Skocz do zawartości

Lukers

Forumowicze
  • Postów

    189
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukers

  1. Matka mi juz dawno powiedziala ze nie da mi nawet grosza na motor. Jej zdaniem na motorach jezdza tylko debile i samobojcy. Z jednej strony ja rozumiem bo jej brat kiedys zabil sie na motorze ale z drugiej strony to ona nigdy nie rozumiala mojej milosci do motorow i pewnie nigdy nie zrozumie. Z ojcem mam bardzo zle stosunki wiec nie wiem do konca co o tym mysli. W kazdym badz razie zostalem sam. Moją dalszą nauke i przyszlosc sobie tak zaplanowalem (np. studia zaoczne) by wkoncu spelnic swoje marzenie i miec satysfakcje ze doszedlem do wszystkiego sam. A przez to wszystko wyrzekam sie bardzo wielu rzeczy, i staram sie zaoszczedzic kazde pieniadze na motor
  2. Poczytalem sobie wasze posty. Jestescie juz doswiadczonymi kierowcami (napewno bardziej niz ja), i po dluzszym zastanowieniu sie musze przyznac wam racje. Caly czas chyba szukalem tylko pretekstu i potwierdzenia tego ze zakup CBR-ki na pierwszy motor to nie jest taki glupi pomysl. Jednak mimo mojego mlodego wieku mam cos chyba w tej glowie i postanowilem ze powinienem zaczac od czegos mniejszego. Wkoncu lepiej jest chyba kupic sobie ta wymarzona Honde pol roku a moze i nawet rok pozniej niz albo nie czuc z niej pelnej satysfakcji albo miec na niej szlifa i plakac ze caly wysilek ktory wlozylem w to by uzbierac na ten motor poszedl na marne. A moze i nawet bym sie zabil lub co najgorsze zostalbym kaleka :D. Zauwazylem wiele zalet tej decyzji jak fakt ze naucze sie w miare dobrze jezdzic na motorze, uzbieram wiecej pieniedzy na ta Honde co wiaze sie z tym iz nie bede musial brac az tak duzego kredytu, poznam lepiej budowe motorow, za rok z pewnoscia motor ten bedzie sporo tanszy no i pewnie dojrzeje psychicznie. Dlatego tez chcialbym wam wszystkim podziekowac za to ze pomogliscie mi w takiej decyzji i mimo ze sie nie znamy pewnie chcieliscie dla mnie dobrze odradzajac mi wsiadanie na poczatku na 600cc. Mam nadzieje ze spotkamy sie kiedys gdy ja bede mial juz swoja Honde CBR 600 RR a wy swoje wymarzone motory. :) KONIEC :D
  3. pociesza mnie fakt ze inni zaczeli na wiekszych pojemnosciach i zyja :clap: A mam nowy plan. Kupie sobie taka CBR i .... umowie sie z kims z forum (z Poznania lub okolic) bo wiem ze na tym forum sa tylko dobrzy i pomocni ludzie :wink: i ta osob nauczy mnie podstaw. Tylko teraz tak: 1. Czy to dobry pomysl:icon_question: 2. Czy ktos chcialby mi pomoc w nauce :biggrin: Bo naprawde zakochalem sie w tym motorze i nie chce innego :wink:
  4. ciekawe czemu zawsze przy takich tematach (na onecie) pojawiaja sie debilne komentarze kierowcow samochodow :icon_biggrin: [*]
  5. No moze z tym rokiem to mnie ponioslo, ale przez jakis pierwszy miesiac nie przekrocze takiej predkosci. Jednak tak naprawde to nie wyznaczam sobie takiej daty ze np. kupie motor 20 Maja to 21 Czerwca zaczynam zapier_alac tylko. Kupie sobie motor i dopiero jak sie do niego przyzwyczaje i go poznam to powoli bede zaczynal jezdzic szybciej (ale oczywiscie z umiarem). A nie odpisales mi "jeszua" no moje pytania :bigrazz:
  6. jesli chodzi o te 100KM/h to moze przekraczalbym tylko w naprawde wyjatkowych momentach, gdyby nie bylo duzego ruchu na drodze i zadnych skrzyzowan itp. No i nikt nie komentuje pomyslu "jeszua" :biggrin:
  7. moim marzeniem jest posiadac w garażu Honde CBR 1000 RR oraz Yamahe R1 :biggrin: Ale obecnie moim marzeniem jest Honda CBR 600 RR
  8. chcialbym zebyscie sie jeszcze wypowiedzieli na temat pomyslu "jeszua". Myslicie ze takie rozwiazanie jest dobre??
  9. hmmmm...wlasnie ogladalem CBR 125 i ona ma ma rowniez ponizej 20KM a ja mysle ze potrzebowalbym czegos co ma ok 30-40KM zanim wsiade na 600cc. Syszalem gdzies ze podobno najlepiej nauczyc sie jezdzic na jakim enduro 250cc. A jesli chodzi o 600cc to jestem pewien ze jakbym taki mial to przez pierwszy rok nie przekraczalbym predkosci 100KM/h bo nie dosc ze balbym sie o siebie to jeszcze o motor na ktory zbieram cale zycie. I jakbym go mial to mysle ze pierwsze tygodnie / miesiace spedzilbym na jakims lotnisku, torze. A juz sie balem ze mnie trzeba kastrowac :( Bardzo mi sie podoba takie rozwiazanie poniewaz taka CBR chcialbym miec juz na dluzej :icon_evil: . Tylko jeszcze mam kilka pytan: 1. Czy po takiej kastracji nie bedzie zadnych skutkow ubocznych?? Np. jak juz zdejma mi te ograniczenia to nie bedzie zadnego ubytku mocy czy cos takiego?? 2. Czy po kastracji motor bedzie chodzil inaczej?? (chodzi mi glownie o dzwiek) 3. Ile kosztuje taki zabieg??
  10. Hey w przyszlym roku robie prawko na motor i robie wszystko by dorobic sie CBR'ki 600 RR (nie myslcie sobie ze jestem jakims modym idiota ktory zaraz sie zabije i spodobala mu sie zabawka) Poprostu od zawsze podobaja mi sie motory a szczegolnie wlasnie taka Honda. Niestety nie mam tyle pieniedzy by kupowac sobie , po kolei 125cc, 250cc, 500cc, 600cc. A nie chce przesiadac sie z motoru ktorym bede uczyl sie jezdzic na prawku na taka maszyne jak Honda CBR 600 RR bo to chyba troche niebezpieczne no nie?? Dlatego mam dwa pytania: 1. Czy moglbym sie nauczyc jezdzic na takiej CBR bez wiekszej stycznosci z motorami (oprocz na prawku oczywiscie)? 2. Jezeli nie to moglibyscie mi zaproponowac jakis motor np do 4-5tys. na ktorym moglbym sie podszkolic (panowac nad moca itp.) przed CBR?? Najlepiej taki motor ktory pozniej latwo by bylo sprzedac :buttrock:. Z góry dzieki
  11. tez tak sobie myslalem :P....ale moze sie zdarzyc ze to Ty bedziesz pierwszy :( i co wtedy? :eek:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...