Skocz do zawartości

bunio66

Forumowicze
  • Postów

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bunio66

  1. Dzęki, sprawdzę :notworthy:
  2. W katalogu pisze, że jest do jedno lub więcej cylindrowych, dwu lub czterosuwów. Dla Cruiserów dedykowany jest do 8 tys. obr. I taki kupiłem
  3. Witam, zakupiłem w lousie obrotomierz-podłączyłem zgodnie z instrukcją i... na wolnych obrotach pokazuje ok. 600obr. , przy 100/h na piątce 2000obr. Moje moto max. moment ma przy 4000obr., a max moc przy6000obr. Raz spróbowałem wkręcić go wyżej to przy wskazaniu 4000obr. odcięło mi zapłon. Tak na oko, to myślę, że pokazuje połowę obrotów. Byłem w serwisie, powiedzieli, że oni to nie bardzo... :smile: bo nie montowali takiego obrotomierza :wink: Może ktoś z Szanownych forumowiczów spróbuje mi pomóc? :crossy:
  4. Myślę, że nie jest tak źle. Na stronie Cobry cena za moje wydechy ''Streetrod'' to 480 zielonych. Ja zapłaciłem 2200 z przesyłką, ze Stanów też za darmo by nie przyszły. moto mam na ''firmę'', więc spróbuję odliczyć VAT i dochodowy, a wtedy nie wygląda to już strasznie... żona tylko.... ale obiecałem, że w tym sezonie to ostatni zakup. :smile: obiecać trzeba, pamiętać się nie musi :)
  5. bunio66

    VOLUSIA

    Ja obczaiłem bagażnik, który mi się podobał, w sumie był zrobiony z pręta 8 mm, plus dwa kawałki blachy 3mm z dwoma otworami. podobny jest na motoronii. Zrobiłem go z nierdzewki, elegancko wypolerowałem i mówię Wam jest zajefajny Każdy ślusarz zrobi taki w cztery godziny :)
  6. Tydzień temu kupiłem wydechy Cobry do C 800 (Volusia na wtrysku) i nie zamontowałem, bo nie ma możliwości podłączenia sondy. W wmw, gdzie je kupiłem, na moje pytanie czy mogę zamontować bez sondy odpowiedzieli, że po konsultacji z producentem zalecają podłączyć do sondy jakąś kostkę, która ma ją oszukiwać. Tyle, że tej kostki nie ma nawet w Cobrze w USA. Obiecują, że za tydzień powinni dostać - koszt ok. 100 zł. I dupa wydechy leżą gotowe do montażu. Szkoda, że o tej kostce nie powiedzieli przed kupnem wydechów :biggrin:
  7. Ja wziąłbym Volusie. Drag przy niej jakiś maławy jest i mocy ma nie za dużo. Zapakujesz się w trasę z drugą osobą trochę maneli i ciasno będzie. :) Bierz VL nie pożałujesz :D
  8. Zamówiłem Cobrę do Suzi C800, w przyszłym tygodniu mam dostać. Gostek mówił mi, że nie ma homologacji, jak myślicie będę miał problemy z policją? :icon_question:
  9. Każda pliszka swój ogonek... Dorzucę swoje pięć groszy. Jeżdżę C 800, a więc już na wtrysku. Moto chodzi jak brzytwa. Maksymalną prędkość osiąga bez najmniejszego problemu (ważne przy wyprzedzaniu) przy jeździe solo moc jest wystarczająca, z plecaczkiem przydałoby się parę koników więcej. Prowadzi się aksamitnie. Pali ok. 5l, nie widziałem KAWY na żywo, też o niej myślałem przy kupnie. Padło na SUZI i dziś bym nie zamienił. Ostatnio w salonie przymierzałem draga 650, ale drag dla mnie trochę małowaty. 184cm/ 100 kg., Co ciekawe to na dragu 1100 też czułem się jak na kogucie, mniejszy zbiornik, węższa kiera niż u mnie, ale to już kwestia przyzwyczajenia, piecuch 1100 na pewno swoje robi. Moje moto wygląda na rozmiar większe, i jak dla mnie jest super. Myślę, że to też ważne, żeby nie wyglądać jak na kocie. Najważniejsze żebyś by zadowolony. Pozdro:)
  10. Miałem ten sam dylemat jeździłem jako młody chłopak simsonami, nie miałem prawka, jesienią 2005 zacząłem rozglądać się za moto, padło na suzuki C800 kupiłem ją w grudniu, jak gościu przywiózł mi moto do domu to bałem się na nią siąść. Prawko zrobiłęm w maju 06 i zacząłem jeździć... co za uczucie :flesje: po jednym sezonie chętnie przesiadłbym się na HONDĘ VTX 1300. Nie zwracaj uwagi na wagę :), uważaj na przedni hamulec przy skręconej kierownicy, bo jak zablokujesz koło to gleba pewna, ale generalnie używaj dwóch hamulców z przewagą przedniego. blokada tylnego koła to niebezpieczeństwo zarzucenia. Spoko dasz radę :) Pozdrowionka
  11. Na allegro kupisz w częściach rowerowych :biggrin:
  12. bunio66

    VOLUSIA

    Spróbuj podgrzać świece :icon_mrgreen: , przy ciepłych wystarczy słaba iskra :biggrin:
  13. Rok temu wziąłem w Kredyt Banku leasing suzuki C800, moto kosztowało ok. 30tyś. AC i OC ok 1500zł. Po roku dzień przed końcem ubezpieczenia zadzwonił do mnie Pan z banku z informacją, że do godz. 15.00 trzeba zawrzeć ubezpieczenie :biggrin: spytałem, czy się nie pomylił, bo właśnie prowadzę samochód do domu mam jakieś 450 km, a w ogóle to, jaki problem. Przecież rok temu bank wszystko załatwił, dostałem nr. konta i po sprawie, proszę o taką samą procedurę. Pan mi na to, że nie ma sprawy może to załatwić tylko, że stawki trochę się zmieniły, mówię OK :wink: , prowadzę auto kończmy rozmowę, a gość, że moje ubesp. kosztuje 4000 zł :cool: Co????? ile???!!! 4tyś powtórzył Pan. Czemu nikt do mnie nie dzwonił tydzień temu ?. Ależ dzwoniliśmy proszę Pana, ale Pan nie odbierał ;) G...o prawda, przecież wyświetliłoby mi się. Pan powiedział, że Kredyt Bank honoruje tylko PZU i ALLIANZ Zadzwoniłem do znajomego brokera ten załatwił mi w PZU za 2 tyś Pan był trochę zdziwiony, że udało mi się to załatwić z samochodu. :P Żeby nie było pięknie to tydzień temu dostałem przelew na 250 zł za wyrażenie zgody przez bank na ubezpieczenie przeze mnie. Nigdy KREDYT BANK :clap: Pozdro :D
  14. bunio66

    VOLUSIA

    Mam C800, moto ma rok, zostawiłem ją na zimę na drugim końcu Polski. Byłem na feriach zimowych, od razu pobiegłem do garażu. Garaż jest blaszany więc temp. zew. równa się wew. Suzi odpaliła bez problemu jakbym jeździł wczoraj :biggrin: mam ok. 5tyś km. moto jest na wtrysku może dlatego nie było problemu, ssanie automatyczne, więc na dobrą sprawę nie wiem, że jest :) niedługo pojadę po maszynkę bo sezon tuż, tuż ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...