
kosiasty
Forumowicze-
Postów
28 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez kosiasty
-
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Ja jeszcze czasami zagladne, ale tylko czasami;) Pozdrawiam! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
chyba juz nikt tu nie zagląda ;/ no cóz,w kazdym razie poradziłem sobie z tym problemem, oczywiscie było trzeba oczyscic gazniki. Tak wiec dodam iz zalozylem na przewodzie paliwowym łaczacym bak z gaznikami dodatkowy filtr paliwa. I puki co jest znowu dobrze wszysktko z Hanią :biggrin: :icon_razz: :icon_razz: Pozdrawiam!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Oponke zmieniłem wg.rady kolegi i znacznie poprawiła sie charakterystyka jazdy,za co serdecznie dziekuje! A powiem tez ze nie bez powodu wróciłem do tematu, poniewaz mam drobny problem z moja slicznotka. Mianowicie chodzi o górny zakres obrotów. Brakuje mi mocy, a dokładniej, nie jezdzi tak jak powinna. Do 4000tys. pracuje ładnie na obu garnuszkach, lecz gdy dodaje gazu to bardzo topornie sie rozpędza. Wydaje mi sie ze przyczyną sa gazniki,poniewaz miałem spory czas temu problem z bakiem,osobą dodam ze totalnie niekompetetną która zaspawała mi bak,był znajomy mojego szfagra który nawalił litry wody do srodka i przez to miałem sporo zabawy by pozbyc sie rdzy ze srodka. Sądze ze coś jednak mogło tam zostać i zapchac dysze gazników. Tak ja sądze, ale jesli sie myle to co jeszcze moze być problemem ?? dodam iż nadal potrzebuje kupić stacyjke z kluczykami, gdy by ktoś coś słyszał.... Bede bardzo wdzieczny. Pozdrawiam... -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Ja 1,80 prawie i dopasowany do slicznotki jestem jak ulał :banghead: co do popazen, to tylko raz jak testowałem motocykl po jakims kolejnym dłubaniu i gdy wrócilem z testu zabrałem sie znowu za poprawki nie swiadomy tego ze rura która wychodzi od cylindra jest goraca i przysmazyłem sobie wewnetrzna strone reki miedzy łokciem a nadgarstkiem. Nadal mam jeszcze pamiatke,co prawda juz wygojaną prawie,heh. Jedyna rzeczą której sie czasem boje na CX'sie to wchodzenie w zakrety,czasem mam wrazenie ze wyjde z zakretu na poboczu... Ale to tylko czasami... -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Panowie, dałem rade!! Załatwiłem problem z wyciekiem paliwa, Powodem był własnie zaworek iglicowy!! Były wyrobione, w sensie iz pływak unosił sie maxymalnie,a dopływ był nadal nie domkniety, i paliwo zwyczajnie sie przelewało. Wiec mając w reku pływak,podłozyłem malutenikie blaszki w miejsce gdzie wchodzą owe zaworki iglicowe i w ten sposób zmniejszyłem ten luz który powodował roznice w niedomknięciu. Odetchnołem z ulgą i co lepsze zyskałem nowe doswiadczenie :flesje: Ponawiam stare pytanie, czy ma ktoś stacyjke z kluczykami do sprzedania?? poniewaz Ja, jak kupiłem moją Hanie to nie miałem kluczyków,bo poprzedni własciciel je zgóbił. Pozdrawiam zarażonych !!! :) -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Maciek251 dzieki za tą istotną dla mnie informacje, tak wiec zdejme po raz kolejny gazniki i zobacze co sie tam dzieje. Czy oprócz tego powinienem sprawdzic coś jeszcze związanego z wyciekiem paliwa z gazników? Aha co wazniejesze, czy ktoś jest w stanie mi załatwić te zaworki iglicowe?? bo jak wiadomo ja we włoszech i ciezko mi tu cokolwiek do CX'a znaleść. Ale bede szukać na własną reke i pytam ogolnie w razie czego jak bym nie znalazł... To zabiore sie dzisiaj z wieczora za te zaworki i jutro dam znać jak wygląda sytuacja. Raz jeszcze dziekuje za waszą wyrozumiałosc i pomoc. POZRAWIAM !! !! !! :biggrin: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Wiem ze sa, i zamkniete. Sprawdzałem juz. Z prawego leci jak scebra:) Uszczelniłem nawet pokrywy na pływaki i nadal leci. W srodku są dwie srubki, od czego one są? Powiem ze w jednym i drugim owe srubki sa dokrecone,Sa tak ze takie kurki gumowe,ale one sa raczej szczelne... Nie wiem co to moze być dlatego krzycze... poooomoooocy ;) p.s. Jak jest pływak to jest tam polączony z nim taki maly dzyndzelek, czy to moze od tego zalezeć? moze pływak za pozno zamyka dopływ paliwa i dlatego sie przelewa...? ( i przepraszam za niefachowe okreslenia, ale to chyba ze zdenerwowania tak mi wychodzi pisanie) -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Witam, ja posiadam model "C" i jak juz jestem to napisze co zaczeło mi sie dziać. NIe pokoji mnie pewne zjawisko, mianowicie ucieka mi bezyna z gazników :notworthy: Oczywiscie myslałem ze pływak sie zawiesił albo co, oczywiscie zdjołem gazniki,oczysciłem przyokazji i nadal ucieka.Jak stoje na swiatłach to podemną robi sie plama bezyny. Dodam iz zaówazyłem ze lewy sie poci,od spodu jak jest denko tam gdzie jest umieszczony pływak? Prosił bym o dobrą rade co zrobić. Zaraz zabieram sie za uszczelnienie obu pokrywek od pływaków bo wydaje mi sie ze ta uszczelka co tam jest,juz nie spełnia swojej roli nalezycie.Z góry bede wdzieczny za wyczerpujące informacje jak postąpić z owym problemem. P.s. tak czytam jak szybko smigacie na cx 500, dodam iz moja ma przejechane 24 tys. !! i jak czuje wyzsze obroty to leci jak wsciekła!! Jestem jej drugim włascicielem :flesje: i mysle ze trzeciego jeszcze dłuuuugo nie bedzie :crossy: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
O kolego , w tym momencie to jestem bezradny.... sam bym chetnie pozmieniał troche przełozenia,ale pojecia nie mam jak sie do tego zabrac. Jedynka to fakt, krótka straszliwie. Moze ktoś ma jakiś pomysł?? Sam jestem ciekawy czy można coś zrobic w prosty sposób..... Pozdrawiam! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
juz myslalem ze forum nie powruci... ale wkoncu jest ;) A coś teraz z innej kategori... Mam znajomego który niedawno wybrał sie do Londynu w celu jak to okreslił , odchamienia :) heh ja mysląc któtko powiedziałem, to jedz do polski hehheh... ale nie ważne. Moj znajomy poprosił mnie bym zaopiekował sie jego motorem podczas jego nieobecnsci ponieważ wczesniej juz rozmawialismy nie raz o motorach i ogolnie mamy wspólne tematy... wiedząc ze mam cx-a powiedział, a moze chcesz na te 2 tygodnie mojego sprzeta? hmm mysle, no pewnie! Wiec tak sie stało, poleciał do londynu,a ja zostałem z przepięknym ścigaczem Hondy :cool: CBR 600 rr.... Powiem szczeże, zwarjowałem jak wsiadłem poraz pierwszy. Po połowie sobotniego pieknego dnia latałem nią juz powyżej 2zł ;) Wspaniała maszyna,ale trzeba sie jej bać stwierdziłem i postanowiłem ją odstawić bo jeszcze tyle przedemną i wogole.Złapałem moralniaka tak to nazwe hehe. Na drugi dzień jak sie obudziłem,to nie mogłem sie powstrzymać i oczywiscie wsiadłem... Po prawie całym dniu jazdy,tak miałem wyczuty motor ze na tylnym kole smiało i bez obaw ja stawiałem :wink: Pozniej juz uwazałem bo wkoncu to nie moj motor i szkoda by było jak by sie coś z nim stało z mojej winy.Po powrocie mojego kolegi oczywiscie z zalem mu ją oddałem heheh ale coz.... Jaki wniosek z tej histori? Moze taki ze jestem uzależniony od motorów jak ćpun od zaprawy murarskiej ? ;) chyba tak, ale jedno co smiało moge stwierdzić, to fakt ze większą przyjemność daje mi moj 26 letni CX Costom niz wypasiony nowoczesny scigacz.... V-ki poprostu mają to coś :P http://img101.imageshack.us/img101/7681/to...lmottorern9.png -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
dwie uwaliłem przy odkrecaniu :icon_mrgreen: , na szczescie nic powaznego sie nie stało. Co do silnika to powiem ci ze najlepiej go poprostu odkrecic od ramy i wtedy działac. Z odłączeniem kardana nie mialem zadnego problemu, odkrecasz sruby i sciągasz z silnikiem. Duzo jest przytym zabawy, typu odkrecanie i takie tam pierdółki... Pozdrawiam :icon_mrgreen: dwie uwaliłem przy odkrecaniu :icon_mrgreen: , na szczescie nic powaznego sie nie stało. Co do silnika to powiem ci ze najlepiej go poprostu odkrecic od ramy i wtedy działac. Z odłączeniem kardana nie mialem zadnego problemu, odkrecasz sruby i sciągasz z silnikiem. Duzo jest przytym zabawy, typu odkrecanie i takie tam pierdółki... Pozdrawiam :icon_razz: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Nie wiem co mnie naszło ale tydzien temu zabrałęm sie za remont mojej ukochanej. Rozebrałem wszystko!! Silnik stoi na cegłach,a rama została ogołocona :bigrazz: Ale tak serio, zabrałem sie za odnawianie bo całą rame miałem w rudej, wszystkie chromy tak samo, i mysle sobie - ku*wa tak nie moze być! Wkoncu ponad rok stała pod niebem,na deszczu jakieś wilki szczekają :flesje: heheh poniosło... I postanowiłem... ze nawet kazda śrubka i nakretka bedzie lsnic chromowaną powieszchnią. Juz połowe ramy do gołego obskrobałem, i jak tylko mam troche czasu to walcze. Pytanie mam tylko jedno: Czy mozna połozyc chrom na silnik ? ponieważ wiadomo ze jest gorący, czy to jest dobry pomysł czy raczej inny sposób ktos mi podrzuci :P Jak skoncze moją walke to wrzuce pare fotek z przebiegu prac i ocenicie jak wyszło :flesje: Tym czasem pozdrawiam!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
To prawda, cx-500 nie psuje sie wręcz wcale! Nawet taki lajik jak ja potrafił ja do pożadku doprowadzic :banghead: A co lepsze to w nawyk mi juz weszło zanim do pracy sie wybiore zeby wytoczyć moje kochanie z garażu żeby sobie troche pomruczało na ssaniu:) pozdrawiam!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
pogoda u mnie w kratke, raz pada 2 dni, a pozniej słonecznie i bez chmurno... Taka zmienna pogoda jak nastroje kobiety w trakcie .... wiadomo:) A mieszkam w mieście Lucca, nie daleko Florecji. A co do Hondy to juz wszystko zrobione cacy:)))) Tylko musze jeszcze sie zając przednim teleskopem bo slaba amortyzacja... Planuje malowanie w niedalekim czasie,i zobaczymy co dalej. Ogolnie to tak jestem na małym fochu bo nie mam kat.A hehehe , ale po miescie latam i na obrzezach troche;)) Musze sie wybrac na kurs i wtedy jak zrobie kat.A to planuje jakąs dłuzszą trase. A jak juz wspomniałem o malowaniu.... ktoś sie zna na tym? Jestem ciekawy jak połozyc chrom, bo ruda juz zrobiła swoje i musze powazną walke przeprowadzic zeby ją usunąć. Pozdrawiam pozdrawiam Panowie:):P):biggrin: włącznik stopu przy ręcznym hamulcu, mi tez sie sypie:/ Ale to da sie zrobić:) Pozdro Leśnik :icon_exclaim: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Witam ponownie! Na wtepie chciał bym podziekować wszystkim na tym forum, którzy przycinili sie do mojego sukcesu :) Do czego zmierzam.... ODPALIŁEM! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JEZDZI !!!!!!!!!!!!! ja pierd***** normalnie euforja!! :) Przepraszam za brzydkie slowa hihi:) Tak wiec moze powiem co zrobilem, Wczoraj wieczorem stwierdziłem ze sie nie poddam tak łatwo bo jestem zawziętym skurwielem i mam to coś ze potrafie i lubie dłubac. Wydrukowałem pare stron serwisówki i poszedłem do garażu. zabrałem sie za regulacje zaworów, poziej za gaznik po raz drugi,rozmątowałem go na czesci pierwsze i wyczysciłem krok po kroku i tak wybiła godzina 4:00. Posprzatałem i spać wkońcu poszedłem... Jak wstałem,poszedłem oczywiscie działać dalej. Zaczołem próbować go odpalic, i zaczoł zaskakiwać ale gasł, mysle to juz lepiej jest, wiec psiknołem samostartu odrobinke do filtru powietrza i zapalił!!! Nawet nie wiecie jak sie uczieszyłem jak usłyszałem dzwięk pracującego silnika:)) Drobne regulacje i mogłem wrzucić jedynke.... To wspaniałe uczucie jak sie coś wkońcu uda. Ale wiem jedno, bez was bym sobie nie poradził! Wasze cenne rady oraz pomoc jest sporą czescią sukcesu!!! Jeszcze raz chce wszystkim cholernie bardzo podziękować!!! :biggrin: Zapewne teraz podskocze do mechanika na wymiane oleju i innych rzeczy. Przejechałem sie dzisiaj troche i powiem ze wrazenia z jazdy są niesamowite, uśmiech od ucha do ucha!! coś wspaniałego!!!!!!! :clap: POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Heffi, moze masz racje... Chyba to bedzie najlepsze wyjscie oddac go do mechanikow i niech walczą z silnikiem. W takim razie zabiore sie za kosmetyke, nie mam juz pomyslow,a o budowie cx'a ciagle sie ucze. Faktem jest ze bez specjalistycznych narzedzi nic nie zdzialam. ale tak łatwo sie poddawac ? hmm ja mysle ze skoro on jezdzil, pierwszy wlasciciel zgubil od niego kluczyki i dlatego stal, to moze to byc ogolnie wina syfu jaki sie zrobil od stania motoru przez rok. Ale moge sie mylic,wiec i tak pozostane przy juz przy kosmetyce,a silnikiem niech zajma sie specjalisci. Co do gaznika to czyscilem go specjalnym preparatem do czyszczenia gaznikow, a pozniej na drugie czyszczenie oddalem do mechanika. Musze pomyslec co zrobic, no i ile bedzie mnie kosztowac oddanie silnika do regulacji;)) -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Przewody, hmmm moze i bedzie to dobra inwestycja tylko gorzej bedzie je znalesc... Z zatkanym wlotem juz probowalem i nie odpalał . Jeszcze nie mialem czasu zadzialać z samostartem, zato odkrylem coś co mnie cholernie zaniepokojiło!!!! Wykrecilem swiece zeby zobaczyc czy nie są zalane, a nastepnie przyswiecilem swiatlem do srodka i co zobaczylem... Typowy czarny osad na tloku. To tez moze byc przyczyna nieodpalania? Chyba czeka mnie generalka, mysle ze bede musial rozebrac silnik i go wyczyscic,wyregolowac wszystko i dopiero bede sie cieszyc z jazdy.... a to nielada wyzwanie dla takiego swierzaka jak ja :biggrin: Jak spróbuje z samostartem to napisze czy sa jakies postepy.... Pozdrawiam!!!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
dzieki!! sciagnolem juz servisowki. Udalo mi sie kupic samostart, jednak makarony nie sa tacy glupi jak myslalem;)) Dzisiaj Probowalem odpalic i poszedl strzal z tlumika, wiec chyba to dobry znak. Jutro sprobuje z samostartem,jak nie pomoze to trzeba bedzie sprawdzic to cisnienie i zawory. Dzieki za cenne rady i ogolnie za pomoc!!! :icon_mrgreen: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Widzisz, jesli chodzi o samostart to nie wiem jak sie tlumaczy na wloski,a sam dokladnie nie wiem co to jest dokladnie.Jestem we wloszech wiec praktycznie z pojeciami technicznymi jest ciezko w tlumaczeniu. Swiece sa nowe, iskra jest, Jesli chodzi o luz zaworowy to nie wiem, poniewaz nie sprawdzalem i nie chcialem ruszac bo nie mam serwisowki.Mam jedna z netu ale nie wiele mozna sie z niej dowiedziec. I co do cisnienia to kombinuje jak zdobyc uzadzenie... Swiecy raczej nie zalewa bo po kreceniu rozrusznikiem,wykrecalem i sprawdzalem, czysciutka. Widzisz, motor stal rok poniewaz poprzedni wlasciciel zgubil kluczyki, tak to jezdzil (podobno) ale prawdy sie nie doszukam... Opisz mi jasniej co to jest samostart,zebym wiedzial jak to przetlumaczyc. -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Dzisiaj probowalem odpalic, akumulator naladowalem max, zrobilem wszystko co mi poradziliscie, no i lipa :) nie odpala:( jestem zdesperowany... sprawdzilem wszystko, powinno byc ok. chociaz burknac powinien,a ja krece krece i nic. chyba cos powazniejszego sie dzieje z czym sam rady sobie pewnie nie dam:(((( ale bede probowac, moze stanie sie cud... Pozdro! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Ok, Mysle ze jesli nie odpali to skozystam z twojej rady i skocze do mechanika na sprawdzenie cisnienia w cylindrach. Puki co zdycham z goraczka 39 i pare. Jak stane na nogi to zabieram sie do roboty :notworthy: Pozdro!! Raz jeszcze dzieki za cenne rady :icon_razz: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
drugi jest ok, nie leci z niego>mowisz ze na te wewnetrzne dzyndzelki maja byc zalozone rurki gumowe odprowadzajace paliwo pod maszyne, czyli maja tez byc luzem jak te co sa pod spodem gaznika tak? Dzieki za rade, zapewne zaraz sie zabiore do pracy :icon_razz: -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Co do spalania to jestem naprawde pelen podziwu. z rana sprubuje zatkac wlot. A poza problemem z odpalaniem to mam jeszcze jeden maly problem z gaznikami. Mianowicie od wewnetrznej strony jest taki maly (dzyndzelek) wystajacy przez ktory ucieka mi paliwo jak otwieram kurek od zbiornika paliwa. Moze mi tam czegos brakuje?? Czy te dwa wezyki ktore odchodza ze spodu obu gaznikow nalezy podlaczyc do tych wlasnie dzyndzli?? W manualu ciezko bylo mi sie doszukac odpowiedzi. Dzisiaj probowalem odpalic i jak narazie padl mi akumulator :buttrock: Boje sie ze po roku stania moze byc cos jeszcze niz zabrudzony gaznik, ktory i tak byl juz u mechanika na czyszczeniu... -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Dzisiaj go zdejme, ale czy nie moge sam go wyczyscic? czym najlepiej? bo szkoda kasy na mechanika skoro moge sam to zrobic, Az taki lajik nie jestem :icon_mrgreen: a satacyjki musze szukac tak czy inaczej, bylem w hondzie niedaleko mnie i powiedzial mi koles ze kosztuje 180 euro :lapad: wiec napewno nie kupie za taka cene... zdjolem gazik, miales racje (panie Adamie.M) gaznik zasyfialy jak cholera!! czarny osad i jakis taki zolty... Moze oczyscic go ropa i zobaczyc wtedy co bedzie, jak nie pomoze to wtedy oddac do mechanika?? Jak juz jestem w trakcie rozbiurki to moze mam cos jeszcze zrobic/?? ;) zdjolem gazik, miales racje (panie Adamie.M) gaznik zasyfialy jak cholera!! czarny osad i jakis taki zolty... Moze oczyscic go ropa i zobaczyc wtedy co bedzie, jak nie pomoze to wtedy oddac do mechanika?? Jak juz jestem w trakcie rozbiurki to moze mam cos jeszcze zrobic/?? :crossy: p.s. Jestem mega wdzieczny za cenne rady !!!! -
Honda cx 500 temat powraca - jak to jest z jej awaryjnoscia?
kosiasty odpowiedział(a) na koks temat w Weterany/Klasyki
Jak kupilem nowe swiece to sprawdzilem obie i jest iskra, co do gaznika to wlasnie myslalem ze cos moze z nim nie tak. Mowisz samostart... ale ja pojecia nie mam co to takiego, a szczegolnie ze jestem we wloszech i jak pojade na stacje to samostart nie powiem :buttrock: Jak mozesz to objasnij mi na czym polega sprawa z tym samostartem.Moze zdjac gaznik i go dokladnie przeczyscic? Aha, jeszcze jedna istotna sprawa, nie mam kluczykow do stacyjki i jedynym sposobem na uruchomienie jest wyjecie kostki z wiazka i zlaczenie dwuch kabelkow, wtedy moge zakrecic rozrusznikiem. Moze to ma jakis wplyw na to ze nie odpala?? Ale chyba nie skoro jak krece to mam iskre i wszystko inne dziala, swiatla,kierunkowskazy... aaa wlasnie, jak jest gaznik to na samym jego spodzie wychodzi przewod gomowy, z jednej i drugiej strony. Nie sa do niczego podlaczone, zastanawiam sie czy maja tak zostac czy powinno sie je gdzies wcisnac... Lesnik... z gory dzieki za odpowiedz :bigrazz: