. A faktycznie na siłe nic nie wyjdzie, może prócz małego unfala (oby małego) :D:)
-
Spoko spidi :D:) Zapomniałem maxa wpisać w " ..." Przecież wiemy że max to oczywiście w graniach rozsądku... A powiem Ci że wiem jaka Kawa jest ciężka :):)
-
Może spróbuj odwinąć tylne podnóżki... stań na nich i przy ok 8 tyś obr. trza zamknąć gai i odwinąć na maxa :):) lekko poderwij kierownicę do góry i powinien bez problemu się podnieść... na stojąco znacznie lepiej się staje :flesje::)
-
Kurde faktycznie na Virago zamknąć oponę to sztuka... jak Ci się uda to kup wtedy plastika... będziesz nieźle śmigał :D:) :twisted:
-
No ja w sobotę w robocie pewnie do 13 bede ale później jak mi nic nie wypadnie to z chęcią się podepnę, wiem że dzieci bardzo się cieszą z takich przyjazdów więc jak coś to będe :D:) Ps. Witam wszystkich nowych na forum... ostatnio sam się trochu opuściłem w pisaniu ale teraz mam już więcej czasu więc będe smucił tu trochu :twisted: :twisted: hehehe