pszczola35

Hmmm... Mówisz o Krainie Kiwi, skąd pochodzi bohater filmu "Prawdziwa Historia"? Godne zastanowienia... :icon_biggrin:

Dzieci, dużee dzieci....Pax Panowie...Rozłam nastąpił ,proszę uszanować postanowienia zarówno jednej ,jak i drugiej strony, bez stroszenia piórek :bigrazz: Z pewnością nieraz pojedziemy wspólnie na kolejną przejażdżkę motocyklową, bez względu na to, czy ktoś należy do KCM-u, czy też BAMu, MiDu itd, czy też pod flagą" Jacka i Agatki" :biggrin: Sciskam wszystkich zwaśnionych ,a drogich mi ludków, Owad miodopędny :biggrin:

Yuby jest wyjatkowo grzeczny wsród dzieci, zapewniam.Wzorowo się zachowuje, co do reszty... "nie mój cyrk i nie moje małpy" :biggrin: I mam nadzieję, że tym razem nie bedzie mieć zachwostek co do rodzaju spożywanej zupy :icon_razz: Pozdróweczka, owad miodopędny :icon_biggrin:

Postaram się przybyć,...Być może z paroma znajomymi. Upiekę ciasta.... :biggrin: Miśka, Wookash świetnie ,że będę mogła znów Was zobaczyć.... :biggrin: Sciskam, owad miodopedny

Udławiłam się frytkami z wrażenia... :icon_razz: :wink: Tak żebyś z tej dwójeczki nie mógł schodzić, ok.130km/h. Tylko widzisz z pewnościa tworzy się jakaś grupa, jak grupa to kolumna, a jak kolumna to już nie można sobie zapierpapier :bigrazz: Trza się dostować do innych...Będę karna, a jak .... Możesz się poświęcić ,choc raz i zapiąć bieg na 2 lub 3. Filmik Ci piękny nagram...Hehe, będę mieć pamiątkę... :bigrazz: Sciskam owad miodopędny :biggrin:

Pawełku, najpierw się wylecz w sanatorium, potem działaj :biggrin: A poważnie, zdrówka Ci zyczę! Otrzymałam maila, pomogę jakby co...Na PW prześlę Ci mojego ggadulca :biggrin: Sciskam, owad miodopędny :icon_biggrin: BTW: skoro zagląda tutaj YUBY, to moze też przyjedzie? :icon_biggrin:

Pierwotnie skomentowałam tę cześć wątku, ale po zastanowieniu stwierdzam, że nie bedę go rozwijać i przeedytowałam...Wnioski powinny nasunąc się same...WIem, jak pomagają sobie wzajemnie motocykliści, dlatego nie bardzo moge zrozumieć zaistniałą sytuację. Nie mierzmy tą samą miarą wszystkich motonitów, Kochani....Do zastanowienia.... Sciskam, owad miodopędny

Zapraszamy :smile:

OOOO ,gwiazdorze...Czyżbyś nas chciał zaszczycic swoją obecnością na którymś z wypadów, jako maleńki antrakcik między zlotami? :icon_razz: :biggrin: Bartek ,fotki fantastyczne! Skromnie ode mnie: http://picasaweb.google.pl/pszczola35/Sandomierz2009# Situ, co zdradzasz tajemnice z tym gównem? :biggrin: Dziewczyna bogata bedzie i szczęśliwa po wsze czasy :biggrin: A teraz przyznać sie bez bicia, z którym z Was rozmawiałam na temat chińskich motocykli i okazało się ,że jest ich sympatykiem, hę? Nawet zaprosiłam na forum podając stronkę :biggrin:

Wobec wynikłych wątpliwości, przy najbliższym wypadzie proponuję,abyśmy przed wyruszeniem w trasę szybciutko ustalili, kto jest otwierającym grupę i zamykającym oraz jakie podstawowe znaki obowiązują. I jaką zakładamy prędkośc przelotową. Tak ja jeździłam w zesżłym roku z inna grupą...Było naprawdę OK. :icon_biggrin:

Pawełku, dajże spokój...Było extra! Wypad naprawdę super! Aha, następnym razem obowiązkowo pozsuwamy stoły i nie ma to tamto. Mam prośbę podajcie mi swoje tel. na PW, coby się jakoś zgrywać na kolejne wypady-razem z imionami, łaaaaadnie proszę..... :notworthy: I jeszcze jedno, bo poadły pytania.Ta grupa, która nas dogoniła przed szlabanem szukała mnie...Razem z Wami ( to była Mariolka ze swoimi kompanami) . Mieli niestety bardzo okrojony czas i pognali do Czarnoladu. Podobno Krzyś pięknie im deklamował wiersze Kochanowskiego...No cóż ,oni mieli wiersze,a my świetną muzykę gitarową. :biggrin: Ukulturalniać się już czas... Bardzo Wszystkim dziękuję za mile spędzony czas, Situ...za tą cieszącą się mordę...W dziób :biggrin: Sciskam, owad miodopędny BTW. Wypad będzie,a jakże ! Następny już niedługo...Może tym razem wypuścimy się na Północ Polski? Bory Tucholskie, Kaszuby....Mazury? :biggrin:

Otóż to! Nie inaczej, grzecznie czekamy na pogodę ,tfu, tfu...jan-pawian dołączaj :biggrin:

Situ, o Tobie myślę oddzielnie...Jasne, ze zgarniemy Ciebie wraz z grupką w Górze Kalwarii. Spotykamy się na rondzie, tak jak poprzednio :biggrin: Jeśłi chodzi o ten survival....Daj spokój, było fantastycznie!! Banana miałam cały czas na gębie. :biggrin: Tylko ,jak sam widziałeś, przystojniak z pizzerii ratował mnie, na moją,cichą prośbę, zmoczonymi papierowymi ręcznikami.... :icon_razz: :biggrin: BTW: Nie zapomnij o ustnej harmonijce. Nie wymigasz się od zagrania całego utworu. W Kazimierzu- pełne zaskoczenie Twoimi umiejętnościami :icon_biggrin: :clap:

Witaj,Oscar :icon_biggrin: Sądzę, że będziemy koło południa ,choć jest jest jeszcze opcja,aby zahaczyć o Bałtów...To rzut beretem, tuż przed Sandomierzem. Tam znajduje się m.in. Park Jurajski: http://www.juraparkbaltow.pl/index.php?go=dojazd Miło będzie się z Tobą spotkać. :icon_biggrin: Pozdro, owad miodopędny :icon_biggrin: PS. Mój numer tel. 692-415-829

Zapraszam Wszystkich chętnych na 1-dniowy wypad do Sandomierza w niedzielę,28.06.09. Spotykamy się na stacji benzynowej w Piasecznie, przy ul. Puławskiej,o godz. 9.00. To spokojna wycieczka. Postaramy się cosik pozwiedzać, przekąsić, a przede wszystkim spotkać się i razem pośmigać. :crossy: :biggrin: Dla niektórych będzie to kolejna zaprawa przed zlocikiem w Zduńskiej Woli. :biggrin: Tak więc kupą mości Panie i Panowie! :biggrin: Sciskam, owad miodopędny

Napisz , coś więcej. Gdzie się spotykamy? O której godzinie?

dobra, Miszczu....A co powiesz na kufry boczne firmy nonfango? Są duże,plastkowe.Trochę mnie przerażają...Podobnie, jak zamontowanie diabelnego stelażu...Czekam na dwu moich przyjaciół,aby mogli obejrzeć te akcesoryjne"cuda".Póki co latam z centralnym Givi. :bigrazz: Z góry dzięki za opinię... Sciskam,owad miodopędny :icon_biggrin:

Hehe, to nie takie proste. Postaram się dotrzeć . Rezerwuję termin :icon_biggrin:

Zamieszczam link dotyczący artykułu na temat przepisów przewożenia dzieci na motocyklach:)) http://www.motocaina.pl/Przewozenie_pociec...906,2036,1.html

Zrozumiałam :bigrazz:

ech, kurcze....Szkoda, że to tylko zlot dla Chopperowców :(

Fakt, trasa bardzo ładna...2 lata temu miałam możliwość przedreptania. :icon_biggrin:

Michaś, po dzisiejszej 40-kilometrowej, ostrej,niebiańskiej zlewce ( mówię o burzy) mogą mnie tylko zaskoczyć ostre wynkielki. :icon_biggrin: Cóż bedę się musiała ostro spręzać, choć jak sam wiesz, mój Maczek rozwija całkiem niezłe prędkości..I jest zwrotny , lobuz jeden. Poza tym faktycznie można podziwiać piękne widoki....Jadac z glowa na karku... :biggrin:

I klasa! A plecaczek ma już nowy kask? :icon_biggrin:

Wykrzyknik, zawsze możemy śmignąc trochę szybciej i poczekać na resztę grupy, na postoju. To chyba jakaś konkretna rada dotycząca też ostatniej wypowiedzi Situ co do prędkości: Nie wiem ile maszyn, na razie słaby odzew. Ale zachęcam, do kiedy sie zgłaszac - no nie wiem, najlepiej dograć to jak najszybciej. Wykrzyknik - jesli za wolno to nie musisz jechać, niestety nie mam silnika 1600ccm tylko 800, a motor ma 14 lat. Z pasażerem i bagażem szybciej jak 90 nie mam zamiaru jechać. Ba - nawet jakbym miał 1600ccm to tez bym szybciej nie jeździł. Jak jeżdze sam to nie przekraczam 80, bo tak lubie i to mi sprawia przyjemniość, ot