Witam. Moje kawasaki gpz 500 podczas jazdy w deszczu zaczyna przerywac, a po całej nocy stania w ulewie wogole nie odpala. Wymienilem przewody, fajki, swiece. Zostaly dwie mozliwosci moduł lub cewki. Co o tym myslicie mozna temu zaradzic nie wymieniajac tych czesci na nowe?
Jezeli kopci na czarno tzn pali olej jezeli dym jest jasny to prblem z mieszanka. Cisnieniem spręzania tez nie ma sie za bardzo co sugerowac bo wynik moze wypasc pozytywnie poniewaz moze bc cylinder uszczelniony przez olej. Bedzie trzeba rozebrac silniczek i w najlepszym przypadku wymienic tylko pierscionki zobaczyc w jakim stanie jest cylinder i dac ewentualnie do przeszlifowania. W najgorszym nowy tłok, pierscienie i tulej w cylinder.
Nie moze zglaszac byle gdzie. Jak mi okradli auto to kazali mi sie udac do najblizszego komisariatu i tam zajeli sie sprawa. Mysle ze szanse na odzyskanie kasy sa duze jak koles ktory opowiadal ta historie trafi na przesluchanie to moze sie posrac i wygadac kto to zrobil zeby miec spokoj. Mysle ze jak popytasz paru osob kto to mogl zrobic to moze tez dadza jakies wskazowki. POzdrawiam
Male sprostowanie : Nie kupuje moto narazie nie jest w zasiegu mojej reki , chcialem tylko poznac wasze zdania, mi narazie pozostaje poczciwa MZta ;) POzdro
Witam chcialem poznac wasze zdanie na temat Gs500 czy bardziej podobaja wam sie z owiewkami czy bez. Prosze o wasze zdanie i nie sugerujcie sie motorami ktore macie. Pozdrawiam PS Zamieszam pare linkow do gs z owiewami. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M250442 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=116986521 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M247514