mackon4089

Chłopaki do xt 600 lepiej brać owala czy okrągłego -zastanawiam sie tylko z kąd ja kolanko wezme do tej koncowki montii-- jakies pomysły-poz :biggrin: :icon_biggrin: drooo

Dzięki wielkie za rady,może faktycznie E 09bedzie lepsze bo ja wiecej jezdze jednak bo drogacha do lasow musze tez kawałek dojechac .hmmm juz sam niewiem pozdroo Co do opon na asfalt to polecam H-11 lub tansza H-05

Obecnie mam moto gdzieś indziej,ale spox sprawdze i ci napisze .Po co ci szosowki do takie bestii:)) TT sa zajebiste motorki:))pozdroo Jakiego masz kapcia na tyle w tt obecnie?

No w sumie w poprzednim moto mialem wlasnie 130 ale troszke ocierała przy jezdzie z pasazerem ?/ hmm ale po chwili sie wyrobiło i było git

Dzięki za rade a orientujesz sięw rozmiarach-bo nie wiem czy 120 ??? pozdroo

Witam czeka mnie zmiana opon w komcu bo nabyłem swojego xt 600 94 rok na szosowkach.Do rzeczy: Potrzebuje rady co kupic na tył do xt 600 17 z tyłu Myslałem o mitasach bo w poprzednim moto jezdzilem i trwałe oponki były.Bieznik ma byc bardziej na leśne dukty pola i lekki off road niz wyczyn zresza xt sie ni nadaje na ostray teran , a do tego sporo latam po drodze wiec guma musi byc dosc trwala na asfalt ? Doradzcie pozdrooo :biggrin: No chyba ze polecacie inne oponki byle nie duzo drozsze od mitasa .

Co do wydechu to Kupuj monti 350zl a wydech swietny!!!! lekii poprostu dobry choc przy glebach lubi sie giąć(jak wiekszosc zreszta) tez jestem przed zmiana wygaru i wlasnie kupuje monti.pozdrooo

Nie przemowie mu nawet 350 4t nie chcea 2t to wogole,ale nie dziwie sie mu bo sam wole 4t kazdy jezdzi inaczej i lubi co innego a lansowac sie na motorze to pierwsze słysze,autem to jeszcze zrozumiem ale motorem? Pozatym w zaden ciezki teren sie nie bedziemy pchac -a kruszyny z nas nie sa ja koło 100kg a kumpel koło 90k g wiec lekko wytargamy moto z opresji kazde-zwlaszcza we dwoje.Pozatym kumpel jest spokojny takze napewno nie bedzie zadnej ostre jazdy zwłaszcza na poczatku,nauczy sie najpierw na drodze a potem powoli,łaki itd nic na siłe.Da se rade:) Wszystko zalezy od przeznaczenia moto ,a my napewno duzo bedziemy jezdzic po drogach,gdzie napewno duza 600ka lepie sie spisz niz małe 2t. Taakze mysle ze nie bedzie zle pozdrooooooooo

:) :) Piękna ta bestiaaaaaaaa:) :)

Gadałem z kumplem i na moje propozycje stwierdził ze nie będzie jezdził na pizdziku i ze to brzmi cytuje:jak kosiarka: :) :) i stwierdził ze on kupi 600tke i to taka jak moja. :) trudno jak coś to go bede zbierał w lesie a pozatym on mowi ze w ostry teren nie bedzie jezdził-ale i tak go wyciągne pozdroooooooooo

Jasne ze jezdzilem na 125kach ale nie wyczynowych bo kmx to napewno wyczynowka nie jest.I zgadzam sie ze 125 yz to dobry motor i kmxa nie ma co z nią porownywac ale i tak wole 4t pozdrooooo

:banghead: jak 600 :( :icon_rolleyes: dobre

faktycznie nigdy nie jezdziłem w wyczynie ,bo trzeba miec na czym latac taka xt 600 to bym przy takim skakaniu ostrym połamał:icon_rolleyes: a chetnie bym sprobowal to dopiero musi byc frajda.Jedynie amatorka -lasy błotka łaki.A 125 4t honda xlr lub podobne

ja jakos mam 600 i powiem ci ze jezdzilem z kumlpem co mial 125 aprile chyba i gotowal mu sie ciagle bo chlodzony ciecza byl ale fakt faktem ze dawal rade mu ten motorek choc pod podjazdy nie mial szans i na bagnach tez-powaga Pozatym jak wazysz prawie setke to pizdzik cie nie uciagnie i nie wypada heh;)

w sumie waga jest duzaaa. 4t troszke wazazwlaszcza te starsze ,ale mi to nie przeszkadza sam waze blisko 100:)) :biggrin:

Znajomy własnie ma ktm 200exc i lata mu to konkretnie ma strasznego kopa-takze sprawdzone moto mozesz brac napewno bedziesz zadowolony-powaznie.Tylko cena fakt wysoka ale cos za cos -bo moto swietne :biggrin: pozdro:)

jezdziłes kiedyś na jakims 4t min 350?Jesli nie to sprobuj kiedys . Ja poprostu nie lubie tzw pizdzikow-bez obrazy chlopaki :biggrin:

a jeśli myslisz o wyczynowce to faktycznnie-to co innego.mysle ze yz 250 to wypas to uz nie zabawka to uz lata konkretnie duza moc,mala masa. nie pchaj sie w 125 juz miales kmx dlatego idz do przodu i kup min 200.chwale yamahy bo sam juz 2 mialem i 1 ktm -tez swietne motory ale łatwiej czesci i taniej do yamahy kupisz pozdro

2t tansze w utrzymaniu-ja sie nie zgadzam pali wiecej niz nie jedno 4t kmx 125 spali z 7 litrow to moj xtek srednio 5 litrow gora 6 jak pocisne a pozatym 2 t trzeba cały czas krecic a 4 t ma wiekszy moment obrotowy lekko dasz po gazie i motor ciagnie .ja tam wole 4 t uwazam ze 4 t sa wytrzymalsze i mniej awaryjne.DLATEGO JA POLECAM CI TO 250 4t -na tym uz konkretnie polatasz

2 t odpada ze względu ze poprostu kumpel nie znosi -zreszta jak ja odgłosu kosiarki i popcornu w 2t:)) musi bestia ryczec basikiem więc 4 t only!!!

Siemka moj kumpel po paru rundkach na moje xt postanowil kupic motor -napala sie tez na xt a wczesniej zadnego moto nie mial.a mnie nie słucha jak mu radze cos słabszego na poczatek i napewno lzejszego ale raczej preferuje 4 takt takze mysle ze na poczatek lepiej ma 125 no max 250 do kwoty 5000zl cos co sie nie psuje i jest tanie w utrzymaniu.Niechce zeby sie zraził jak sie nieraz glebnie w lesie zwlaszcza takim klocem jak xt. pozdrooo i dzieks moze was posluchaa :wink:)))

Piękna maszyna:) :icon_evil: Miałem ktm kiedys ale 350 starego typu i powiem wam ze poprostu motor był nie do zajechania kiedys nawet echalem nim na spuszczonym oleju bez wiedzy jakies 7 km i nic nalało sie oleju i latał dalej.ktm to wypas gdyby tylko częsci były tansze a sprzeet zył dłuzej.

:icon_mrgreen: :wink: :crossy: Sam musze sie podszkolic w jezdzie bo w sumie dawno uz nie latalem po terenie- mialem maly wypadek i sie teraz akby schizuje i cos jakby zdziadziałem:( a pozatym moja obecna xtka jest jeszcze na slickach-wiec pojezdzone juz probowalem poki sucho cos tam jedzie ale jak mokro---ale spoko najpierw zebatki ,wydech a potem kostki tylko musze miec takie zeby tez i po drodze jechaly w miare i sie za szybko nie scieraly -mysle ze mitas to dobry wybor z tyłu mam 17 tke kolo pozdrooo :crossy:

Soku11 a twoa dra 350 ak sie spisuje -fajne to sa motorki!! i napewno duzo lzejsze od xt, ale i słabsze

Dzięks czarci tak zrobie. 14 na 47 i oby było lepiej . bo moto na koło z gazu musi iśc :)) eszcze lekki wydech troszke poodkrecac zbednych czesci i moooozee cos z tego będzie ,i moze w terenie cos poradzi bo mo jest z rocznika 1994 z rozrusznikiem ,poprzrdni xtek byl 84 rok lekki zwinny i powiem wam ze dobrze sobie radzil w terenie ten troszke bardzie na szose -nizszy ciezszy.Kupiłem bo mi sie uz niechciało kopac wlaszcza jak sie glebniesz w terenie z 4 razy i wytargasz moto z bagna to odpal taka 600te potem -masakra:)