Skocz do zawartości

Hydzio

Forumowicze
  • Postów

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hydzio

  1. Witam. Miałem podobny problem. U mnie polegało to na tym, że przewody były już stre i malutki kawałek drucika dotykał masy-kiklakrotnie dostawałem zwarcia i cud, że akumulator to wytrzymał. Kilkakrotnie sprawdzalem przewodyi niby nic, a jednak znalazł sie drobny drucik i to było przyczyna. Moja rada : jeżeli masz troszke czasu kup kabelki i jeden po drugim wymieniaj-troszke z tym zabawy jest ale to nie zaszkodzi i zarabiaj ładnie koncóweczki. Jak nie zadziała to trzeba szukac nadal... Mailem tez sytuacje opisana wczesniej przez Krisa 2007-miedzy kowadełko i młoteczek wpadł brok metolowy i bruzdził....Powodzenia i NIECH MOC BEDZIE Z TOBA....
  2. Witam. Ja jestem posiadaczem Jawy 250 rok 1959. Motocykl był dziadka i mimo wielu lat stania w jakiejsz szopie nie było wiekszych problemów z odpaleniem go. Motocykl uratowałem przed pocieciem i wywiezieniem na złom. Troche czsu serca i pieniedzy sprawiło, że stał sie moja dumą. Odrestałrowałem go jak tylko potrafiułem potrafiłem najlepiej, a pracy troszke przy tym było bo strszy kuzyn kiedyś zrobił z niego crosa. Nie miał więc kilku części blacharskich, ale motobazary i allegro całe szczeście ratowały sprawe. A pónizje była szpachla, czyszczenie i znowu szpachlowanie itd. Efekt niesamowity.....ciezka praca sie opłaca. Jedyna moja bolaczka to chromowane czesci. Bak miałem pozaginany i pordzewiały więc o chromowaniu mowy już nie było. teraz poluje na bak bo tak na prawde to tylko jego mi brakuje zeby odzyskał dawną swietność(na tą chwile bak jest pomalowany jakaś farbą chromo-podobna-nie jest to najgorsze, ale z prawdziwym chromem nie ma co porównywać). Mój Skarb dzielnie dawał sobie rade podczas ekspoloatacji mimo, że silnik był praktycznie nie ruszany. Kolejnym zadaniem bedzie jego remont więc prosiłbym o namiar na jakies pewne części silnikowe(wiem ze jest sklep w Dębicy ale rozne opinie słysząłme na temat tłoków). Może ktoś zasugeruje jakieś drobne porawki sinikowe zwiększajace moc itd. Za wszelkie wsakzówki bede bardzo wdzienczny. Pozdrawiam WSZYSTKICH!!!
  3. zboczenie mało powiedzine.... Klepałem to na studiach...
  4. Widze, że mamy tu do czynienia z kolega materiałoznawcą... Wyjasniłeś prolem od samej postawy :P Pozdrawiam.
  5. Witaj. Jesteś w stanie zrobić zdjecie tego uszkodzenia? Sfotografuj tez ten napis o którym piszesz. Może bede w stanie coś doradzić, albo kogoś polecić.
  6. To w takim razie i australijczycy i francuzi też się nie bardzo znaj, ale o gustach się nie mówi. Pomożesz mi?? Bo nie jestem tu długo i chyba jeszcze niewiem widać co angielskie a co nie a w tej kwestii lubie mieć swiadomość.....
  7. To jak już jestesmy przy tym temacie Bandyty to może powiecie mi jak sie spisują kufry do niego. Chiałbym kiedys pojechac nim do Polski po drodze zwiedzjąc coś po drodze. Powiedzcie mi coś o ich funcjonalności. I jak to stoi cenowo..... P.S Jeżeli nie musicie nie pijcie anielskiego piwa i unikajcie angielskich kobiet-to chyba dwie rzeczy jakie tym Anglikom nie wyszły pomijają ten lewostronny ruch..... A no i jeszcze jedno. Tego SV nie brałme od uwage nawet z ego wzgledu, ze najzwyczajniej w świecie nie bardzo mi się widzi...
  8. Szacuneczek Bandzior :wink: Chyba usokoiłeś troszke to wymiane pogladów na temat tych dwóch motocykli. Chyba fakycznie nie mozna tego porownywać. Dzięki!!
  9. Cieszy mnie podjęcie tematu!!!! :cool: TO JAK NA RAZIE BADZIOR WYGRYWA.
  10. Witam!!! Przymierzam sie do zakupu Bandita. Wybitnie podoba ja mi sie modele po 2000 roku. Prosze o wszelkie informacje na ten temat. Jak sie spisuje w ekspoatcaji czy mozna na mim polegac i o jego samoobsłudze. Co prawda w Świcie Motocykli z przed kilku miesiecy był opisany, ale mimo wszystko dam sie na Waszą pomoc. WIELKIE DZIĘKI Z GÓRY!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...