-
Postów
82 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Piaffe
-
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Piaffe odpowiedział(a) na Piaffe temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Spoko Peterek!!Będę Cię bronić własną.........Eeehem.... Striptizu nie będzie....... Tylko przywieź Agnieszkę :biggrin: Wopoz, pewnie, że pozwolimy. Będzie cieplej :wink: -
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Piaffe odpowiedział(a) na Piaffe temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Jesteśmy!! Dotarliśmy szczęśliwie do domu. Wakacje były........ Ach..... Za krótkie :wink: No i chrzanić te wszystkie Karaiby i inne krainy szczęśliwości!!!! Takiego urlopu jak w tym roku nie miałam jeszcze w swoim życiu!!! No ale pora się otrząsnąć i wracać do codzienności :banghead: Podsumowując: Widzimy się 11, 12, 13.09 Zdeklarowani (póki co) :wink: 1. Wolkan 2. Toolman + Ania 3. Peterek (Aga!! Przyjedź!!!! Proooossssiiiiiimyyyyy!!!) 4. Browarny 5. Rejvoy + reszta :wink: 6. Sadek + Monika 7. Pik + Dorota 8. Ludwicjusz 9. Jezyk 10. Jeszua (bardzo liczymy na to, że II-gi weekend też będzie pasował) 11. Matata 12. Vit66 Skreślamy dni na kalendarzu i jak zawsze bardzo, bardzo się cieszymy, że Was zobaczymy i pojeździmy razem :crossy: . Lista oczywiście nie jest zamknięta i jakby co to można jeszcze się dopisywać :wink: -
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Piaffe odpowiedział(a) na Piaffe temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Moi Kochani!! Ponieważ wyjeżdżamy w piatek na WAKACJE!!! :notworthy: nareszcie :wink: !! I bedziemy ujeżdżać zupełnie inne pojazdy, takie bez kółek i mam nadzieję, że wrócimy z tej wyprawy cali i zdrowi po 22.08 więc do tej pory rządźcie sie tu sami tylko tak, żeby mi nie było za was wstyd :biggrin: Wrócimy to podsumujemy wszystko i bedziemy tylko dni odliczać do dnia kiedy sie znów spotkamy :flesje: -
IV SSSJ Spotkanie Sympatyków Starej Japonii
Piaffe opublikował(a) temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
No to jako potencjalny organizator :icon_twisted: ....... Zapraszamy!!! 5-6.09 12-13.09 19-20.09 Później to już nie, bo zimno i mokro....Chociaż na te terminy tez paktu jeszcze żadnego z nikim kto rządzi na górze nie podpisaliśmy. Staramy się ale nie chcą z nami gadać :wink: My zaczynamy myśleć nad trasą :wink: . Jak widzicie zmieniliśmy nazwę spotkania ( co prawda nie na Klub Zbieraczy Chrustu ale zawsze). I żeby żadnych dyskusji mi tu nie było kto może, a kto nie może! :wink: Formuła się nie zmienia. Nie ma palenia gumy, zachlewania.....buzi :rolleyes: oraz striptizu. Liczyć jak zawsze możecie na ciacho, grilla, otwarty dom i jakieś piękne widoczki (tym razem ja jadę z przodu :crossy: ) Grzesiek ja pamięć mam dobrą i już Ci miejsce przy grillu zarezerwowałam :icon_razz: No to co?? To się wpisywać!!!! -
A jak go nie będzie to CO?????????????? :icon_rolleyes: Bubera , znaczy się......
-
Cicho u nas teraz jakoś.....Porządek taki po sprzątaniu, że aż strach.... Nigdzie nie leżą żadne kurtki, człowiek nie potyka się o czyjeś buty, spod wiaty wieje pustką.....Tylko Gromit wciąż nie rzucił swojej robótki:))) Dawno nie płakałam ze śmiechu!!!! Trzymajcie się ciepło!!! Dzięki!!
-
Będzie wszystko nawet bakłażany i rybka;)))
-
No a gdzie do jasnej d...... RYCERZ , który wyręczy mnie w obracaniu kiełbasek na grillu???
-
Do jasnej dupy!! Czy Was po.........??? Jesteśmy dobrymi znajomymi, lubimy się (mam nadzieję). Jakie ma znaczenie kto jakim motorem przyjedzie???!!! Jeśli Waszym zdaniem nazwa imprezy określa wciąż jej zasady to ją zmieńmy na na przykład "Spotkanie fanów Karkonoszy" albo....Ne wiem jaką. Dlaczego tak jest, że nawet w naszym gronie toczy się głupia dyskusja. Jak myślicie po co mimo wielu przeciwieństw losu zaczęliśmy z Bubrem temat??? Po to żeby Was zobaczyć!!!! W komplecie, w takim składzie jak w zeszłym roku!!! Nie wyobrażam sobie aby kogokolwiek z Was zabrakło, a jeśli przyjedzie ktoś jeszcze to będziemy się tylko cieszyć. Jak najprościej można poszerzać swoje horyzonty??? Poznając nowych ludzi! Nie zamykajmy się jak puszka, nie ograniczajmy ścisłymi zasadami, nie twórzmy jakiś durnowatych kółek do których nikt z zewnątrz nie ma wstępu!!! A teraz zastanówmy się kto tu rządzi?? :icon_twisted: Buber mówi, że ja :biggrin: To zarządzam dosyć tej dyskusji!! Jeśli tylko się da widzę Was tu wszystkich. Tych których nie będzie bez usprawiedliwienia lekarskiego, lub zwolnienia od rodziców odwiedzę osobiście i spuszczę bańki xDD I jest mi wszystko jedno czym przyjedziecie, możecie przyjść nawet na piechotę byle byście byli. Piechurów zabierzemy z Bubrem na plecaczki:))))
-
Upiekę, upiekę:))). Proszę się mi tu nie kłócić bo upiekę tylko jedną blaszkę:) A dorzucając swoje pięć groszy do dyskusji naprawdę spokój naszych krajoznawczych wycieczek i wyjątkowy nastrój wieczorów jest wart poświęcenia i rozszerzenia ścisłych reguł. Kultura osobista, ciekawość świata i poczucie humoru jest ważniejsze od tego czy motor którym przyjedziecie ma lat 10 czy 40.... Jakkolwiek hasło "Stara Japonia" w naszym zamyśle miało przyciągnąć ludzi kochających MOTOCYKLE. Nie koniecznie prędkość, lans itp..... To miała być taka naturalna selekcja:))) by odsiać MIŁOŚNIKÓW od użytkowników..... Nie mamy warunków by urządzić "spęd" jak sugerował Ucio i Ci co u nas bywaj( chyba mogę już tak powiedzieć:)) wiedzą, że impreza zawsze będzie kameralna i wyjątkowa...... Przyjeżdżajcie!!!!!! Czekamy na Was!!! Dużo się u nas zmieniło. Będzie o czym opowiadać:)) I mamy w głowie fajoską traskę. Taką gdzie droga zawija się w serpentyny jakich mało:))) Pozdrawiam wszystkich ciepło!!!!
-
Spotkanie Starej Japonii część II.
Piaffe odpowiedział(a) na Buber temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Jestem po sesji oglądania zdjęć w pracy!!!! I wiecie co??? Fajnie było!!!! Teraz byleby do wiosny :crossy: Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!!! -
Spotkanie Starej Japonii część II.
Piaffe odpowiedział(a) na Buber temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
No to teraz Ja!!! :biggrin: Ciesze się, że znów się spotkamy. Trochę zajęta będę ale jakoś damy radę. Buber codziennie sprawdza prognozę pogody i planuje, planuje, planuje..... Mam nadzieję, że tym razem będzie nieco cieplej ;) Mam do Was wszystkich prośbę. Było by cudownie gdybyście rozplanowali wszystko tak aby dotrzeć do nas przed 18.00. Trzeba odebrać naszą starszą córkę ze spotkania integracyjnego z Borowic, To bardzo blisko Jagniątkowa. Czy możecie sobie wyobrazić jak urosła by Sonia w oczach rówieśników gdyby przyjechała po nią taka banda??!!!!!!!! W dowód wdzięczności upiekę pyszne ciacho i będę wdzięczna po prostu :) Pozdrawiam ciepło. Uważajcie na siebie po drodze!!!! I do zobaczenia!!! -
Cóż, tak prozaicznie :DZIĘKUJĘ:)). :biggrin: Było bardzo fajnie i sympatycznie. Dziękuję, że przytelepaliście się taki kawał, dziękuję Agnieszce za nieustającą pomoc, Asi za rozpieszczenie jednego z moich dwóch psów (jest teraz na odwyku. Stopniowo zmniejszamy mu dawki pieszczot, żeby się chłopak zupełnie nie załam. Po za tym nie wiadomo jakie efekty uboczne mogłoby przynieść nagłe odstawienie :buttrock: ...) Chłopakom za humor, kulturę, towarzystwo, bezpieczną jazdę i za to, że Wszyscy daliście się po prostu poznać. Było super!! No i ten FAZER!!! Gdyby nie Wy to pewnie nie złożyłoby sie i nie byłoby jazdy;)) Nasz dom jest zawsze dla Was otwarty i do zaobaczenia mam nadzieję za rok :flesje:
-
Dziwnego może i nie ale powód do zazdrości jest. Ja mam komputer z internetem przy którym spędzam osiem godzin dziennie i nie mam czasu spojrzeć na prognozę pogdy (nie powiem już nic o siku w przeznaczonym do tego miejscu czy kanapce:)). Zazdrość mnie zjada po prostu:)))
-
Oj!! Jasny gwint!! Pisałam i pisałam a potem cos się stało i wszystko się gdzieś zapodziało i Buber w kilku słowach zmieścił chyba wszystko co napisałam. Pędzę do pracy i pisać drugi raz nie mam czasu. Przyjeżdżajcie!!! Zmieścimy się Wszyscy, coś tam do jedzenia będzie i oby tylko nie padało i nie było pięć stopni. Do zobaczyska!! Acha!! Niech mi tylko ktos pomoże ustalić ilość piwa, które kupimy w hurtowni. Skrzynka, dwie?? A tak a propos wiecie, że Buber jest w pracy?? I ma czas wysyłać Wam na PW instrukcje i różne takie.... On to ma fajnie...... Ale bardzo go lubie :)
-
Cebe nie łam się będzie i z rodzynkami i bez. Zapytaj Bubra:) Nie chce wyjść na chwalipiętę ale powie Ci, że moje ciasta to są pyszne niezależnie od tego co do nich dorzucę:biggrin:. A propos zupki chmielowej mam pomysł taki: Mianowicie zakupimy z Bubrem w hurtowni przywieziemy autkiem na górę i będzie je można pić partycypując w kosztach odpowiednio do ilości spożycia (tylko jakaś orientacyjna ilość by się przydała). Podobnie możemy zrobić z kiełbaską grilową czy jakimś karczusiem, boczusiem czy na co tam kto będzie miał ochotę. Trzeba będzie mi tylko pomóc to wszystko przygotować. Czekamy na opinie i propozycje. Ale fajnie!!! Chyba zacznę odliczać dni:))))
-
No to przyszła pora, żebym się wypowiedziała w temacie, bo to przecież również na terenia mojego ogrodu będziemy grillować, gadać, lulki palić..... Zapraszam równie gorąco jak moja gorsza połowa. Tą lepszą część świata gatunku ludzkiego zwłaszcza:)) Tak sobie myślę, że ten mój mąż miewa jednak czasami fajne pomysły:)) chociaz nie pamięta, że jego osobiste dzieci nie lubią żółtego sera na kanapkach)) Powiedzcie jakie ciacho powinnam upiec:)) I do zobaczenia w czerwcu!!!!
-
Słońce!!! To ja już wiem czym ty się zajmujesz siedząc w pracy. Do roboty sie weź!!!:biggrin: I zadzwoń do Ar Berlin. Do zobaczenia w domku :icon_mrgreen:
-
23-24 czerwca Lafiryndy i Lampucery
Piaffe odpowiedział(a) na Baba Jaga temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Buber w koronkowych stringach!!! :banghead: Popieram!!! No i te paznokcie :biggrin: -
23-24 czerwca Lafiryndy i Lampucery
Piaffe odpowiedział(a) na Baba Jaga temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Ups!! I mi się nie chcący automatycznie na niego zalogowało:)) Przepraszam!! -
Na mieście nie bardzo mimo, że prowadziłam moto jedną ręką bo druga trzymałam kask :icon_mrgreen: Najwiekszym stresem dla mnie był plac, ósemki to ciągłe oglądanie się za siebie przy każdym zakręcie, upewnianie się przy każdym starcie, migacze itp. Biorąc pod uwagę, że jest to, generalnie rzecz ujmując, sytuacja stresogenna bardzo łatwo zapomnie o tych wszystkich "drobiazgach" :buttrock: W każdy bądź razie nie taki wilk straszny..... :clap: Pozdrawiam cieplutko!!
-
Dziękuję, dziekuję!!! Ide opijać :icon_mrgreen: Pozdrawiam!!
-
Zdałam dzisiaj!!!! Za pierwszym podejściem!!! Generalnie chyba miałam wyjątkowe szczęście bo egzaminator był bardzo miły i nie czepliwy, motorek na jedynce jeździł sam..... Gdybym jeszcze tylko nie musiała trzymać kasku w obawie przed zgubieniem go w trakcie jazdy po mieście to cały ten egzamin byłby jak bajka :icon_mrgreen: !!! W każdym bądź razie taka nie wielka rzecz, a jak cieszy!!!!! Za jakieś trzy tygodnie nowy kawałek plastiku w kieszeni i nie będę musiała już się zastanawiać jak tu zbajerować Pana Władzę gdyby przyszło mu do głowy mnie zatrzymywać w celu kontroli drogowej:biggrin: Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za wszystkich, którzy to jeszcze wciąż mają przed sobą!!!!
-
Nie przejmuj się, "Cebe". Bubr też nie wyrywał. On tylko tak dużo dziobem kłapie a jak przychodzi co do czego to ogonek pod siebie i do tyłu :bigrazz:
-
Już ma spkowane walizki!!!! :biggrin: