cypherius

Uwazaj, jeszcze mnie nie znasz :buttrock: Skad wiesz ze nie mam calego stadka ? :( Moto bedzie skonczone do poczatku maja, tak sadze. Dzis robie dalej :evil:

Witam ponownie 8) Na zalaczonej fotce widac kolejne postepy prac :buttrock: (m.in. dzisiejszej). Zadupek zostal oblozony plastikowymi plytkami, calosc wymaga lekkiego szlifu i dolozenia jescze paru elementow. niedlugo koniec :evil: pozdrawiam. p.s. na zdjeciu widac nowy amortyzator - od WSK.

nie mozna cale zycie skuterkiem jezdzic :buttrock: a wiadomo co bedzie za rok - dwa ? moze przesiadka na cos wiekszego ? trzeba isc sciezka ewolucji. NIe wiem jak z czesciami do takich zuzytych japonii itp. Jakie ceny naprawy napedu albo skrzyni automatycznej ? ( wole nie myslec).

ja jestem za simsonem. skuterek jak sie patrzy, dostep do czesci idealny, na forum duzo ludzi przerabialo tego skuterka i posluzy pomoca z pamieci :evil: czesci tanie, motorek prosty w obsludze. Mixol nie problem dolewac :( a ladny kolorek np wrzucic na blachy tez nie problem :buttrock: np róż majtkowy. pozdrawiam.

no wlasnie, jak ktos sie rozleniwi i powiedzmy cale zycie jezdzi tylko na jakims automacie to bedzie wg mnie problem z innym moto - moja kumpela miala problem po zejsciu ze skuterka Aprilke 125tke Replice. Simson jest fajny, dodatkowo dobry do nauki jazdy no i czesci tanie :D w podobnej cenie kupic jakis japonski ew. innego producenta to mozna sie wg mnie rozczarowac cenami czesci. pozdro.

z papierami nici, dawno ich nie ma :D wlasciciel nie zyje, zmarlo sie biedakowi pare miesiecy temu. Orginalnie czarna byla tyle wiem. Niedlugo do niej pojade to dopowiem co i jak. pozdrawiam.

polecam to samo co greedo, dostep do czesci duzy, moto szanowane powinno sie dobrze sprawowac. Wyglad wg mnie ladny, po prostu simsona polecam.

Qler - moja baza jest praktycznie ta sama - lezalo toto w lesie przez wiele lat kolo wychodka :D jak pojade to oblukam tabliczke znamionowa ktory to rok itp. szymus : wal na [email protected] z kosztorysem, chetnie obejrze. BTW przeszla mi kolo nosa : SHL ze sztywnym tylem, prawie ze kompletna. Rama stala i rdzewiala a wazniejsze czesci w nafcie na warsztacie. NIedawno ktos wzial za grosze. Moze jeszcze znajda sie jakies rzeczy od niej, zobaczymy.

witam, jak w temacie - wreszcie dostalem upragniona rdze :) Stan - rama, bak, przod,blotniki, kola. bez silnika. Wyrejestrowana, szkoda :D Zatem moje pytanko : bawil sie ktos w "zrobienie" WFMki ? wszelkie info beda dla mnie na wage zlota :D i jak z zarejestrowaniem - gdzies byly tematy ale nie moge znalezc :D p.s. w baku to jedno wielkie bagno, pewnie nie przetrwa. w tym albo przyszlym tygodniu zalacze fotki mojej "rdzy". Stoi ona 30 km ode mnie, wiec najpierw musze tam pojechac. pozdrawiam wielbicieli "dziadkow". ps.2 dostalem juz 2 tylne amory (prawie nowki) do niej, tylko bez gornych mocowan. Jak myslicie, w jakich kosztach moge zamknac sie z renowacja ? (wszystko robie praktycznie sam).

www.polmot.prv.pl - w dziiale teksty jest troche o robieniu szparunkow.

hmmm - stary sie powtarzasz. do admina : prosze o skasowanie tych OBRAZAJACYCH postow.

wiesz, tu bym sie zastanowil, do dzis najlepsze i najdrozsze sa robione recznie. Samochody tez. BTW zobacz plytke z ŚM i ziomka, ktory zbudowal scigacza na Daytone - wygral, mimo tego ze byl to SAM, pokonal teamy fabryczne. WOLE SAMY.

witam serdecznie, zycze milego czasu na forum :buttrock: p.s. milej zabawy w modyfikacji sprzeta :)

Z3US zrobiles cos jeszcze przy jawce ? pytam z ciekawosci.

oslona argonu rulez :buttrock: szymus masz racje, gdyby nikt nic nie robil bysmy jezdzili pewnie na 1 cyl Harleyu z dzwignia zmiany biegow na baku :) powiem tak : kombinuj, zobaczymy co wyjdzie. jak cos fajnego to bedziesz z siebie dumny. Zalatw jakis przod niepotrzebny i poogadaj z ojcem, moze cos z tego zrobicie :D tylko jedno : uwazaj naprawde na wymiary.

mozliwe moze jest ale e widelki sa slabe, lepiej naprawde wlozyc przod od simaka jesli ktos chce.

off topic : spawana, gieta na goraco, tylko dwa tylne wsporniki ( dochodzace do tylnej polki) sa przykrecane do srodkowej czesci, a srodkowa skrecana z przednia. mozna wiec wlozyc i wyjac. jest to klatka niepelna, zrobiona wg. zalacznika nr jakis tam - mozna jej uzywac np. w rajdach zrecznosciowych ( KJS chyba :buttrock: ). Silniczek w maluszku robiony profesjonalnie przez firme z wawy. jak bede mial czas to go dokladnie opisze i wrzuce do dzialu Przy piwie z fotami. p.s. jak z3us nie chcesz to ja moze pomysle o tych czesciach od greedo :). p.s.2 - prace nad jawasaki niedlugo rusza znow ( sesja )

lol dzieki za slowa pochwaly :oops: dzis postaram sie fotki tylu zrobic, poszperam jeszce na dysku i jak cos to zamieszcze. :buttrock: Ta Twoja Jamaszka naprawde byla cool, szkoda jej :D . jeszcez raz dzieki za slowa otuchy i zrozumienia, odezwe sie pewnie na gg :) UPDATE : dzis za duzo nie zrobilem, wstawialismy klatke bezpieczenstwa do malucha kumpla :

ja wiem, poszukaj na allegro ktos z handlarzy powinien miec, pytaj tych co maja duzo czesci.

domyslilem sie :) :) p.s. za tydzien albo dwa przedstawie kolejne fotki - skoncze nastepny etap tylu :)

loll hehe no no czego sie dowiadujemy :) W sumie masz racje, w takim razie wezme pekniety blok silnika od malucha :)

no ja nie robie scigacza ani niecznego innego z jawki, robie sobie jawke taka jaka mi sie podoba, nie uzywam zadnych tlumikow simsonowych ani owiewek tiger, bo to nie pasuje. Zarowno tlumik jaki i oslone przedniej lampy i zegarow wykonam sam.

teoretycznie mialy chyba te motorki podobna nosnosc,ale to chyba juz maksymalny. co do zabezpieczenia - mozesz porobic duzo rzeczy, ale brat ze zlosci moze cos ci popsuc. proponuje cos z fajka - wlozyc cos w nia nalozyc na swiece i nie odpali, ale to znany patent. rozne inne wylaczniki mozna jakos obejsc.

ja wiem, czy taki podziw ? to ze po pijaku sobie takie problemy ze zdrowiem porobil to tylko ubolewac nad glupota, tak samo popierdzielanie w gorsecie z uszkodzonym kregoslupem. Rozumiem wszystko, ale zdrowie najwazniejsze/

A tak optycznie to widze naprawde piekna maszyna :) - kurcze jak bede mial kase to moze sobie kupie cos takiego, lepsze to niz skuter, a 50tka w domu zawsze sie przyda :) Nie no powiem to : ZAJEBISTY SPRZET MASZ, jest po prostu piekny. Te koła mnie rozwalily. Lepiej trzymaj go w domu kolo lozka bo biore namiary i jade po niego :)