TeRRoRystA

a ja polecam, piaggio hexagon wersja 150ccm duży wygodny i ma zapas mocy, do tego rejestrowane na motorower dość dobre roczniki za dobrą cene, a ten peugeot to brzydki a w opisie powinni być 4,3KM a nie 43 heh

a może kujawski, czy poszukać poprzez wyszukiwarke forum, kilkanaście linków coby kolega mógł się dowiedzieć co i jak? kolejny temat : jakie ciśnienie w oponie, jaki materiał na siedzenie, jak często mają pyłgać kierunkowskazy.. i cholera wie co jeszcze..

miśku kolorowy, jak ktoś pływać nie umie to mówi, że woda zarzadka.. a o co Ci tak w ogóle chodzi? każdy jeździć jak chce chyba nie ma jakiegoś schematu, zakładasz koleny beznadziejny temat o aprili rs która jest nie ma co się oszukiwać niewypałem...

a jak wykończycie serwer, to będzie "baaa" forum jest free, ale serwer kosztuje weźcie to pod uwage

nie mogą, to tak samo jak w samochodzie głośno muzyi nie można mieć taki przepis żeby słyszeć pojazdy uprzywilejowane, ale gdy w samochodzie masz discman-a na całą kopare to mogą Ci nagiwzdać.. i kolega od piwek się nie odzywa, a ja spać przez to nie mogę, bo nie znosze pijaków.. a co dopiero za kierownicą/kółkiem... :/

hbr zaciekawiła mnie Twoja stronka waszego klubu, w szczególności, galeria.. i dwa zdjęcia a mianowicie http://www.szamanek.webd.pl/photogallery.php?photo=358 http://www.szamanek.webd.pl/photogallery.php?photo=365 piwko to nic złego, ale.. z tego co widzę to Wy w ciągłym ruchu, na tym "paliwie" prowadzicie ? Ja nie mówię, że nie można spróbować sobie fajnie pożyć, ja np. jeżdże autem bez prawka, ale nigdy po pijaku tak samo aprilia, czy simsonem nigdy po pijaku.. :/ może walniesz mi jakiś sprostowanie, bo jeśli pijecie piwko a później jeździcie, to dla mnie jesteście zerem..

zdrowa woda - piwo dzem - harley mój dzem - 66 guns N' roses - don't cry illusion - nóż creed - never die hunter - kiedy umieram, medeiS, loża szyderców, so tiamat - sympathy for the Devil tiamat - Whatever That Hurts testament - return to serenity hunter - pomiędzy niebem a piekłem, krzyk kamieni, nie raj, płytki dołek coma - nie wierze skurwysynom, ocalenie, czas globalnej niepogody happysad - z pamiętnika młodej zielarki metallica - the Unforgiven II itd.. :clap:

pizdu gwizdu, były silniki am3, am5, am6 ja mam apkę rs z 93r, i mam am5 co oznacza aprilia motors 5 biegów

Toruń, lotnisko wrzosy (przy torze rally crossowym) śmigają tam czasem

http://www.moto.allegro.pl/show_item.php?item=118122949 całkiem Ok hehe :icon_mrgreen:

policnat z drogówki, jeśli ma uprawnienia do prowadzenia motocykla, w naszym przypadku motoroweru, może przejechać się naszym sprzętem podczas kontroli i sprawdzić prędkość, po czym gdy będzie bardzo upierdliwy zabierze dowód, i wyśle na serwis gdzie zablokują moto do prametrów które określone są szczegółowo w przepisach ruchu drogowego oczywiście na nasz koszt.. żadko kiedy się to zdarza ale to są najpoważniejsze konsekwencje, dobrze mieć znajomych w policji, forever :crossy:

chodziło głównie o to że jeśli potrącił to powinien udzielić pomocy i przyjąć ten zas*any mandat, dałem znać bo może moto było kradzione? albo ktoś miał okazje kupić coś podobnego do tego opisu i fotografi a później tylko problemy i się nie kłóćta :crossy:

http://goldasek.w.interia.pl/skanuj0001.jpg może ktoś słyszał, może ktoś coś o tym wie, mnie to się krew zagrzała.. zwykłe skurwysyństwo... :crossy:

taaa, cóż zrobić jak tu sobota i bilard z gitfunflami, whisky poleciało.. czasem jak czytam te temat na forum to aż mnie się zwymiotować chce..

RG bym wolał, chociaż nic bym nie wolał.. :/ czuje się jakby ktoś mi zdeptał.. adminie prosze Ciebie, funkcja "szukaj" jest zbyt zaawansowana... sam bym się pogubił heh :)

łoł, ale ile koni miał ten Twój simson, powiedz mi jeszcze że z 2-3 biegu szedł z GAZU na koło, a pękne ze śmiechu, to co w tym momencie napisałeś jest totalną bzdurą prosze Ciebie, to takiego mbx tym simkiem oblatywałeś? i aprilie rs 50ccm tak w ogóle to jak tym sterowałeś 95km/h na 2 hu... bębnach stary gratuluje, może zostaniesz kaskaderem? hehe a co ile remontowałeś silnik? znam agenta który też tak gadał jeździł 3 dni i miesiąc naprawiał.. powodzonka batman spidermen i innym super bohaterom tych przepięknych bajek.. :( ps. nie lubie bajek bez smoków i krasnali... :/ <hahaha>

łoł, a ja potrafię zza pleców wyciągać rożne przedmioty, taki ze mnie "magik" bredzicie 3 po 3 taka prawda, poprawiaj fabryke coby szlag trafił.. byle szybko bo mnie to aż żal... :/

wadliwe nie wadliwe, jak Ci dozownik oleju nie poda a dozownik pompke ma na plastykowym kole zembatym, to masz zatarty tłok przy pęknięciu pierścienia małą "ryske" w cylindrze zgięty wał, a jak dobrze pójdzie to tryby wyjmiesz w kawałkach, często pada elektryka szczególnie cewki zapłonowe, no i nie wiem czy by Ci się podobała kultura pracy silnika bo jest on wysoko obrotowy, ok. 5tys. obr. do samego ruszenia.. na 12tys. obr. zamyka obrotomierz mnie, nie odpowiada :clap:

chłopie to jak się nie znasz, to się tak poznasz jak ja :/ znaczy się total beznadzieja...

wszyscy pretensje mieli co do rs 250ccm rej na 50ccm a teraz wybieracie nsr czy rs 125ccm dla 13 letniego "byka"......

Miklas, więc nie ma się co podniecać, poprostu koleś wygiął pałe i tyle.. a tak pozatym to Ty pewnie nie wyzywasz? ;) hehe

hehe dziecioki :P fajny ten motorower macie :P najlepiej dzieci robi się w samochodzie taty ;) :icon_question: :icon_twisted: :icon_mrgreen:

nie zdązyłem skomentować tej wiadomości w TV, też to widziałem tą piaskarke bodajże "star" matka do mnie.. "synku, jak dobrze że ci się ten motorek popsół, bo bym cie w szpitalu odwiedzała.. co oni? pozabijać was chcą.. mówiłam ten kaczynski.." zagrzałem się aż mi woda w układzie "chłodzącym" parowała.. idioty..

burak nie burak, ale 40tonowym składem ciężko jest się poruszać w korku, tata mój kierowcą zawodowym jest, i wiem cos o pracy kierowców ciężarówek, z pewnością jeżdżą lepiej niż zwykły puszkarz.. i mają anielską cierpliwość, jadąc 89/90km/h (dla nie douczonych) blokowane elektronicznie w każdej ciężarówce, to troche nuda.. a teraz dołożyli od 11 do 22 zakaz jazdy, nocami wraca do domu po czym śpi godzine i znów jedzie i tak w kółko.. trzeba być troche wyrozumiałym.. też nie raz wyzwałem od "zaropiałych kotów" troche szacunku na drodze też się przyda..

no i taka redrose, napewno lepszejsza by była.. jak kto lubi nówka to fakt gwarancja jest, ale czy warto? Jakiś rok temu, jak miałem simsonka, (łezka w oku :P) to kiwnełem łapką jakiemuś małolatowi na tym :P wehikule, a on zbytnio nie wiedział o co mi chodzi (początkujący chyba) zatrzymał się z impetem wpadając na chodnik i sprawdzając czy wszystko trzyma się "kupy" co się uśmiałem to moje ;)