Kriso

Hejka.. Cieszę się że trochu Was będzie w gryfinie... Wkońcu będzie można zamienić pare słów na żywo... a nie klepiąc na klawiaturze.. :):) Zapraszam wszystkich gorąco...

Cytując siebie i powracając do tematu, chciałem uściślić sprawę koszulek. więc uściślam i koszulki przyszły... szacunek dla organizatorów Pozdro Kriso

Witam wszystkich Poszukuje bardzo pilnie stelaża lusterek (mocowany od lusterek do ramy) do Kawasaki zx9r 2000r. jeśli Ktoś by miał lub wiedział gdzie takie cholerstwo dostać to bardzo proszę o odpowiedź Pozdro Kriso

No te 280 PS w opisie brzmi całkiem groźnie... szkoda że nie ma skrzydeł ... Pozdro

Heh to były czasy... ja jako jeszcze kurdupel wtedy '92r kupiłem upragnioną Hondę MTX :wink::) - to był szok... a hondzinka jeździ jeszcze do dziś w Gryfinie :wink::) - solidna robota :bigrazz::) - a ma juz 25 lat - zabytek :crossy::) Życzonka dla Majkela Pozdrowionka dla wszystkich Żurek wielkie pozdro z Gryfina

A i właśnie apropo stronki halo szczecin... wiem że może mało czasu mamy z Kasią i nie zawsze możemy się z Wami integrować ( choć sercem i duchem jesteśmy z wami:):icon_razz:) ale może dało by radę nas zapodać do zasłużonej galerii HALO SZCZECIN :banghead::) Ps Fajna stronka...

Właśnie .... Powinni chociaż jakiego browarka do Szczecina podesłać dla grupy... za dobry pomysł, zresztą wykorzystany już przez nich hehe .... :icon_razz::)

Już myślałem że wszyscy wiedzą :flesje::) A to że wieści się szybko rozchodzą to chyba standard :flesje::)... Więc ślub będzie 22 Kwietnia ;):) a junior albo juniorka powinien się pojawić w granicach września :eek::):D):):) Pozdro Kriso the tata & przyszły mąż :):)

Więc ja też się dołączam do życzeń dla ostatnich solenizantów. Wystkiego NAJ NAJ Pozdrowionka

A ja na targi nie jadę... :):(:P - heh mnie w tym roku pokarało.. ale co zrobić życie.... może chociaż jakieś fotki pooglądam

Zawsze ratuje ALT+CTRL+DEL :D:):evil::):evil: Pozdro [ Dopisane: Piątek. 17.03.2006, 09:37 ] Heh kiedy ja złoże do kupy kunia... czasu coraz mniej, a czasu na robotę ni ma... ale dobrze że weekend wolny to będzie można posiedzieć w warsztacie i porobić trochu... ale już go widzę jak będzie zrobiony... i nawet się skrycie cieszę :P:) - bo chyba powinien się mi podobać :):)

Dla wszystkich kobitek wszystkiego najlepszego

No kurna... wkońcu odzyskałem moje kofane konto... HEHE witam wszystkich po dłuższej nieobecności - to nie wina kosmitów ;):) oni mnie nie porwali.. hehe. fajnie jak można znów cosik napisać... no i mam trochę zaległości w postach. ale tak człowiek zalatany jest że szok. Jak się znów wgryzę to będe trochu pisał... no i do zobaczonka na drodze - (przywołanie wiosny) - może się posłucha :banghead::) Pozdrowionka dla wszystkich od nas tzn. Krisa i Kasi i juniorka albo juniorki :P - choć jeszcze nie ma... ale dzielnie rośnie i we wrześniu się wykluje :banghead::)):banghead:

No po Złocieńcu trochu mi się pomieszało bo muszę sprzęgło w Kawce wymienić i nie wiem czy dam radę to zrobić do 3 września. Ale jak bym nie zrobił to i tak nie zawiedziemy i z Kasią przyjedziemy naszym "Motocyklowym matizkiem" ;):);)

No zlocik był niezły. Organizacja też całkiem dobra. A co do koszulek to jak w sobotę z rana wjeżdzaliśmy to dziewczyny które zbierały kasę poinformowały nas że będą wysyłać pocztą. Zbierali adresy. Mam nadzieję że to nie była ściema bo wtedy organizatorzy stracili by dużo w naszych oczach. Pożyjemy zobaczymy... Ps. Nagrody były też całkiem dobre. Jak spaliłem kapcia to oprócz gumy na podmiankę dostałem 5 litrów paliwa i 5 litrów piwka. Pozdro

No ja z Kasią też się Cieszymy że wkońcu się sptkaliśmy. I podpisuję się pod Żanką - naprawdę ludziska jesteście zajefajni. A tak w ogóle to był najbardziej zwariowany (jeśli chodzi nie tylko o zabawę) mój zlot w tym sezonie. Zaczęło się jak po kilometrze od wyjazdu z domku zatrzymała nas Straż graniczna i chciała mi wlepić 100 za brak świateł ;):) hehe to sobie chłopaki pogadali... nie wiem czy chcieli postraszyć.. ale dobra jedziemy... Dalej na naszej kochanej autostadzie na Chociwel (pieprzone betony) urwało mi się mocowanie tłumika... no dobra da się zrobić... ale parkuję, stawiam motor, odchodze kawałek, a moja kawka dostojnie pier.....ła na glebę... Ok plastiki trochę połamane, nastrój się spierdzielił... ale zrobiliśmy tłumik, jedziemy dalej. Jesteśmy na zlocie... zaczyna robić się fajnie... No i palenie gumy... Kriso robi przypał.. Zadymiłem plac... prawie udusiłem się w dymie... A kawka mi focha pierdzielła i się nie chce wysprzęglać... ale dobra rozumię ją -miała prawo - jak by mnie ktoś próbował udusić we własnym.... to też bym focha walnął ... dobre chociaż to że 5 litrów piwa i 5 paliwa dostałem za zadymę ;):) no i gumę na zmianę... bardzo miło ze strony organizatorów... OK. odstawiam Kawkę na trawkę i idę z Kasią się bawić do Was. No i zabawa zajebista... pod sceną pogo... łapię się za kieszeń a tu nie ma portwela. ku....wa myśle sobie. szukam no i znalazłe kluczyki... od Suzi... to i dobrze... chociaż tyle... ale papiery znajdują się za chwilkę... szkoda tylko że bez kasy w środku... no i już mówię że mam dość... poszliśmy z Kasią do ogniska. Oczywiście jeszcze buta sobie przyjarałem... Jest rano, poszukam kluczy żeby Kawkę rozbebeszyć... dzięki dla wszystkich którzy mi pomogli i pożyczyli. Okazało się że tarcze się spiekły i po małej ingerencji sprzęgło działało... Super dojadę do domu... Ale jakby to było mało to oczywiście w drodzę powrotnej na Orlenie zauważyłem że, wycieka mi olej z lagi - to już było przegięcie z jej strony... No ale mówię - I TAK BYŁO ZAJE.....ŚCIE. Pierwszy raz moja Kawinka mi taka jazdę zrobiła... Ale przynajmnie będe miał co robić w porze zimowej... Zrobię ją na bóstwo:):):)... HEHE i tak w skrócie wygląda historia najciewawszego mojego zlotu w tym sezonie... Ale bardzo się cieszę, bo to pierwszy nasz wspólny zlot z moją Kasią i ona jest bardzo happy, że tak fajnie się bawiła i to w dużej mierze dzięki Wam... ale się rozpisałem :D:) Pozdro

ja jadę w sobotę ;) no to chyba wszyscy już pojechali oprócz nas... hehe chyba że jeszcze jakieś rodzynki zostały... to może się umówimy jutro ja jakąś godzinę i polecimy razem. odemnie z Gryfina jeszcze parę maszyn ma lecieć

to jak czy ktoś jedzie w sobotę i o jakich godzinach??

hejka Widze że jednak dalej rozpętałem tą dyskusję. skończmy na tym że piszmy co chcemy na forum ale porady nich dają Ci którzy w danym temacie maja coś do powiedzenia i mają praktykę a domysły Ci którzy chcą coś napisać ale tylko słyszeli o tym. po co mamy się sprzeczać i przygadywać jeden drugiemu, kto niby więcej wie. Cenne są każde słowa łącznie z domysłami oraz krytyką. A dzięki krytyce można dojść czasem do tego, że faktycznie może coś kidedyś robiliśmy źle... I niech tak już zostanie. temat był o Kawasaki zx7r i jak co to piszmy o opini na jej temat...

Dlaczego wszyscy krytykują chłopaka który ma pasję za to że wypowiedział się na temat jakiegoś motocykla. Ja uważam że powinno się cieszyć że ktoś młody się interesuje czymś co dla nas jest sposobem na życie. Ja tą pasję zacząłem w wieku 8 lat i to właśnie dzięki ludziom którzy mnie wspierali a nie krytykowali za to że lubię motocykle. a już w ogóle nie lubie pseudomotocyklistów którzy dla szpanu kupią dobrą maszynę polatają przez miesiąc i robią z siebie niewiadomo co' date=' a jak juz krytykują kogoś kto lata na gorszym sprzecie ale 10 lat dłużej, to juz scyzor mi się w kieszeni otwiera... od razu zapraszam takich na polatankę i poczciwą kawką pokazuję gdzie ich miejsce. Ps. Timac oczywiście bez obrazy, nie czepiam się Ciebie tylko ogólnego podejścia wszystkich do sprawy... Ps2. apropo opini na temat zx7r to powiem tylko zx7r rulez ;):) fajna maszynka, co prawda dla kobiety za ciężka, ale w zakrętach nie do przejścia... ;):)[/quote'] A ja mam pytanie po jaką cholere wszystkich podjudzasz w tym głupim temacie... Zaraz będzie awantura, których ostatnio na forum niestety niebrakuje. Prosze moderatora o zamknięcie tematu - Dziękuje Hejka. SOrki ale nikogo nie podjudzam. A forum jest po to aby wyrażać swoje opinie na każdy temat. A moja jest taka jak powyżej. Więc wybacz ale jeśli Ci coś przeszkadza to zignoruj to

Dlaczego wszyscy krytykują chłopaka który ma pasję za to że wypowiedział się na temat jakiegoś motocykla. Ja uważam że powinno się cieszyć że ktoś młody się interesuje czymś co dla nas jest sposobem na życie. Ja tą pasję zacząłem w wieku 8 lat i to właśnie dzięki ludziom którzy mnie wspierali a nie krytykowali za to że lubię motocykle. a już w ogóle nie lubie pseudomotocyklistów którzy dla szpanu kupią dobrą maszynę polatają przez miesiąc i robią z siebie niewiadomo co, a jak juz krytykują kogoś kto lata na gorszym sprzecie ale 10 lat dłużej, to juz scyzor mi się w kieszeni otwiera... od razu zapraszam takich na polatankę i poczciwą kawką pokazuję gdzie ich miejsce. Ps. Timac oczywiście bez obrazy, nie czepiam się Ciebie tylko ogólnego podejścia wszystkich do sprawy... Ps2. apropo opini na temat zx7r to powiem tylko zx7r rulez ;):) fajna maszynka, co prawda dla kobiety za ciężka, ale w zakrętach nie do przejścia... ;):)

A no było tak niewinnie :evil::) ale dobrze... wiech wiedzą wszyscy jak się ludzie potrafia bawić i zgrać... chociażby na forum... choć trza by w realu więcej spotkań wykombinować... może być całkiem miło... :P:)

Tak sobie patrzyłem na statystyki naszego tematu i mamy niełe osiągi na forum. Mało gdzie jest 1400 odpowiedzi i 17000 wyświetleń.... nono aż miło popatrzeć :evil::) :twisted: Ps z czego na całym sub-forum "zloty" jest 20600 wyświetleń :twisted:

Marek faktycznie zdjęcie masz rewelacyjne :buttrock::) hehe