Nieeee, no sorrry, a gdzie niby można jeździć z polską flagą? W Singapurze? Czy ja się muszę kogoś pytać, czy mogę głośno powiedzieć, że kocham Polskę? GL pozdrawia Wszystkich :banghead:
Nie chodzi o chojrakowanie - głupoty można robić i na słabszych (mniejszych) motocyklach. Jeśli kali72 zamierza mieć docelowo duży motocykl (bo sam jest duży i zamierza jeździć w trasy a nie po mieście), to jak go stać, niech testuje po kolei mniejsze pojemności. Ale można po prostu od razu kupić duże moto i spokojnie nauczyć się na nim jeździć.
To, że zacząłem od takiego moto to jeat argument za tym, że tak można, a nie, że tak trzeba. Racja :buttrock: Ale może rzeczywiście - skoro koszty nie grają roli - potestować najpierw mniejsze pojemności.
A ja w wieku 30 lat (175 cm, 85 kg) kupiłem swój pierwszy motocykl - od razu Honda Goldwing 1100 golas - 280 kg wagi. I nie żałuję. Jak się wrzuca jedynkę - maszynka sama jedzie - ciężar znika a moc silnika pozostaje :icon_twisted: .
Witam U mnie było podobnie - zarzuciłem śmierdziuchy i piwo (już 3 lata), sprzeadłem butelki :( i kupiłem mój pierwszy motocykl. Pozdrowienia z Olsztyna
Witam Nie chcę nic doradzać tylko przytoczę swój przykład: mam 35 lat, 173 cm i 80 kg, w zeszłym roku kupiłem swój pierwszy motocykl - Hondę GL 1100 golasa z 1980 (poniżej 10000) - 280 kg. Robię już któryś z kolei tysiączek i jestem happy :(
Jak zsiadam z kanapy i spoglądam w lustro - nie mogę się nadziwić, co ja taki uchachany. Oj warto. W zeszłym roku nabyłem GL1100 z 1980 i jestem happy ;)
Znowu Warmia i Mazury: Kierowca Poloneza wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z jadącym motocyklistą. Ten poniósł śmierć. Kierowca auta miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. całość informacji Spotykamy się pod Szpitalem Miejskim o godz. 12:00. Ale to nie koniec. Tego samego dnia żegnamy motocyklistę z Olsztynka (spotkanie 9:00 pod Statoilem) :(